Jak obliczyć TERMIN PORODU
Najbardziej wiarygodny – sprawdza się w 90 proc.! – jest termin porodu wyliczony podczas badania USG między 11. a 14. tygodniem ciąży. Lekarz, widząc płód na ekranie komputera, mierzy tzw. CRL (odległość od czubka główki do pupy dziecka) i wprowadza dane do programu komputerowego, który wylicza wiek ciąży oraz termin porodu.
Termin porodu określi oczywiście każdej ciężarnej ginekolog. Zwykle robi to na pierwszej wizycie, po zebraniu wywiadu lekarskiego. Możesz też jednak sama pobawić się w przewidywanie przyszłości i zrobić to sama.
Obliczanie terminu porodu z kalendarzem w ręku
» Na podstawie daty zapłodnienia.
Ciąża trwa 267 dni, 38 tygodni lub 9 i pół miesiąca księżycowego od momentu zapłodnienia. Jeśli możesz wskazać dokładną jego datę, łatwo wyliczysz przewidywany czas porodu (przewidywany, czyli zakładający, że nie dojdzie do żadnych komplikacji i ciąża będzie trwała idealną, książkową długość).
Jednak wiele kobiet nie zna dokładnego momentu zajścia w ciążę (lekarze twierdzą, że dotyczy to ponad 2/3 pacjentek), poza tym komórka jajowa zdolna jest do zapłodnienia przez blisko tydzień, dlatego do takich wyliczeń może wkraść się nieścisłość.
» Na podstawie pierwszego dnia ostatniej miesiączki.
Przypomnij sobie datę rozpoczęcia ostatniej miesiączki. Obliczysz termin porodu, dodając do niej 7 dni, a potem do otrzymanego wyniku – 9 miesięcy (jest to tzw. reguła Naegelego).
Oto przykład: pierwszy dzień ostatniej miesiączki to 10 maja 2010 r. Dodaj 7 dni – masz 17 maja. Dodaj 9 miesięcy – otrzymasz 17 lutego 2011 r. Średni czas ciąży obliczony tą metodą wynosi 281 dni, 40 tygodni lub 10 miesięcy księżycowych. Powyższa reguła oraz obliczenia są prawidłowe tylko dla tych kobiet, u których przed ciążą występowały regularne cykle trwające 28 dni.
To tylko przybliżona data
Zaledwie 4 proc. ciężarnych rodzi dokładnie co do dnia w wyliczonym terminie. Kobiety, które miały długie cykle miesięczne, na ogół rodzą po wyznaczonym terminie, natomiast te, które miały cykle krótsze niż 28 dni – nieco wcześniej. Nie panikuj więc, gdy „wybije godzina zero”, a poród się nie zaczyna. Urodzenie dziecka nawet do 2 tygodni po wyliczonej dacie jest bezpieczne dla mamy i dziecka. Najważniejsze, by ciąża trwała co najmniej 37 tygodni. Taką ciążę traktuje się jako fizjologiczną, donoszoną.
W przypadku dłuższych lub krótszych okresów reguła ta nie sprawdza się. Należy odpowiednio ją zmodyfikować – zapytaj o to ginekologa prowadzącego twoją ciążę.
» Na podstawie gotowych wzorów, kalkulatorów i tabel.
Jeśli nie chce ci się bawić w arytmetykę, skorzystaj z naszego kalkulatora OBLICZ TERMIN PORODU, który wyliczy termin rozwiązania.
» Na podstawie odczuwania pierwszych ruchów płodu.
Dawniej, przed erą USG, to była jedna z metod przewidywania daty narodzin dziecka. Pierwsze ruchy płodu pierwiastki odczuwają zwykle pod koniec 20. tygodnia ciąży, a wieloródki pod koniec 18. tygodnia. Wystarczy więc od tego momentu doliczyć 20 tygodni (gdy rodzisz po raz pierwszy) lub 22 (gdy spodziewasz się swojego kolejnego dziecka).
Jednak wyliczanie na tej podstawie terminu porodu okazuje się na ogół bardzo niedokładne. Nierzadko bowiem wieloródki odczuwają pierwsze ruchy płodu już pod koniec 16. tygodnia ciąży, a pierwiastki często nie potrafią podać daty wystąpienia pierwszych ruchów. Dlatego ta metoda służy raczej do potwierdzenia wyliczonego terminu.
Porady eksperta
