Myślał, że ma zapalenie ucha, prawda okazała się gorsza. Lekarze dają mu 18 miesięcy życia

2023-01-26 13:29

Dave Whitford to 49-letni pacjent, który trafił do szpitala z podejrzeniem infekcji ucha. Okazało się jednak, że spekulacje lekarzy są błędne, a przyczyna dziwnych objawów jest naprawdę bardzo poważna.

Myślał, że ma zapalenie ucha, prawda okazała się gorsza. Lekarze dają mu 18 miesięcy życia
Autor: Getty Images Ból ucha okazał się objawem guza mózgu.

Dave od jakiegoś czasu czuł, że coś jest nie tak. Zmagał się z bardzo niepokojącymi dolegliwościami. Nie mógł utrzymać równowagi, miał zawroty głowy oraz wymioty. Kiedy poczuł, że mocno boli go ucho, postanowił udać się do lekarza. Miało to miejsce w Wielkanoc 2019 roku. Medycy początkowo podejrzewali, że mężczyzna ma infekcję ucha wewnętrznego w wyniku ukąszenia owada. Jednak objawy nie mijały, dlatego lekarze postanowili wykonać skan głowy. Wynik zaskoczył wszystkich. Okazało się, że Dave ma zmianę na mózgu, która prawdopodobnie jest guzem.

Poradnik Zdrowie: udar mózgu - przyczyny, objawy

Dave nie spodziewał się takiej diagnozy

Kiedy mężczyzna dowiedział się, co tak naprawdę mu jest, był zszokowany. „Kiedy się dowiedziałem, po prostu płakałem, ponieważ byłem zdruzgotany” - powiedział. 

Od momentu postawienia diagnozy od razu wdrożono leczenie. Mężczyznę poddano chemioterapii oraz radioterapii. Niestety, w grudniu 2021 roku lekarze stwierdzili, że guz zaczął się znacząco powiekszać.

Podjęto się więc operacji usunięcia guza. Po 4 tygodniach przyszły wyniki. Okazało się, że to bardzo złośliwy guz mózgu w 4 stadium zaawansowania.

 "Kiedy go wycięto, lekarzom zajęło aż miesiąc, aby odkryć, jak bardzo był zły. Myśleli na początku, że mógł to być guz drugiego stopnia, ale został zbadany i okazało się, że to czwarty stopień. A ten jest najgorszy...." - wspomina Dave. Lekarze dawali mu maksymalnie 18 miesięcy życia.

"Mam 12 do 18 miesięcy życia, ale mogę żyć dłużej, po prostu nie wiadomo ile dokładnie" - powiedział.

Nieprzyjemne skutki operacji

Dodatkowo mężczyzna musi znosić na co dzień uporczywe skutki operacji. Podczas zabiegu medycy usunęli nie tylko guza, lecz także cześć mózgu. W skutek tego mężczyzna ma problemy z pamięcią i duże spadki energii.

"Nie mam energii i bardzo łatwo się wyziębiam, więc muszę mieć specjalne prześcieradła, które mnie rozgrzeją" - tłumaczy.

Ponadto Dave zmaga się z bezsennością, będącą wynikiem dzwonienia w uchu.

"Operowali po lewej stronie, więc mam dzwonienie w uchu, co jest dość irytujące, zwłaszcza gdy próbuję zasnąć" - żali się.

Guz, nie dość, że odebrał mu zdrowie, to jeszcze zdolność do pracy. Zrozpaczony Dave założył nawet zbiórkę, by móc utrzymać rodzinę i opłacić rachunki.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki