Zaczyna się od gorączki, szybko może skończyć się śmiercią. Zakażenie, o którym wciąż wiemy za mało

2024-05-21 10:29

Zaczyna się jak zwykła infekcja: rosnącą temperaturą, pogarszającym się samopoczuciem. Przed upływem kilkunastu godzin może skończyć się zgonem. Zakażenie meningokokowe to wciąż dla wielu osób enigmatyczne określenie, choć powinien być to synonim poważnego zagrożenia życia i zdrowia. Dlaczego właśnie meningokoki są tak niebezpieczne, szczególnie dla małych pacjentów? Jak się przenoszą i jak się przed nimi ochronić?

Zaczyna się od gorączki, szybko może skończyć się śmiercią. Zakażenie, o którym wciąż wiemy za mało
Autor: GettyImages Zaczyna się od gorączki, szybko może skończyć się śmiercią. Zakażenie, o którym wciąż wiemy za mało

Meningokoki - mało znane, bardzo groźne 

Meningokoki, czyli właściwie...co? Społeczna świadomość na temat meningokoków nie jest zbyt wysoka. Gdzieś może „dzwonią” jakieś kampanie społeczne, „reklamy” meningokoków. Za tym idzie niewiele wiedzy.

- Meningokoki należą do bakterii otoczkowych, czyli z polisacharydową otoczką. Na jej podstawie możemy rozróżnić serogrupy, m.in. A, B, C, W, Y i X – tłumaczy dr hab. n. med. Hanna Czajka, prof. UR z Katedry Pediatrii Kolegium Nauk Medycznych Uniwersytetu Rzeszowskiego oraz z Poradni Chorób Zakaźnych Wojewódzkiego Specjalistycznego Szpitala Dziecięcego im. św. Ludwika w Krakowie, członkini Zarządu Polskiego Towarzystwa Wakcynologii.

- Zasadnicze dla epidemiologii w Polsce są B, C, W i Y. To jakby cztery bakterie z tej samej, meningokokowej rodziny. Są to bardzo groźne patogeny, zdolne zaatakować człowieka w miejscach, w których normalnie się nie znajdują: mogą przedostać się do krwi lub do płynu mózgowo-rdzeniowego i wywołać zagrażającą życiu sepsę lub zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych.

Pierwsze z brzegu forum dla rodziców noworodków i niemowląt pada pytanie, czy szczepią dzieci przeciwko meningokokom, planują szczepić? Co ciekawe – odpowiedzi twierdzących jest więcej niż przeczących, czyli rodzice maluchów mają świadomość zagrożeń, jakie może nieść brak szczepień. Ale i tu jest pewien problem: rodzice szukają możliwości skorzystania z bezpłatnych szczepień, wpisują się na listy rezerwowe. Wspomniane programy bezpłatnych szczepień finansowane są przez lokalne władze samorządowe.

„Niestety, nie ma już nigdzie szans, żeby dostać się do tego programu [bezpłatnych szczepień przeciwko meningokokom- red.] – ktoś odpisuje w komentarzu. - Obdzwoniłam wszystkie miejsca z listy podanej na stronie i nigdzie już nie ma miejsc, nawet na listach rezerwowych”.

Bo jeśli nie program bezpłatnych szczepień przeciwko meningokokom, to co? Zostają szczepienia płatne, każda dawka kilkaset złotych. Relatywnie to niewielka cena za zdrowie i życie, ale realia życia niektórych rodzin są takie, że podobna kwota może zachwiać domowym budżetem – szczególnie gdy potrzeba kilku dawek.

Gadaj Zdrów EXTRA - Szczepienie przeciw krztuścowi u kobiet w ciąży

Błyskawiczny przebieg infekcji, którą można pomylić z inną chorobą

Wróćmy więc do źródeł: czym właściwie są meningokoki i dlaczego warto przeciwko nim szczepić dzieci. - Zakażenie meningokokowe rozwija się bardzo dynamicznie, nieraz w ciągu godzin, a nawet minut. Dlatego świadomość tej choroby i znajomość objawów niejednokrotnie przyczyniają się do uratowania pacjenta – komentuje dr hab. n. med. Hanna Czajka.

- Klasyczny przebieg zakażenia zaczyna się od niecharakterystycznych objawów: gorszego samopoczucia, wzrostu temperatury, bólów stawowych czy mięśniowych, albo wymiotów. Takie objawy mogą oczywiście towarzyszyć wielu różnym chorobom.

W ten sposób mogą pojawiać się problemy diagnostyczne, które mogą spowodować trudny, katastrofalny wręcz przebieg choroby.

- W przypadku infekcji wirusowych po podaniu środków przeciwgorączkowych temperatura spada i dziecko na ogół czuje się lepiej – tłumaczy dr hab. n. med. Hanna Czajka. - W przypadku meningokoków na dalszych etapach choroba przybiera groźny obrót. Mały pacjent staje się coraz bardziej osłabiony i apatyczny. I co bardzo ważne, na skórze pojawia się wysypka krwotoczna.

Ta wysypka to bardzo istotny sygnał, którego nie należy lekceważyć. Można sprawdzić kwestię wysypki tzw. testem szklanki. Brzmi śmiesznie? Być może. Ważne, że działa.

- Wykonuje się go, przyciskając do skóry szklankę. Jeśli zmiany nie ustępują i przez szkło wciąż je widzimy, to powinno nas mocno zaniepokoić i skłonić do natychmiastowego kontaktu z pracownikami ochrony zdrowia – opisuje działanie testu szklanki dr hab. n. med. Hanna Czajka. - Kluczowe jest szybkie włączenie leczenia, pobranie materiału do badań bakteriologicznych, podanie antybiotyku i płynów oraz jak najszybsze umieszczenie pacjenta w oddziale pediatrycznym, a nieraz nawet na intensywnej terapii – dodaje lekarka.

Meningokoki - rokowania, powikłania, śmiertelność 

Jeśli badania potwierdzą, że oto mamy do czynienia z zakażeniem meningokokowym, co dalej? Jakie są rokowania? Czy rzeczywiście zakażenie meningokokowe może się skończyć tak bardzo źle?

- Przy szybkim rozpoznaniu i właściwie włączonym leczeniu rokowanie często jest dobre. Pacjent może nawet wyjść z choroby bez żadnego uszczerbku na zdrowiu – informuje lekarka, Hanna Czajka. - Niestety, u większości dzieci, u których choroba przebiega gwałtownie i dochodzi do zmian skórnych, miejscowo może wystąpić martwica skóry i tkanki podskórnej, co wymaga leczenia chirurgicznego. Ponadto, jeśli infekcja dotyka małe dziecko, wystąpić mogą także zaburzenia rozwojowe, zdarzają się też ciężkie następstwa neurologiczne i upośledzenie słuchu czy wzroku – wymienia specjalistka.

To nie koniec możliwych konsekwencji zakażeń meningokowych. Neisseria meningitidis, czyli inwazyjna choroba meningokowa może prowadzić do:

  • piorunującego wstrząsu septycznego – nawet 20 proc. przypadków to sepsa o wysokiej śmiertelności, która może sięgać nawet 80 proc. Zgon może nastąpić w ciągu 12-24 godzin, wskutek bardzo szybkiego pogorszenia stanu chorego.
  • zespołu wykrzepiania wewnątrznaczyniowego (DIC)
  • zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych (ZOMR), o śmiertelności na poziomie 5-10 proc.
  • u pacjenta może dojść też do sepsy i zapalenia opon mózgowo-rdzeniowym jednocześnie
  • meningokokowe zapalenie płuc
  • zapalenie stawów
  • zapalenie osierdzia
  • zapalenie mięśnia sercowego
  • zapalenie otrzewnej
  • zapalenie kości i szpiku
  • w rzadkich przypadkach może dojść do przewlekłej bakteriemii, która niekiedy przechodzi też w zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych

Meningokoki - jak można się zarazić? Grupy ryzyka 

Jak można zarazić się meningokokami? Można rzec: tradycyjnie, czyli drogą kropelkową, przez kontakt z człowieka na człowieka, przez picie z jednej butelki, branie do ust tych samych zabawek – co jest nierzadkie wśród przedszkolaków czy dzieci w żłobku.

