Stan córki Ewy Błaszczyk się poprawia. "Myślę, że jest jeszcze jakiś inny plan”
Znana aktorka zdradziła, że stan jej córki, która od 22 lat przebywa w śpiączce, uległ poprawie. Ewa Błaszczyk przyznała, że Ola jest dla niej największą motywacją. Założycielka kliniki "Budzik" zapowiedziała także, że szpital niebawem rozszerzy swoją działalność.
22 lata temu podczas przełykania tabletki jedna z córek aktorki zakrztusiła się. Mała Ola miała wtedy zaledwie 6 lat. Lekarze zdiagnozowali u dziewczynki obrzęk mózgu.
"Kiedyś to życie było inne"
Od tego tragicznego wydarzenia Ola przebywa w śpiączce. Jej mama Ewa Błaszczyk w 2002 r. założyła fundację "Akogo?", której celem było niesienie pomocy dzieciom wymagającym rehabilitacji po ciężkich urazach neurologicznych. Później, także z inicjatywy aktorki, stworzono Klinikę Neurorehabiltiacyjną "Budzik", która była pierwszym w Polsce szpitalem dla dzieci po ciężkich urazach mózgu.
Życie aktorki skupia się na powrocie do zdrowia ukochanej córki. Od wielu lat mówi w wywiadach o postępach w leczeniu Oli.
- Od roku 2000 to życie jest blikowe. Kiedyś to życie było inne, miałam auto-świadomość, a teraz jest to nieustanny pęd – powiedziała Błaszczyk w wywiadzie dla serwisu "Świat Gwiazd".
- Ja już nie ogarniam, kiedy są święta, gdzie długi weekend. To jest dla mnie bardzo obce. Wiem, że ludzie coś takiego przeżywają, ale to mnie nie dotyczy – wyznała aktorka.
"Ona trwa"
Mimo wielu obowiązków także tych związanych z prowadzeniem fundacji, dla aktorki nadal największą motywacją jest Ola. - Spirytusem całego tego zdarzenia, fundacji i Budzików jest Ola, która leży 22 lata i ona nami, że tak powiem, rządzi – wyjaśniła.
Błaszczyk przyznała, że córka trwa mimo swojego stanu. Zdradziła również, że stan Oli uległ poprawie.
- Ona trwa. Powinna się jakoś degenerować i psuć przy tak długim leżeniu, a się lekko poprawia, więc te wektory zupełnie się nie zgadzają. Myślę, że jest jeszcze jakiś inny plan – powiedział aktorka.
Powstaje klinika dla dorosłych
Aktorka przyznała, że mimo natłoku obowiązków, nie zwalnia tempa. Już w połowie grudnia zostanie otworzony nowy budynek kliniki przeznaczony dla osób dorosłych.
- Pierwszego pacjenta przyjmiemy 1 marca 2023 roku – powiedziała Ewa Błaszczyk w rozmowie z dziennikarzami "Dzień Dobry TVN".
Przez 20 lat działania kliniki "Budzik" ze śpiączki udało się wybudzić 90 dzieci.