Choroby kobiece
Choroby kobiece to powszechna nazwa przypadłości układu rozrodczego oraz uciążliwych objawów ginekologicznych, które polegają na zaburzeniu delikatnej równowagi mikroflory i pH pochwy. Mogą pojawić się u kobiet bez względu na wiek i wymagają konsultacji ze specjalistą w celu znalezienia optymalnej metody leczenia. Diagnostyka chorób kobiecych jest realizowana na kilku płaszczyznach jednocześnie: jako konsultacja lekarska, badania obrazowe i farmakoterapia. Zapobieganie występowania chorób kobiecych jest w dużej mierze uzależnione od okresowych badań …
Mam 18 lat i od miesiąca biorę tabletki antykoncepcyjne (jestem dziewica). Miesiączki mam regularnie. Po tygodniu od skończenia sią okresu dostałam kolejnego, uznałam, że to może być spowodowane tabletkami. Jednak po zakończeniu drugiego okresu dostałam brązowych upławów, trwają już 4-5 dni. Nie wiem, co to jest i bardzo się martwię.
Dostałam okres, trwał tyle co zawsze, 5 dni. Półtora tygodnia po nim zaczęły mnie pobolewać jajniki, jak zawsze przy owulacji, gdy się owulacja zakończyła zaczęły się u mnie problemy z pęcherzem, tzn.parcie na pęcherz, po tygodniu tego parcia poszłam do ginekologa, ponieważ mnie to zaniepokoiło. Doktor w USG zobaczył pęcherzyk w macicy, był pewny, że to ciąża. Ja raczej byłam pewna, że nie, ponieważ zabezpieczaliśmy się z mężem. Chociaż doktor też mówił, że w macicy wszystko przygotowuje się na miesiączkę, było to tydzień przed planowaną miesiączką. Czy to może być jakaś torbiel lub polip? Czy puste jajo płodowe?
Mam bardzo bolesne miesiączki, a termin kolejnej przypada 13 czerwca, 3 dni po terminie mojego ślubu (dodatkowo na dzień sesji zdjęciowej). Byłam na wizycie u mojej ginekolog, kazała zażywać Duphaston od 15 dnia cyklu (od 28 maja) do około 26 dnia cyklu (8 czerwca), a w razie pojawienia się plamienia zwiększyć dawkę. Czy powinnam odstawić Duphaston 8 czerwca, czy brać aż do terminu spodziewanej miesiączki? Boję się, że jeśli odstawię 8 czerwca, to dostanę okres w dniu ślubu i spędzę cały dzień zwijając się z bólu (tabletki przeciwbólowe nie działają, robiłam badania w kierunku endometriozy i markery nowotworowe, jestem zdrowa).
Nasze wyniki USG połówkowego są następujące: BPD - 52,20, HC - 185,39, AC - 169,47, FL - 36,92, NF - 3,27. Jesteśmy w 21 tyg. ciąży.
Jaka jest dalsza droga postępowania w celu potwierdzenia/wykluczenia endometriozy? Skoro nic nie wskazuje na nią na USG, to czy jedyną droga jest laparoskopia/laparotomia? Napisała Pani, że również w zaburzeniach autoimmunologicznych, taką chorobą jest choroba Hashimoto, na którą choruję, czy możliwe, że od tego jest podwyższony marker Ca-125, czy ma Pani na myśli inne choroby?
Mam 52 lata w 2016 roku miałam przeszczep wątroby od osoby zmarłej. Od listopada 2016 roku nie mam miesiączki. W maju 2017 roku zrobiłam sobie badania FSH i estradiolu. Wyniki FSH - 29,01mlU/ml; faza folikularna 2,5-10,2; faza owulacyjna 3,4-33,4; faza lutealna 1,5,-9,1; ciąża < 0,3; po menopauzie 23,0-116,3. Wyniki estradiolu (E2) (K99) - 86,46 pg/ml; faza folikularna 19,5-144,2; faza owulacyjna 63,9-356,7; faza lutealna 55,8-214,2; menopauza < 32,2. Czy jeszcze mogę zajść w ciążę, czy to już bezpłodność?
