Sia usłyszała szokującą diagnozę. "Pierwszy raz nie czuję się jak śmieć"

Australijska wokalistka Sia, która chroni swoją prywatność i niechętnie prezentuje ją szerszej publicznej, zdobyła się na szczere wyznanie. Wyjawiła, dlaczego przez tak długi czas zakrywała twarz peruką. Diagnoza, którą usłyszała po wielu latach, sprawiła, że może czuć się w pełni sobą.

Piosenkarka Sia, a właściwie Sia Kate Isobelle Furler, ma na swoim koncie wiele hitów, które podbiły serca milionów słuchaczy na całym świecie i na dobre zapisały się w popkulturze, np. "Chandelier" czy "Titanium". Jej znakiem rozpoznawczym jest dwukolorowa peruka zakrywająca twarz. Występuje w niej nie tylko na teledyskach, ale także podczas koncertów. Uznano ją nawet za najbardziej tajemniczą wokalistkę świata. Stroni też od mówienia o sobie, swoim życiu prywatnym i planach na przyszłość. Ostatnio zrobiła jednak wyjątek. 

Sia szczerze o diagnozie

Po wielu latach australijska piosenkarka postanowiła zdradzić, dlaczego przez wiele lat nie pokazywała swojej twarzy. Tydzień temu była gościnią podcastu "Rob Has a Podcast", w którym wyznała, że dwa lata temu usłyszała szokującą diagnozę.

- Jestem w spektrum autyzmu. Przechodzę terapię i wiele się dzieje – wyznała Sia. To szczere wyznanie artystki wywołało spekulacje wśród fanów. Pojawiały się sugestie, że być może dlatego przez lata ukrywała się pod wymyślnymi kostiumami.

Jak wyjaśniła piosenkarka, przez 45 lat czuła, że musi publicznie założyć swój ludzki kostium. – Dopiero od dwóch lat czuje się naprawdę sobą – zaznaczyła. Dzięki tej diagnozie mogła poznać samą siebie na nowo. - Nikt nigdy nie może cię poznać i pokochać, kiedy jesteś pełen tajemnic i… żyjesz ze wstydem – dodała.

Sia zdradziła, jak się teraz czuje

Podczas tej szczerej rozmowy Sia opowiedziała też o swoim samopoczuciu. Nie owijała w bawełnę. – To jest pierwszy raz w moim życiu, kiedy nie czuję się jak śmieć i pierwszy raz, kiedy czuję się naprawdę widziana taką, jaką naprawdę jestem. Wtedy możemy wyruszyć w świat bez udawania czegokolwiek – przyznała.

Wcześniej piosenkarka poruszyła podobny temat, lecz wówczas spłynęła na nią ogromna fala krytyki po premierze debiutanckiego filmu "Music". Wiele osób zarzuciło jej, że obsadziła neurotypową tancerkę Maddie Ziegler w roli osoby autystycznej. Pojawiało się wiele pretensji dotyczących nieprawdziwego wizerunku autyzmu.

Czym jest spektrum autyzmu?

Pod terminem spektrum autyzmu kryją się wszelkie zaburzenia, które polegają na odmiennych mechanizmach lub przyczynach powodujących trudności rozwojowe. Mają one znaczny wpływ na jakość życia i jego funkcjonowanie w społeczeństwie. Osoby z diagnozami ze spektrum autyzmu, mają problemy z komunikacją, interakcjami społecznymi czy ograniczoną liczbą zainteresowań.

Do chorób spektrum autyzmu zalicza się m.in. autyzm dziecięcy, autyzm atypowy, zespół Aspergera czy zespół Retta.

Anna Tłustochowicz