Pominięcie tabletki w drugim tygodniu - czy wziąć tabletkę "po"? [Porada eksperta]

Mam 20 lat i już drugi rok biorę tabletki antykoncepcyjne. Czasami zdarzyło mi się zapomnieć, ale wtedy postępowałam zgodnie z informacjami na ulotce. W miniony czwartek (9.10) pominęłam jedną tabletkę i przyjęłam ją po przerwie dłuższej niż 12 godzin. Było to w drugim tygodniu brania tabletek. Na ulotce napisano, że nie zmniejsza to skuteczności tabletek, że ochrona jest zachowana. W sobotę 11.10 doszło do stosunku bez dodatkowego zabezpieczenia. Wczoraj i dziś miałam brązowe upławy które mogą chyba wynikać z braku nawilżenia, czułam bowiem podrażnienie, ale natknęłam się na informację, że może to być implantacja. Dziś około godziny 17 minie 72 godziny od stosunku, a ja nie wiem, co robić. Czy muszę wybrać się do lekarza po tabletkę 72h po czy raczej nie mam powodów do obaw? Bardzo proszę o szybką odpowiedź.

Przede wszystkim powinna Pani wiedzieć, że antykoncepcja hormonalna wprawdzie ma bardzo wysoką skuteczność, ale nie 100-procentową. Błędy w przyjmowaniu tabletek tylko nieznacznie zmniejszają ich skuteczność.

Plamienie podczas stosowania tabletek najczęściej jest powikłaniem działania preparatu, nie plamieniem implantacyjnym. Implantacja u człowieka ma miejsce nie 2 dni po stosunku tylko 6 dni po zapłodnieniu.

Zastosowanie antykoncepcji doraźnej w Pani przypadku nic nie da. Szansa na ciążę jest bliska zeru, a ryzyko powikłań w związku z dużą dawką hormonów w tabletce "po" duże.

Jeśli ma Pani problem z regularnym przyjmowaniem tabletek, to może warto jest rozważyć stosowanie plastrów lub pierścienia dopochwowego.