Czy twoje dziecko prawidłowo oddycha w maseczce i bez niej

2020-05-08 9:48

Czy dziecko może źle oddychać? Okazuje się, że tak. Obowiązek noszenia maseczek, także przez maluchy powyżej 4. roku życia odsłonił problem nieprawidłowego sposobu oddychania u dzieci.

Czy twoje dziecko prawidłowo oddycha w maseczce i bez niej
Autor: Getty images

- Pandemia COVID-19 spowodowała, że oddech stał się przedmiotem powszechnego zainteresowania. Skupiamy się na kwestii oddychania w maseczkach, a tymczasem i bez nich wielu z nas oddycha nieprawidłowo.

To poważny problem, szczególnie u najmłodszych - jak szacują badania, powyżej 40% dzieci oddycha na co dzień w sposób niewłaściwy, czyli przede wszystkim przez usta, a to pociąga za sobą szereg negatywnych konsekwencji, często niestety nieodwracalnych - tłumaczy lek. med. Elżbieta Dudzińska z przychodni Strefa Pacjenta, lekarz medycyny integralnej, specjalizująca się w terapii oddechowej.

- Paradoksalnie, noszenie maseczek może stać się szansą, by zwrócić na to uwagę, skorygować złe nawyki i nauczyć dziecko, a przy okazji i siebie, prawidłowego oddychania

Czytaj: Jak przekonać 5-latka do noszenia maseczki ochronnej [PORADY]

Wiemy, dlaczego dzieci mogą łagodniej przechodzić COVID!

Koronawirus: zwolnienie lekarskie od noszenia maski. Kto może je dostać?

Prawidłowy sposób oddychania

Co to znaczy prawidłowe oddychanie? To oddychanie bez wysiłku, rytmicznie i spokojnie, dolną częścią klatki piersiowej, czyli przeponą i włącznie przez nos.

- Nos jest naturalnym filtrem. Jego śluzówka neutralizuje w dużej mierze zanieczyszczenia, patogenne mikroorganizmy i alergeny. Poza tym, uruchamia się wtedy przepona, poprawia się wentylację płuc i zwiększa pobór tlenu o 10-20%, co ma bardzo duże znaczenie dla naszej odporności i ogólnej kondycji organizmu – wyjaśnia ekspertka.  

Dr Dudzińska podkreśla, że w taki sam sposób należy oddychać również mając maseczkę na twarzy. Zakładając, że maseczka jest wykonana z właściwych, czyli przepuszczających powietrze materiałów, dziecko nie powinno w niej oddychać ustami, aby zapobiec hiperwentylacji.  

- O możliwym początkowym dyskomforcie należy dziecko koniecznie uprzedzić i wytłumaczyć, że musi zwalczyć pokusę szybszego oddychania przez usta. Taki oddech jest de facto płytszy i jedynie potęguje uczucie duszności, nie mówiąc już o wszystkich negatywnych konsekwencjach nieprawidłowego oddychania – przestrzega lek. med. Elżbieta Dudzińska.

Czytaj: Zaburzenia oddychania: przyczyny

Czym grozi oddychania przez usta?

Na nieprawidłowy sposobie oddychania u dzieci zwraca się uwagę rzadko, tymczasem to nawyk, który może prowadzić do wielu dolegliwości.

Badania wykazują, że aż 40%-50% dzieci permanentnie oddycha nieprawidłowo, a przyczyną takiego stanu rzeczy może być niedrożność nosa, np. wywołana permanentnym katarem alergicznym,  powiększeniem migdałków czy niektórymi chorobami, np. astmą.

Konsekwencje oddychania przez usta to z kolei np. gorsza wydolność fizyczna, zła jakość snu, chrapanie, bezdech nocny. Wiadomo, że takie problemy we wczesnym dzieciństwie zwiększają ryzyko zburzeń neurologiczno-poznawczych i problemów z zachowaniem. Dzieci z zaburzeniami oddychania częściej potrzebują nauczania specjalnego i mają problemy z nauką.

Inne efekty oddychania przez usta to częstsze infekcje (oddychanie przez nos nawilża je, ociepla i odkaża, zanim trafi do płuc), przerost migdałków czy wady zgryzu. To dlatego, że oddychając ustami dziecko nieprawidłowo układa język, co prowadzi do wydłużenie i zwężenie żuchwy.

Jak sprawdzić, czy dziecko oddycha przez usta?

Obserwuj, jak dziecko oddycha w ciągu dnia i w nocy oraz w czasie rożnych aktywności. Czy ma ciągle otwartą buzię, czy otwiera ja buzię, gdy jest rozkojarzone? Sprawdź, czy maluch śpi z zamkniętymi czy otwartymi ustani i czy jego w trakcie snu jego oddech jest słyszalny, a może słychać chrapanie?

Nie lekceważ też informacji o tym, że dziecko boli głowa lub że aktywność je męczy. Obserwuj tez zachowanie kilkulatka, jego ewentualne problemy z koncentracją nauką.

Ekspert wyjaśnia
Elżbieta Dudzińska

Autor: materiały prasowe

Jaka maseczka dla dziecka?

Elżbieta Dudzińska z przychodni Strefa Pacjenta podpowiada:

  • Dobrana odpowiednio do wielkości twarzy dziecka – powinna zasłaniać usta i nos, przylegać dokładnie swoim obwodem do twarzy i dawać możliwość swobodnego oddychania. Maseczki dla dorosłych mogą być zbyt duże, będą odstawać i niepotrzebnie zasłonią większą część buzi niż to konieczne.

  • Łatwa do zakładania i zdejmowania, co pozwoli, by z czasem dziecko nauczyło się robić to samodzielnie. Oczywiście w przypadku młodszych dzieci konieczna jest pomoc rodzica. Ważne, by przy zdejmowaniu maseczki nie dotykać jej zewnętrznej powierzchni.

  • Uszyta z oddychającego materiału, który bardzo dobrze przepuszcza powietrze i jest neutralny dla skóry twarzy. Zbyt gesty materiał lub zbyt wiele warstw może wywołać pozorne lub faktyczne uczucie duszności, co wymusi niepotrzebnie dodatkową pracę mięśni oddechowych.

  • Jasna lub biała - kolorowe maseczki są atrakcyjne wizualnie, ale farby, barwniki i nadruki często zawierają szkodliwe substancje, niekiedy wręcz toksyczne, które są wdychane lub wchłaniane przez skórę twarzy. Niektóre mogą wywoływać alergie i podrażnienia. Aby zredukować potencjalne ryzyko, maseczkę lub sam materiał, z którego zamierzamy ją uszyć, warto wcześniej kilkukrotnie wyprać.

  • Z przyjaznego skórze materiału - delikatnego, miłego w dotyku, ponieważ szorstkie materiały będą drażniące, a to szczególnie istotne w przypadku dzieci z atopowym zapaleniem skóry.
Sonda
Czy masz problem z podrażnieniami od noszenia maseczki?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki