Zapisy na szczepienie dla osób w wieku 65 i 66 lat. Do kiedy trwa rejestracja?

Od poniedziałku (22 marca) na szczepienie przeciw COVID-19 mogą zapisać się osoby w wieku 65 i 66 lat oraz seniorzy, którzy wcześniej tego nie zrobili.

Zgodnie z harmonogramem szczepień opublikowanym na stronie rządowej gov.pl rejestracja została uruchomiona dla pacjentów urodzonych w latach 1952-1956. Na szczepienie przeciw wirusowi SARS-CoV-2 mogą rejestrować się do 24 marca. Dla tej grupy przeznaczony jest zgodnie z rekomendacjami Rady Medycznej preparat AstraZeneca.

- Dajemy pierwszeństwo w rejestracji osobom najstarszym, ale to nie znaczy, że jeśli miną podane terminy, seniorzy z danej grupy wiekowej nie będą mogli zapisać się później – czytamy na stronie rządowej gov.pl.

Szczepienia przeciw COVID-19 dla 69-latków

22 marca ruszyły też szczepienia preparatem AstraZeneca dla pacjentów z rocznika 1952. Osoby te dołączyły tym samym do grupy seniorów 70 plus, dla których zapisy na szczepienie odbywały się w styczniu. Jak zarekomendowała Rada Medyczna, 70-latkowie otrzymają szczepionki bazujące na technologii mRNA, czyli firmy Pfizer i Moderny.

Część Polaków rezygnuje ze szczepień

Niektórzy pacjenci nie zgłaszają się na szczepienie przeciw COVID-19 albo w ogóle się nie zapisują, mimo swojej kolejki. Zdaniem wirusologa prof. Włodzimierza Guta, osoby, które rezygnują ze szczepień, obawiając się wystąpienia niepożądanych odczynów poszczepiennych (NOP), zwłaszcza po przyjęciu preparatu AstraZeneca działają na własną szkodę. - Mogli uchronić się przed zachorowaniem na COVID-19 albo przynajmniej przed ciężkim przebiegiem choroby. Szczepionka się jednak nie zmarnuje, bo w kolejce czekają chętni na przyjęcie preparatu – dodał.

Ekspert podkreślił w wypowiedzi dla Polskiej Agencji Prasowej (PAP), że szczepienia przeciw COVID-19 w Polsce mają na razie charakter ochrony indywidualnej. Aby była mowa o uzyskaniu odporności zbiorowej – jak wskazał prof. Włodzimierz Gut – to musi przechorować albo zostać wyszczepione 80 proc. populacji. – Do tego jeszcze daleka droga – skwitował.

Źródło: PAP

Anna Tłustochowicz