Padł nowy kolejkowy rekord. Do tego specjalisty zapiszesz się na maj 2030

Polacy od lat korzystają z pomocy prywatnych gabinetów lekarskich. Wszystko za sprawą wydłużających się kolejek do specjalistów. Leczenie na NFZ często wiąże się z wielomiesięcznym oczekiwaniem, a jak wiadomo w przypadku zdrowia zawsze liczy się czas. Najnowszy raport ukazuje, że dzieci w niektórych częściach Polski muszą czekać na pomoc nawet do 2030 roku.

Kolejki do specjalistów w ramach leczenia na koszt Narodowego Funduszu Zdrowia to problem znany od lat. Jednak od pewnego czasu lekarze alarmują, że kondycja psychiczna dzieci, młodzieży i osób dorosłych jest na bardzo niskim poziomie. Fundacja GrowSpace opublikowała przerażający raport.

Psychiatra dziecięcy na NFZ, jak długo muszą czekać mali pacjenci?

Fundacja GrowSpace zajmuje się kwestią zdrowia psychicznego, dlatego śledząc obecną sytuację przeanalizowała czas oczekiwania na wizytę lekarską oferowaną w ramach NFZ. "Źródłem danych wykorzystanych przez wspomnianą fundację był portal "ŚwiatPrzychodni.pl". We wrześniu instytucja opublikowała raport, który jasno pokazuje jak druzgocąca rzeczywistość otacza dzieci i ich opiekunów szukających pomocy.

Średnia liczba dni oczekiwania na wizytę do psychiatry dziecięcego w odniesieniu do każdego województwa jest nieco zróżnicowana. niestety na terenie całego kraju sytuacja wygląda bardzo niepokojąco. Najszybciej do specjalisty dostaną się dzieci z województwa lubelskiego, tam średni czas oczekiwania wynosi 32,5 dnia. W województwie świętokrzyskim wynik zamyka się w 48,67 dni. Pozostałe regiony są w dużo gorszej sytuacji.

Śląsk ma ogromne problemy. Padł niechlubny rekord

Z danych wynika, że najgorsza sytuacja pod względem dostępności psychiatry dziecięcego występuje na terenie Śląska. Tam dzieci muszą czekać aż 2441 dni zanim uda się im otrzymać pierwszą pomoc medyczną w ramach NFZ. 

Na Pomorzu sytuacja wcale nie rysuje się lepiej. Mali cierpiący pacjenci chcąc skorzystać z dostępności specjalisty są zmuszeni oczekiwać na pierwszą wizytę 1445 dni, a to przecież aż cztery lata.

Stolica również nie jest pozbawiona problemu. Z danych zebranych przez Fundację GrowSpace wynika jasno, że w niektórych ośrodkach funkcjonujących w ramach Narodowego Funduszu Zdrowia dzieci czekają 1191, a nawet 1647 dni na otrzymanie pomocy.

Rekordowy termin najbliższej wizyty u psychiatry to 6 maja 2030 roku - alarmuje fundacja.

Instytucja zaznacza, że pomoc psychiatry to najczęściej nie jest jeden z pierwszych kroków podejmowanych przez rodziców w sytuacji kryzysu. Dlatego aby zapobiec pojawieniu się pierwszych problemów należy przede wszystkim zapobiegać trudnej sytuacji. Kluczowa jest właściwa psychoedukacja i dostęp do wsparcia już na początkowym etapie. Dlaczego sytuacja w Polsce jest tak trudna? Do tej kwestii również odnieśli się specjaliści  przygotowujący raport.

- Lekarz psychiatra ma unikalny zestaw kompetencji, np. tylko on może postawić diagnozę spektrum autyzmu lub ADHD. Testy sprawdzające neuroróżnorodność wykonuje jednak psycholog - psychiatra jedynie przybija pieczątkę. Między tobą a tą pieczątką stoi 238 dni oczekiwania w kolejce, podczas gdy to psycholog ma kompetencje, by postawić diagnozę - podsumowują autorzy badań.

Magdalena Siraga