28 tabl. refundowane, a 30 już nie. Lekarze rodzinni wskazują absurdy systemu i domagają się zmian

2025-07-17 13:10

Mamy jeden z najbardziej skomplikowanych systemów refundacji leków - przypominają lekarze rodzinni. Jest nie tylko niejasny i niesprawiedliwy, ale przede wszystkim naraża Polaków na nieuzasadnione wydatki, a za błędy systemu odpowiadają lekarze. To można naprawić. Kolegium Lekarzy Rodzinnych w Polsce proponuje konkrety. Będzie przebudzenie rządzących?

28 tabl. refundowane, a 30 już nie. Lekarze rodzinni wskazują absurdy systemu i domagają się zmian
Autor: GettyImages

O absurdach w systemie refundacji leków czy fikcyjnych przywilejach dla dzieci i seniorów pisaliśmy w "Poradniku Zdrowie" wielokrotnie.

Dodatkowe obostrzenia, dopiski drobnym druczkiem, niezrozumiałe tłumaczenia Ministerstwa Zdrowia, szokują nie tylko mnie, matkę chorego dziecka i dziennikarkę, ale również farmaceutów i lekarzy. Przykładowo: lek psychiatryczny, który we wskazaniach nie ma leczenia zespołu Tourette'a, akurat dla dzieci z tym zespołem przysługuje za darmo. Dla dzieci leczonych nim z powodu ciężkich stanów lękowych, jak we wskazaniu medycznym, odpłatność wynosi 100 proc. I co? "Nic się na to nie poradzi".

A może jednak? Kolegium Lekarzy Rodzinnych w Polsce (KLRwP) mówi dość. Wskazuje konkretne wady systemu (opisane przez nas to wierzchołek góry lodowej) i proponuje konkretne, naprawdę proste i klarowne rozwiązania. Może jednak warto wreszcie usłyszeć tych, którzy na co dzień walczą z bzdurami, narażając własne finanse, a nawet bezpieczeństwo pacjentów? Tak, to wymaga wywrócenia systemu do góry nogami, ale kiedyś przecież trzeba to zrobić.

Poradnik Zdrowie: czym popijać leki

Refundacyjny chaos - kto zrozumie te zasady?

Obecny system refundacji leków w Polsce to, zdaniem lekarzy rodzinnych, przykład biurokratycznego absurdu. Skomplikowane przepisy, niejasne kryteria i brak spójności między różnymi elementami systemu prowadzą do wielu problemów.

Przykładowo:

1. Leki zawierające tę samą substancję czynną mogą być refundowane w różnych wskazaniach, a nawet wcale. Decyduje o tym nie substancja lecznicza, a wskazanie z Charakterystyki Produktu Leczniczego (ChPL).

Czyli: chory za ten sam lek stosowany w celu leczenia tego samego schorzenia raz płaci 30 proc., raz 100, a czasem nic, w zależności od tego, pod jaką nazwą jest dostępny jego lek w danej aptece.

Co więcej: w Polsce regularnie mierzymy się z lekowymi brakami. Wówczas niejednokrotnie urzędnicy zachęcają do stosowania zamienników, ale nie wspominają zbyt chętnie, że to wiąże się często z poważnymi wydatkami, bo często dostępne są leki najdroższe.

2. Trudno w to uwierzyć, ale refundacja może zależeć nawet od liczby tabletek w opakowaniu. Jak podkreślają lekarze, opakowanie 28-tabletkowe może być refundowane, a 30-tabletkowe już nie.

3. Jak przypomina KLRwP, za błędy w refundacji leku odpowiada finansowo lekarz. To paraliżuje jego pracę i zmusza do ostrożności, która nie zawsze służy dobru pacjenta.

Mówiąc po ludzku: przy niejasnych zasadach, lepiej wypisać receptę bez refundacji niż się pomylić na korzyść pacjenta.

4. Przywykliśmy do faktu, że jeden lek może występować pod wieloma różnymi nazwami handlowymi. zapominamy jednak, że dla pacjenta to dezorientujące i niebezpieczne.

Zdarzają się sytuacje, że pacjent otrzymując lek o innej nazwie handlowej, traktuje go jako nowy lek – tym samym stosuje dwa preparaty, zawierające tę samą substancję czynną. Często jest zdezorientowany – nie wie, jak stosować lek

– alarmują lekarze rodzinni.

