Uwaga na ten ser. Jedna osoba zmarła po jego spożyciu

2023-03-30 10:14

Dwie osoby zachorowały, a jedna zmarła po zjedzeniu sera, w którym wykryto wyjątkowo niebezpieczną bakterię. Wywołuje ona zakaźną chorobę, która stanowi szczególnie zagrożenie dla osób z obniżoną odpornością, kobiet w ciąży, noworodków i osób starszych. Nawet 30-40 proc. przypadków może kończyć się śmiercią.

Sery w pudełku
Autor: Getty Images Uwaga na ten ser. Jedna osoba zmarła po jego spożyciu

W serze znaleziono groźną bakterię

Dziennik "The Guardian" przekazał, że odnotowano przypadki listeriozy na wyspach brytyjskich. Jedna osoba nie żyje, a u dwóch rozpoznano objawy zatrucia związane ze spożyciem produktów nabiałowych. Jak wynika z ostrzeżenia Agencji Standardów Żywności FSA, popularny ser zawierał wyjątkowo wysokie stężenie bakterii Listeria monocytogenes.

Natychmiast zapadła decyzja o wycofaniu ze sprzedaży niektórych partii miękkich serów Baronet, Baby Baronet i Mini Baronet, wyprodukowanych przez przedsiębiorstwo Old Cheese Room.

Brytyjska Agencja Bezpieczeństwa Zdrowia (UKHSA) bije na alarm i ostrzega konsumentów przed spożywaniem tych produktów. Obecnie wszczęto dochodzenie w celu ustalenia, czy inne produkty spożywcze też zostały skażone bakterią.

Poradnik Zdrowie - Choroby zakaźne

Tak objawia się listerioza

Listeriozę u ludzi wywołuje bakteria z gatunku Listeria monocytogenes, która często rozwija się w lodówce i lubi niskie temperatury. Można się nią zarazić zatem drogą pokarmową.

Ta niezwykle groźna choroba rozwija się po spożyciu niepasteryzowanego mleka, produktów nabiałowych (m.in. sera pleśniowego czy sera feta), mrożonych warzyw czy surowych ryb. Najczęściej niesie ryzyko powikłań dla kobiet w ciąży, noworodków, osób z osłabionym układem odpornościowym oraz seniorów. Ta grupa osób jest bardziej narażona na wystąpienie poważnych objawów.

Dziennik "The Guardian" przytoczył wypowiedź szefa szef ds. incydentów i reagowania w UKHSA Richarda Elson. Wyjaśnił, że listerioza to rzadka infekcja i najczęściej powoduje przemijające dolegliwości ze strony układu pokarmowego. Jak napisano w komunikacie opublikowanym przez FSA, symptomy wywołane przez bakterię Listeria monocytogenes mogą być podobne do grypy.

"Objawy obejmują wysoką temperaturę, ból mięśni, dreszcze, nudności lub wymioty i biegunkę" – dodano. Zanim jednak dojdzie do rozwoju choroby, może ona pozostać uśpiona w organizmie przez kilka do kilkudziesięciu dni po zjedzeniu zakażonego pokarmu.

W skrajnych przypadkach listerioza może doprowadzić do zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych, zapalenia wsierdzia, a także sepsy. To choroba, której nie można lekceważyć. Nierozpoznana na czas i nieleczona może doprowadzić do śmierci. Według badań nawet 30-40 proc. przypadków może kończyć się zgonem.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki