Zmiana położenia szyjki macicy po założeniu szwów B-Lyncha [Porada eksperta]

2017-05-08 20:33

Siedem tygodni temu przez cesarskie cięcie (brak postępów porodu SN, zatrzymała się akcja na 9 cm rozwarcia) urodziłam dziecko, po zabiegu wystąpił masywny krwotok i wstrząs krwotoczny, w trakcie reoperacji założono mi szwy B-Lyncha. Jako że od lat stosuję obserwację w ramach metod naturalnego planowania rodziny (metoda angielska), po powrocie do obserwacji przy samobadaniu położenia i konsystencji szyjki macicy napotkałam na problem: szyjka macicy jest nieomalże nieosiągalna, tak wysoko, jakby w ogóle jej nie było. Na dodatek, nawet gdy z wysiłkiem dosięgnę jej opuszkiem palca, odnoszę wrażenie, że jest na stałe otwarta. Zakładam, że to efekt tych szwów. W szpitalu poinformowano mnie, że rozpuszczą się po ok. 120-140 dniach, czy możliwe jest, że szyjka wróci wtedy do swojego poprzedniego położenia? Jakie inne skutki mogą powodować te szwy?

Porada ginekologa - położnika
Autor: Getty Images

Być może sprawdzała Pani szyjkę macicy przy pełnym pęcherzu moczowym. Radzę powtórzyć badanie po oddaniu moczu. Szew B-Lyncha nie ma wpływu na położenie szyjki macicy. Szew B-Lyncha zakłada się w przypadku hipotonii macicy i krwotoku. Być może dzięki temu, że taki szew założono ma Pani macicę. Inaczej mówiąc "skutkiem" jego założenia jest to, że ma Pani macicę i nie było krwotoku. Innych działań niekorzystnych nie ma.

Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza.

Inne porady tego eksperta