- To samo dotyczy przebywania dłuższy czas w jednym pomieszczeniu, czy nawet bliskich interakcji rodzinnych, jak na przykład pocałunki – dodaje dr hab. n. med. Hanna Czajka. - Nosicielami są przede wszystkim nastolatkowie i młodzi dorośli, czyli osoby o licznych bliskich kontaktach, w szerokim gronie: studenci zamieszkujący w akademikach, uczniowie w bursach, czy żołnierze w jednostkach wojskowych. Takie zgrupowania powodują, że liczba nosicieli wzrasta i to są również miejsca, w których wybuchają ogniska zachorowań.

Czas wylęgania wynosi zwykle 3-4 dni, ale może trwać nawet 10 dni. Znamy już przyczyny i skutki, wracamy więc do punktu wyjścia: profilaktyki, czyli szczepień.

Szczepienia przeciwko meningokokom - dla dzieci i dla nastolatków

- Trzeba zacząć od tego, że dysponujemy szczepieniem ochronnym przeciw meningokokom, które jednak nie jest u nas refundowane, czyli żadna grupa wiekowa ani grupa ryzyka nie otrzymuje szczepionki za darmo – dodaje lekarka. - Jednak świadomość choroby powoduje, że rodzice sami kupują szczepionkę, która jest zalecana.

Szczepionka dla dzieci obejmuje 2 dawki podstawowe i 1 uzupełniającą. Znacząco zmniejsza ryzyko zachorowania, znacząco redukuje też ryzyko zgonu, jeśli do zachorowania dojdzie.

- W naszym kraju spośród meningokoków dominuje serogrupa B, ale występują również zachorowania wywołane przez serogrupy A, C, W i Y, ochronić możemy się przed każdą z nich – podkreśla lekarka. - Dysponujemy bardzo dobrze znaną szczepionką przeciw meningokokom B, jak i drugą, przeciw ACWY. Jeżeli podamy obie, możemy w maksymalnie możliwy sposób zredukować ryzyko zachorowania i ciężkiego przebiegu choroby.

Kto powinien skorzystać ze szczepień? - Jako że na zakażenia meningokokowe najczęściej narażone są niemowlęta i małe dzieci, specjaliści podkreślają, że profilaktykę należy rozpocząć tak szybko, jak to możliwe – zauważa dr hab. n. med. Hanna Czajka. - Profilaktykę przeciw ACWY rekomenduje się już od 6. tygodnia życia, a tę przeciw meningokokom B – od 8. tygodnia. Oczywiście, te zalecenia trzeba pogodzić z podaniem innych szczepień, ale pediatrzy mają na ten temat bardzo dobrą wiedzę. Dziecko można zaszczepić w każdym wieku, nigdy nie jest na to za późno.

Dlatego szczepienia można – i trzeba - podawać również nastolatkom. - W tej grupie większej wagi nabiera sprawa nosicielstwa i nieco zwiększonego ryzyka, które się z tym wiąże. Z tego względu na świecie wiele programów szczepień obejmuje profilaktyką nie tylko najmłodsze dzieci, ale również właśnie nastolatki – dodaje specjalistka. Zaszczepieni powinni być też dorośli z niektórymi schorzeniami, jak niedobory odporności czy choroby śledziony, które powodują dla tych pacjentów zwiększone ryzyko poważnego przebiegu choroby meningokokowej.