Urodziła własną wnuczkę w wieku 51 lat. Dzięki niej córka została matką

2020-11-17 15:16

51-letnia kobieta urodziła własną wnuczkę dzięki metodzie in-vitro. Tą historią żyje cała Ameryka. Nic w tym dziwnego, ponieważ jest naprawdę wyjątkowa!

Urodziła własną wnuczkę w wieku 51 lat. Dzięki niej córka została matką
Autor: Materiały prasowe

Mówi się, że matka jest w stanie zrobić wszystko dla swoich dzieci i to się potwierdza! Julie Loving postanowiła zostać surogatką, by urodzić dziecko swojemu dziecku i zięciowi. Udało jej się tego dokonać właśnie z miłości do córki!

 – Moja mama dała czadu podczas ciężkiego porodu. Zapiera mi dech w piersiach, kiedy myślę, co zrobiła dla mnie moja mama – powiedziała 29-letnia blogerka i higienistka stomatologiczna Breanna Lockwood.

Dzięki własnej matce została matką, która „sprowadziła jej na ziemię małego aniołka”. – Serce mi rośnie, kiedy trzymam córkę w ramionach. Kiedy na nią patrzę, rozumiem, że zrobiłabym absolutnie wszystko, co potrzebne dla tego dziecka – opowiada świeżo upieczona mama. Malutka odziedziczyła imię po babci. Nazywa się Briar Juliette Lockwood.

„Wynajęła brzuch” swojej córce

29-latka nie mogła zajść w ciążę. Starali się z mężem przez dwa lata, mimo wielu prób nie doszło do zapłodnienia. Małżeństwo Lockwoodów zdecydowało się na metodę in vitro. Breanna poddała się zabiegowi cztery razy, z czego doszło do dwóch poronień i jednej ciąży pozamacicznej. Nie zrezygnowali z realizacji swojego marzenia. Postanowili spróbować urodzić dziecko z pomocą matki zastępczej tzw. surogatki. Poszukiwania kandydatki nie trwały zbyt długo. Tu wkracza Julie Loving, która zaproponowała, że „udostępni brzuch” i urodzi swojego pierwszego wnuka/wnuczkę. ‘

Na początku dr Brian Kaplan, specjalista ds. płodności stwierdził, że to jednak „zły pomysł”. – Zwykle nosicielka ciąży powinna mieć mniej niż 40 lat, ale w medycynie do każdej osoby trzeba mieć indywidualnie podejście – wyjaśnił w rozmowie z Today.

Julie Loving jako potencjalna surogatka musiała najpierw przejść wiele rygorystycznych testów, obejmujących zarówno badania lekarskie, jak i edukację na temat możliwych zagrożeń. Na podstawie wyników otrzymała zielone światło od lekarzy. – Na szczęście Loving zaszła w ciążę już po pierwszym zabiegu – mówił dr Kaplan.

Ciąża 51-letniej kobiety przebiegła wręcz podręcznikowo.

Źródło: abcNEWS

Czytaj też: 

Sonda
Opieka poporodowa kobiet w Polsce:

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki