Piją go tysiące osób. W ciągu godziny od jego spożycia może dojść do udaru
Udar mózgu to trzecia najczęstsza przyczyna zgonów na świecie i częsta przyczyna niepełnosprawności. Może mieć różne przyczyny, a ryzyko jego wystąpienia zwiększa dieta. Badania dowiodły, że czynnikiem, który podwaja ryzyko, jest okazjonalne picie alkoholu. Umiarkowane jego spożycie może podwoić ryzyko udaru w ciągu godziny po wypiciu.
Udar mózgu to stan, w którym dochodzi do nagłego zatrzymania dopływu krwi do fragmentu mózgu i w efekcie do obumarcia tkanki w tej okolicy. Zdecydowaną większość przypadków udaru stanowi udar niedokrwienny, wywołany niedrożnością tętnicy, która doprowadza krew do mózgu. W efekcie do tkanek dopływa zbyt mało krwi lub nie dopływa ona wcale.
Dużo rzadsze są udary krwotoczne mózgu, do których dochodzi wówczas, kiedy ściana tętnicy mózgowej pęka, a krew rozlewa się na okoliczne tkanki.
Udar może mieć różne przyczyny - należą do nich nadciśnienie tętnicze, miażdżyca, czy wysoki cholesterol. Ryzyko jego wystąpienia zwiększa m.in. cukrzyca, otyłość, a także niezdrowy tryb życia.
Naukowcy sprawdzili, jak szybko alkohol może wywołać udar
Czynnikiem, który może zwiększyć ryzyko wystąpienia udaru mózgu jest również przejściowe i umiarkowane picie alkoholu. Już wcześniej wiedziano, że regularne jego spożywanie zwiększa ryzyko udaru niedokrwiennego mózgu.
Naukowcy z Beth Israel Deaconess Medical Center w Harvard Medical School w Bostonie sprawdzili, w jaki sposób i po jakim czasie od wypicie alkoholu zwiększa się ryzyko udaru i czy ma ono związek z rodzajem trunku. Celem badania było ustalenie, czy spożycie alkoholu ma bezpośredni wpływ na wystąpienie udaru niedokrwiennego mózgu.
Alkohol zwiększa ryzyko udaru w ciągu godziny. Rodzaj nie ma znaczenia
W trakcie badania naukowcy przeprowadzili wywiady z 390 osobami (209 mężczyzn, 181 kobiet), które przeszły udar mózgu - rozmawiali z nimi średnio trzy dni po udarze. Pacjentów pytali o ich stosunek do alkoholu i o jego spożycie, zarówno w okresie poprzedzającym udar, jak i w trakcie poprzedniego roku.
Czternaście osób przyznało, że piło napoje alkoholowe w ciągu godziny poprzedzającej udar, 104 osoby spożywały go w ciągu wcześniejszych 24 godzin. Kolejne 248 osób piło go w ciągu ostatniego roku.
Szczegółowa analiza wykazała, że umiarkowane spożycie alkoholu może podwoić ryzyko udaru mózgu w ciągu godziny po wypiciu. Co więcej, rodzaj alkoholu - jak ustalili naukowcy - nie ma większego znaczenia. " Ryzyko wystąpienia udaru mózgu jest przejściowo podwyższone w ciągu godziny po spożyciu alkoholu" - napisano w podsumowaniu badania.
Bezpośrednio po wypiciu alkoholu wzrasta ciśnienie krwi, przez co płytki krwi stają się bardziej lepkie, co zwiększa ryzyko tworzenia się zakrzepów. Alkohol może również doprowadzić do nieregularnego bicia serca i migotania przedsionków. Oba stany są istotnym czynnikiem udaru.