Na wsi ludzie tyją szybciej?

2019-05-29 8:59

To populacje wiejskie w znacznym stopniu przyczyniają się do globalnego wzrostu liczby osób z nadwagą i chorych na otyłość. To wniosek z badań przeprowadzonych przez Imperial College London (Wielka Brytania) a opublikowanych w magazynie „Nature”.

Na wsi ludzie tyją szybciej?
Autor: Getty Images

Zespół naukowców z Imperial College London pod kierunkiem prof. Majid Ezzati przeanalizował ponad 2 tysiące badań z lat 1985-2017, w których wzięło udział 112 milionów osób dorosłych z 12 krajów świata. Okazało się, że w ciągu ostatnich 30 lat wartość BMI (body mass index – wskaźnik masy ciała) wzrosła średnio o 2 kg na na m2 w przypadku kobiet i 2,2 kg w przypadku mężczyzn. Oznacza to, że masa ciała przeciętnej osoby wzrosła o 5-6 kg. Analiza badań wykazała również, że ponad 55 proc. globalnego wzrostu BMI dotyczyła populacji wiejskich.

Dane wskazują, że o ile w 1985r. mieszkańcy miast w ponad 75 proc. badanych krajów mieli wyższe BMI niż mieszkańcy wsi, tak z biegiem lat ta różnica zmniejszała się, a nawet odwróciła. W niektórych wiejskich regionach świata, tam gdzie żyją osoby o niskich i średnich dochodach odsetek osób z nadwagą wynosi nawet ponad 80 proc.

Naukowcy sugerują, że zmiana w wysokości BMI wynika ze zmian cywilizacyjnych. W ciągu ostatnich 30 lat poprawiła się infrastruktura wsi, wzrosła mechanizacja pracy oraz wykorzystanie maszyn i samochodów. Z jednej więc strony poprawił się komfort życia ludności wiejskiej, a z drugiej zmniejszyła się ich aktywność fizyczna. Mieszkańcy wsi mogli więc wydawać więcej pieniędzy na żywność, ale zwykle była ona niskiej jakości.

Autorzy badania twierdzą, że w biedniejszych regionach wiejskich kiedyś występował problem niedożywienia ilościowego, a teraz – niedożywienia jakościowego. Apelują także, aby wprowadzić takie rozwiązania, które zapewnią dostęp do niedrogiej, zdrowej żywności zarówno mieszkańców wsi jak i miast.

Opracowano na podstawie: PAP, www.diabetologia.esculap.com