Koszty pomagania innym [Porada eksperta]

Rok temu kuzynka miała problemy z dyskopatią. Starałam się jej ulżyć i masowałam jej kręgosłup oraz biodro. Nie wiem, czemu akurat pewne miejsca, ale kuzynka mowiła, że bezbłędnie trafiam w miejsca mocno ją bolące. Twierdzi też, że jej pomogłam. 2 miesiące temu przyszła do mnie koleżanka, która nie umiała się obrócić, wstać, podnieść - tak ją bolał kręgosłup. Zaczęłam go jej masować i już po pierwszym masażu była w szoku, że może bez bólu i problemów wchodzić po schodach. Zaczęłam jej co jakiś czas robić masaże i pomogło jej. Tylko zauważyłam dziwną zbieżność, że robiąc masaże nagle zaczął mi wysiadać cały organizm. Dostałam ostrego zapalenia dwunastnicy, od paru miesięcy praktycznie cały czas boli mnie głowa, robiąc EEG dowiedziałam się, że mam zmiany w płacie czołowym i zaczynam się czuć, jakbym zbierała choroby od innych. Naprawdę nie wiem, co mam robić i jak się zachowywać, bardzo proszę o jakąś radę czy wskazówkę.

Gdy pomagamy innym, często wkładamy w wykonywane czynności całą swoją energię, całe swoje JA. Potem czujemy się bez sił – tak jakby ktoś z nas ją wyssał. Bardzo długo czujemy się źle. Tak zapewne było i w Pani przypadku. Bóle głowy, i zapalenie dwunastnicy zbiegły się w czasie. Wysiłek który Pani włożyła w masaże przyspieszył ujawnienie się tych dolegliwości, ale można przyjąć to za plus. Przecież one były w Pani organizmie od dawna, ale nie zwracała Pani na nie uwagi. Najważniejsze teraz, to nie bać się i wziąć się w garść. Proszę spojrzeć na swoje życie z „boku” i pomyśleć z czym tak naprawdę nie zgadza się Pani? Co sprowadza ból głowy? Czego nie trawi Pani w swoim życiu? Proszę podejść do siebie i swojego ciała z dużą dozą miłości, a wszystko się zmieni. Ma Pani duży potencjał w sobie i chęć pomagania innym - to dobrze. Trzeba coś robić ze swoim życiem, by przynosiło radość nie tylko nam, ale i innym. Jednak zanim wyciągnie Pani swoje ręce do innych, proszę zainteresować się np. energią Reiki, dzięki niej można nauczyć się, jak bezpiecznie pomagać ludziom i zabezpieczyć się przed utratą własnej energii. Zapraszam na moją stronę internetową www.sekhmet.com.pl - tam dowie się Pani więcej o tej metodzie.