Tak zaczęła się choroba Joanny Kołaczkowskiej. Dariusz Kamys zwrócił uwagę na ważny szczegół

2025-12-04 14:08

Pierwsze objawy glejaka mózgu łatwo pomylić z przemęczeniem czy migreną. Joanna Kołaczkowska zlekceważyła je, jak wielu przed nią. Dziś bliscy artystki ujawniają kulisy walki z chorobą, która w krótkim czasie zabrała jedną z ikon polskiego kabaretu.

Joanna Kołaczkowska na scenie, w czarnym, tiulowym kapeluszu i jasnej bluzce z czarnym szalikiem, z widocznym mikrofonem przypiętym do policzka. Artystka śpiewa, wyrażając emocje podczas występu. Więcej o chorobie artystki przeczytasz na Poradnik Zdrowie.

i

Autor: Marcin Gierasimowicz / Wikipedia / CC BY-SA 3.0 Joanna Kołaczkowska na scenie, w czarnym, tiulowym kapeluszu i jasnej bluzce z czarnym szalikiem, z widocznym mikrofonem przypiętym do policzka. Artystka śpiewa, wyrażając emocje podczas występu. Więcej o chorobie artystki przeczytasz na Poradnik Zdrowie.

Joanna Kołaczkowska zmarła na glejaka mózgu w 2025 roku. Dariusz Kamys ujawnia szczegóły choroby: pierwsze objawy, diagnoza, walka z afazją i ostatnie chwile artystki. Zobacz, jak wyglądały miesiące przed śmiercią jednej z największych postaci polskiego kabaretu.

Poradnik Zdrowie: Wypalenie zawodowe

Pierwsze objawy glejaka mózgu u Joanny Kołaczkowskiej

Wszystko zaczęło się niepozornie. Ból głowy, zmęczenie, drażliwość – objawy, które łatwo zbagatelizować. W kwietniu 2025 roku Joanna Kołaczkowska zgłosiła się do lekarza z powodu nasilających się dolegliwości. Bliscy początkowo sądzili, że to silna migrena. „Aśka rzuciła, że od tygodnia bardzo boli ją głowa. Niby nic wielkiego, ale ból był tak dokuczliwy, że zamiast uczestniczyć w próbach, poszła się położyć”, wspomina Dariusz Kamys. Z czasem jednak pojawiły się zaburzenia pamięci i dezorientacja. Podczas jednego z występów w Warszawie artystka miała zapomnieć, że już grała dany skecz. „Na jej twarzy odmalowało się zaskoczenie. W pewnym momencie zapytała: ‘Gdzie my w ogóle jesteśmy? Co to za sala?’” – relacjonuje Kamys. To był punkt zwrotny. Zespół Hrabi zdecydował o natychmiastowym wstrzymaniu trasy koncertowej. Wykonane badania wykazały, że Joanna Kołaczkowska cierpi na glejaka mózgu – agresywny nowotwór, który rozwijał się podstępnie.

Diagnoza glejaka i walka Joanny Kołaczkowskiej z chorobą

Po otrzymaniu diagnozy Joanna Kołaczkowska przyjęła ją z niespotykaną godnością. „Niezwykle spokojnie. Jak gdyby lekarz powiedział: ‘pani samochód ma stary alternator, trzeba wymienić’. Nie było rozpaczy, tylko ten spokój i łagodność.” – mówi Dariusz Kamys. Mimo ogromu diagnozy artystka nie poddała się emocjom. Skupiła się na leczeniu i otoczeniu bliskimi. Po operacji mózgu zmagała się z afazją – zaburzeniem mowy, które znacznie utrudniło komunikację. „Po operacji porozumiewaliśmy się z Asią głównie spojrzeniem lub krótkimi rozmowami. Mimo afazji bardzo starała się nawiązywać z nami kontakt słowny.” – wspomina Kamys. Najbliżsi, w tym Dariusz Kamys z żoną, przeprowadzili się do Warszawy, by być przy niej. „Byliśmy my i grono bliskich przyjaciół. (…) Widać było jednak, że nasza obecność sprawia jej radość.” – dodaje.

Dariusz Kamys o ostatnich tygodniach Joanny Kołaczkowskiej

Z relacji najbliższych wynika, że artystka nie chciała, by choroba zdominowała jej życie. „Martwiła się, że będziemy się o nią martwić. Dlatego bardzo zależało nam na pozytywnej atmosferze.” – mówi Kamys. Walczyli do końca, choć wiedzieli, jak niewiele można już zrobić. „Do samego końca wierzyłem w cud. Czekałem na niego. Myślałem, że skoro taka rzesza ludzi modli się za Aśkę i myśli o niej, cała ta dobra energia nie pójdzie na marne.” – przyznaje. Diagnoza była jednoznaczna, ale przez cały czas bliscy starali się zachować nadzieję i normalność. „W takiej chwili mówi się komuś, jak bardzo się go kocha. Jak bardzo był w czyimś życiu ważny.” – podkreśla Kamys, opisując pożegnanie. Dla niego strata Kołaczkowskiej była nie tylko osobistą tragedią, ale i końcem pewnej epoki w kabarecie.

Pamięć o Joannie Kołaczkowskiej i życie po stracie

Joanna Kołaczkowska była wyjątkową osobowością sceniczną – charyzmatyczną, inteligentną, empatyczną. Jej odejście odcisnęło trwały ślad na polskiej scenie kabaretowej. „Byliśmy w ‘Hrabi’ jak rodzina. Dopiero teraz, po odejściu Asi, widzę, jak wspaniałe mieliśmy życie.” – mówi Kamys. Po śmierci artystki kabaret zdecydował się kontynuować działalność. „Chcemy, by była z nami symbolicznie, więc stawiamy na scenie różę. A na końcu śpiewamy dla niej piosenkę.” Wspomnienie Kołaczkowskiej to nie tylko ból, ale i wdzięczność za wspólne lata. „Mam poczucie, że przez 40 lat przyjaźni powiedzieliśmy sobie wszystko. A może jednak nie? Przecież mielibyśmy jeszcze wiele wspólnych tematów. Wiele słów do wypowiedzenia.”

Objawy glejaka mózgu, które łatwo przeoczyć

Glejak mózgu to jeden z najbardziej agresywnych nowotworów ośrodkowego układu nerwowego, który rozwija się w sposób podstępny i trudny do wczesnego wykrycia. Objawy mogą różnić się w zależności od umiejscowienia guza, ale często obejmują przewlekłe bóle głowy, zaburzenia pamięci, dezorientację, trudności z koncentracją i zmiany osobowości. U Joanny Kołaczkowskiej – jak wynika z relacji bliskich – pierwsze symptomy pojawiły się w postaci silnych bólów głowy, które mylnie uznano za migrenowe. W dalszej kolejności artystka doświadczała epizodów dezorientacji oraz problemów z orientacją w czasie i przestrzeni, co może wskazywać na zajęcie struktur płatów czołowych lub skroniowych. Glejaki często rozwijają się szybko i mogą powodować afazję, czyli zaburzenia mowy, wynikające z nacisku na ośrodki językowe w lewej półkuli mózgu. Diagnoza opiera się na badaniach obrazowych, takich jak rezonans magnetyczny, a leczenie zwykle obejmuje operację neurochirurgiczną, radioterapię oraz chemioterapię. W przypadku Joanny Kołaczkowskiej nowotwór został rozpoznany na zaawansowanym etapie, a leczenie miało na celu głównie poprawę jakości życia.

Poradnik Zdrowie Google News
Wątroba a dieta. Jak jeść, żeby wątroba nie cierpiała?
Pytanie 1 z 7
Najbardziej optymalną dietą dla zdrowia wątroby jest dieta śródziemnomorska
Dieta śródziemnomorska