Mam 26 lat, obecnie jestem w 20 tygodniu ciąży, jest to moja druga ciąża. Moim problemem jest wysoki poziom cholesterolu całkowitego w drugim miesiącu ciąży. Wynik wynosił 180 w 18 tyg, 275 w 19 tyg ciąży, 345 i ciągle rośnie, boję się wykonać kolejnego badania. Dodatkowo mam problemy ze skórą na brzuchu oraz nogach, mam czerwone plamy, które okropnie swędzą, mam je już ok. 3 miesięcy. Dermatolog stwierdził, że to AZS, lecz po sterydach i nawilżeniu skóry, nic się nie zmienia, ciągle jest to uporczywy dla mnie problem. Czy takie skoki poziomu cholesterolu mogą mieć związek z ciążą? Spożywam bardzo mało produktów smażonych, tłustego mięsa, od czasu do czasu zjem coś słodkiego, tak jak przed ciążą. Trójglicerydy i cholesterol LDL mam w normie, tylko całkowity i HDL podwyższony.
Pięć tyg. temu miałam wykonywany zabieg abrazji - ciąża obumarła w 9 tygodniu. W dniu zabiegu beta HCG ich wynosiła 15000. Po zabiegu byłam już na kontroli i wszystko było ładnie wyczyszczone, brak stanu zapalnego itd. Wyniki histopatologii są ok. Kiedy powinnam się zacząć niepokoić, że nie mam okresu? Normalnie mam cykle 33-dniowe, dziś jest 36 dzień i po miesiączce ani śladu. 28 dnia cyklu (licząc dzień zabiegu jako pierwszy) miałam endometrium 6 mm, to zapewne za małe, aby się złuszczyć. 24 dnia cyklu lekarz powiedział, że owulacja jeszcze nie wystąpiła i nie wiadomo, czy w ogóle wystąpi. Jednak miałam później jednodniowe kłucie jajnika i śluz zabarwiony krwią, przypuszczałam, że to owulacja. Czy brak owulacji jest normalny po zabiegu? (Bo nie wiem, czy była czy nie, a już się martwię na zapas, że ciąża mi namieszala w hormonach i teraz jej nie będzie). Kiedy powinien nadejść okres, jeśli wszystko jest ok? Czy wywoływać sztucznie okres (jeśli nie nadejdzie), czy czekać na naturalną kolej rzeczy? Czy możliwe jest, aby w takim czasie beta jeszcze nie spadła? Czy jeśli endometrium nie będzie miało określonej grubości (10 mm i więcej), okres nie nadejdzie?
Mam 19 lat, od paru miesięcy tylko i wyłącznie podczas okresu miewam bóle w okolicach odbytu, kości ogonowej (od wewnątrz). Bóle te nasilają się chwilami; zazwyczaj podczas próby skorzystania z toalety. Niekiedy jednak pojawiają się samoistnie - np. podczas siedzenia czy leżenia (silny ucisk, kłucie). Podczas okresu - nie jestem w stanie usiąść bezpośrednio na krześle czy fotelu. Muszę to robić bardzo powoli, gdyż nagły spoczynek powoduje ból w tamtych okolicach. Poza tym nie mam innych niepokojących objawów. Mój cykl jest regularny. Nie wiem w jaki sposób można wyleczyć albo chociaż zminimalizować ból. Jest on naprawdę uciążliwy. Czy to może wiązać się z jakąś chorobą?
Tydzień temu miałam wykręconego polipa i wyłyżeczkowanie kanału i jamy szyjki macicy. Usunięto mi także wkładkę antykoncepcyjną Mirenę, którą miałam ok. 2 lat i zanikł mi okres. Teraz, od trzeciego dnia od zabiegu cały czas krwawię, krew jest ciemna, czasem pojawiają się skrzepy. Czy czasem to nie jest okres?
Adenomioza to odrębna nazwa dla ognisk endometriozy, umiejscowionych wewnątrz błony mięśniowej macicy, czyli myometrium. Adenomiozę możemy ją podzielić na taką, która zlokalizowana jest w obrębie narządów płciowych oraz występującą poza, chociażby w rejonie jelit czy pęcherza moczowego.
Co to może być nad blizną z cesarskiego cięcia, które było robione 5 lat temu? Po prawej stronie w środku wyczuwam guzek.