Zmiany w systemie refundacji - propozycje lekarzy rodzinnych

Kolegium Lekarzy Rodzinnych w Polsce zaproponowało konkretne rozwiązania, których celem jest uproszczenie, automatyzacja i zwiększenie bezpieczeństwa dla pacjentów, lekarzy i płatnika.

Wiele z nich jest spójnych z tym, o co od lat zabiegają, jak dotąd nieskutecznie, farmaceuci.

Nazwy międzynarodowe zamiast nazw handlowych

  • Leki, zwłaszcza refundowane, dostępne na receptę, powinny być identyfikowane po nazwie substancji czynnej, a nie po nazwie handlowej wymyślonej przez producenta. To ukróci dezorientację pacjentów.
  • Ujednolicony opis substancji czynnej: zamiast wielu różnych charakterystyk leku dla tego samego preparatu, powinien istnieć jeden ujednolicony opis danej substancji czynnej.
  • Nazwa leku = substancja czynna + producent: to ułatwi pacjentom identyfikację leku i uniknięcie pomyłek.

Biorównoważność leków generycznych

Producenci leków generycznych powinni udowodnić w sposób rozstrzygający, że ich produkty są rzeczywiście biorównoważne z lekami oryginalnymi. To uspokoi pacjentów, że otrzymują lek o takiej samej skuteczności i pozwoli na stosowanie jednego opisu substancji czynnej, zamiast charakterystyk każdego leku.

Recepta uproszczona

Lekarz na recepcie powinien wypisywać tylko dawkę, substancję czynną, dawkowanie leku i liczbę opakowań.

Automatyczne naliczanie refundacji 

Poziom refundacji powinien być określany automatycznie na podstawie danych z IKP pacjenta. System powinien brać pod uwagę stwierdzone schorzenia, posiadane uprawnienia dodatkowe (np. wiek, orzeczenie o niepełnosprawności) i informacje o refundacji wskazane przez płatnika.

Refundacja leków "robionych"

Refundacja leków recepturowych powinna być dopuszczalna tylko wtedy, gdy system nie wskaże gotowego produktu leczniczego o tym samym składzie. To ukróciłoby choćby głośny w swoim czasie proceder wyłudzeń refundacyjnych nie na same leki, a ich opakowania.

Najtańszy lek w aptece

Apteki powinny być zobowiązane do wydawania najtańszego leku zawierającego wskazaną substancję czynną. Odstępstwo możliwe jest tylko na życzenie pacjenta.

Przyjęcie proponowanych przez nas rozwiązań gwarantuje obniżenie kosztów leków dla pacjenta i płatnika. Uruchamia prawdziwe mechanizmy rynkowe, kształtujące ceny leków generycznych

– przekonuje Zarząd Główny KLRwP.

4 świadczenia ZUS

Zmiany w systemie refundacyjnym możliwe? Kluczem IKP

Kluczowym elementem proponowanego przez lekarzy systemu jest Indywidualne Konto Pacjenta (IKP). To właśnie tam mają być gromadzone wszystkie informacje o stanie zdrowia pacjenta, jego schorzeniach, uprawnieniach i przyjmowanych lekach. Dzięki temu system będzie mógł automatycznie określać poziom refundacji i eliminować błędy ludzkie.

Wszyscy lekarze powinni przekazywać online dane o rozpoznaniach i wypisanych lekach na IKP pacjenta. To pozwoli na automatyczną aktualizację listy schorzeń i uprawnień pacjenta.

Określenie poziomu refundacji odbywa się na poziomie IKP w sposób zautomatyzowany, przy wykorzystaniu danych o stwierdzonych u pacjenta schorzeniach, posiadanych uprawnieniach dodatkowych i informacji o refundacji wskazanych przez płatnika

- tłumaczą lekarze rodzinni.

Lekarze podkreślają, że proponowane zmiany mają na celu przede wszystkim zwiększenie bezpieczeństwa pacjentów. Uproszczenie systemu, eliminacja nazw handlowych i automatyczna weryfikacja refundacji mają zmniejszyć ryzyko pomyłek i nieporozumień.

jeśli zmiany mają być wdrożone, czeka nas wielka operacja i zapewne czasowe zamieszanie, ale bardziej absurdalnie już chyba nie będzie.