Nigdy wcześniej nie myślałam, że tatuaż ma jakiś wpływ na znieczulenie podczas porodu. Ostatnio moja koleżanka rodziła i anestezjolog, po tym jak dowiedział się, że ma tatuaż, odmówił podania jej znieczulenia. Chcę zrobić tatuaż na karku. Słyszałam o części lędźwiowej, że tam to już w ogóle nie ma opcji na znieczulenie później. Czy kwestia dotyczy całych pleców?
Osiem dni temu miałam wykonany zabieg łyżeczkowania macicy z powodu długich i obfitych krwawień, a także z powodu polipa endometrialnego. Plamiłam 5 dni, a w 6 dniu mocniej i z dnia na dzień krwawienie się nasila i jest o intensywniejszej barwie. Czy jest to miesiączka?
Byłam dziś u lekarza i Pani doktor stwierdziła u mnie infekcję grzybiczą pochwy. Zostały mi przepisane m.in. tabletki dopochwowe Clotrimazolum (6szt./6dni), lecz niestety pomyliłam tabletki i zamiast ją zaaplikować, połknęłam. Czy coś mi grozi?
Co powinnam zrobić, jeśli znaleziono u mnie na jajniku 4 cm torbiel i przepisano tabletki antykoncepcyjne. Miałam je zacząć zażywać w dniu spodziewanej miesiączki, jednak jej nie dostałam. Jajnik z torbielą nie ukrywam pobolewa mnie czasami, takie kłucie, ucisk - uczucie jakby mi go rozpierało. Martwię się wtedy, bo chciałabym już się leczyć, a tutaj organizm płata figle. Pojawiły się bardzo, ale to bardzo delikatne, różowe, śluzowate plamienia na 3-4 dni przed spodziewaną miesiączką, minęły jednak (ma to jakiś związek z torbielą bądź miesiączką?).
Okres teraz spóźnia mi się 15 dni, z wrażenia zrobiłam test ciążowy w 5 dniu przewidywanej miesiączki i 14 dnia - wyszedł negatywnie. Od zawsze miesiączkowałam regularnie, tzn. cykl 26-32 dni, ale zawsze do przyjęcia granic czasowych. Umówiona jestem na wizytę dopiero za dwa tygodnie - takie terminy. Mam czekać do tego czasu? Umawiać się prywatnie? Czy brak okresu jest groźny, mam mieć jakieś powody do zmartwień? Czy ciążę mogę wykluczyć? Torbiel może być powodem nieregularności cyklu? Proszę o pomoc.
Prawie 9 miesięcy temu miałam robiony zabieg konizacji szyjki macicy. Rana zagoiła się. Jednak cały czas mam jakieś dolegliwości. Od obfitych upławów żółto-zielonych, poprzez strasznie uporczywe swędzenia, pobolewania w podbrzuszu. Chodzę do ginekologa, dostaję coraz to nowsze leki, np. Clotrimazol, Gynoxin globulki i krem i inne. Wszystko pomaga na jakiś tydzień, dwa. Jest to bardzo uciążliwe, zważając na to, że po ostatnim stosunku ze stałym partnerem musiałam go zarazić jakąś bakterią, czubek penisa miał cały czerwony i strasznie to szczypało. Dodam, że jestem zarażona wirusem HPV. Co mogą oznaczać te przeciągające się objawy? Może to być nawrót choroby?
Jestem po radykalnym usunięciu narządów rodnych, ponieważ wykryto u mnie złośliwego raka szyjki macicy. Tak się złożyło, że w wieku 40 lat zaszłam w ciążę i wtedy okazało się, że mam raka. Przeprowadzono mi cesarskie cięcie, a po czterech tygodniach pobrano ponownie wycinki i po dwóch miesiącach po urodzeniu córki miałam operację.
Niestety, ciągle czuję niedosyt informacji od swojego lekarza na temat konsekwencji tej operacji, jak również nie wiem, jak mam postępować ze sobą, jak dbać, czy nie wolno mi np. dźwigać (słyszałam o tym od kobiet), czego mogę się obawiać i na co uważać. Operacja się udała i wiem, że powinnam być wdzięczna, ale zbyt dużo niewiadomych mnie męczy. Chciałabym również dowiedzieć się na temat leków hormonalnych, które jestem zmuszona brać (nawet nie wiem jak długo) i przez co tyję okropnie i czuję się z tym fatalnie.
Na początku przyjmowałam lek o nazwie Estrofem 2 mg raz dziennie. Po dość dużym przytyciu oraz przy obolałych piersiach i jeszcze innych dolegliwościach udałam się do lekarza i zmieniono mi lek na plastry Fem7 (Estradiolum). Myślę, że czuję się po nich trochę lepiej, ale niestety tyję, czuję się jak prawdziwy robocop, mam sztywne dłonie, stopy, cała jestem jakbym miała chore kości. Nie mogę patrzeć na siebie (a jak tu współżyć?). Piersi okropnie mi się powiększyły, jestem ociężała i obolała. Boli mnie kręgosłup właściwie cały, ale najbardziej martwi mnie miejsce wkoło brzucha. Czy to może mieć coś wspólnego z operacją? Czy gdybym zrezygnowała z tej terapii, to co by się ze mną stało? Oczywiście znam te wszystkie broszurki na temat menopauzy itp., jednak one mnie nie satysfakcjonują do końca. Myślę, że bardzo mało jest opisanych przypadków takich jak ja i to nie jest dobrze.
Czy należy martwić się lub powtórzyć cytologię, gdy w opisie stwierdzono: rozmaz odpowiedni do badania, ale nie zawiera komórek endocerwikalnych. Badanie przeprowadzono w systemie BETHESDA. Nie stwierdzono zmian śródnabłonkowych i procesu złośliwego. Komórki nabłonka ectocervix dojrzewają prawidłowo.
Witam. Od roku przyjmuję tabletki antykoncepcyjne Elin (nowa nazwa Cilestu). Tabletki biorę bardzo regularnie, nigdy nie wystąpiły ryzykowne sytuacje. Skutków ubocznych również nie mam. Krwawienie z odstawienia z reguły pojawiały się w niedzielę czasem poniedziałek, a nawet wtorek. W styczniu wystąpiło u mnie bardzo skąpe krwawienie z odstawienia, bardziej przypominało plamienie. Natomiast w tym miesiącu przy 3 ostatnich tabletkach dostałam ciemnobrązowego/bordowego plamienia i wystąpiły bóle brzucha, widoczne były skrzepy. Po dwóch dniach plamienie ustało. Ostatnią tabletkę przyjęłam w czwartek 09.02, a dziś nie wystąpiło u mnie normalne (takie jak zwykle, dość obfite) krwawienie. Czuję ból brzucha, śluz jest wodnisty, jasnoróżowy, czasem ze skrzepami, ale nie wygląda to jak ''typowe'' dla mnie krwawienie z odstawienia. Wykonałam dwa testy ciążowe, które wyszły negatywnie. 3 miesiące temu byłam na wizycie kontrolnej u ginekologa, który po badaniu usg i na podstawie cytologii stwierdził, iż wszystko jest w jak najlepszym porządku. Bardzo proszę o odpowiedź, co może być przyczyną, iż nagle krwawienia z odstawienia stały się tak skąpe. Być może krwawienie się jeszcze pojawi, tak jak powiedziałam, czasem miało ono miejsce nawet w poniedziałek, wtorek. Blister zawsze zaczynam w piątek. Proszę o pomoc i odpowiedź, co może być przyczyną skąpego/braku krwawienia. Zaznaczę jeszcze, iż borykam się z zapaleniem pęcherza i towarzyszył mi ostatnio stres związany ze studiami i sesja. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie.
W tym miesiącu spóźnił mi się okres o tydzień (powinien przyjść 26.01, a zaczął się 04.02). Jak już przyszedł, to były to delikatne plamienia, wiec zaczęłam podejrzewać ciążę. Po zakończeniu plamienia zrobiłam test (11.02) i wyszła delikatna kreseczka w polu testowym, zwątpiłam do czasu kiedy zaczęły mnie boleć piersi, zrobiły się trochę większe, jakby opuchnięte. Po paru dniach powtórzyłam test i kreska była mocniejsza, od razu zapisałam się do lekarza (16.02), który po USG stwierdził, że mam torbiel. Nie mogłam w to uwierzyć, więc pobiegłam po wizycie zrobić badanie beta hCG z krwi, a oto wynik: 2861,7. Tego samego dnia również zrobiłam test i wyszły mi dwie czerwoniutkie kreseczki, czy to naprawdę jest torbiel? Co mam robić? Lekarz wypisał mi duphaston, o co chodzi?
Więcej z działu Zdrowie