O której należy pójść spać? Znamy konkretny przedział - okienko ma 60 minut
Naukowcy wykazali, że istnieje optymalny czas na zaśnięcie, a jego przekroczenie może być szkodliwe dla zdrowia, szczególnie w przypadku dolegliwości sercowo-naczyniowych. Ekspertom udało się wskazać, która płeć musi szczególnie uważać na to, w jakich godzinach sypia.
Coraz więcej naukowych dowodów sugeruje, że sen wiąże się z ryzykiem wystąpienia chorób sercowo-naczyniowych, ale badania tego aspektu często opierają się na uzupełnianiu pamiętników bądź kwestionariuszy. W nowo przeprowadzonych analizach eksperci skupili się na wykorzystaniu alternatywnych narzędzi, czyli urządzeń zawierających akcelerometry, dzięki czemu pomiary snu były bardziej obiektywne.
Aby zbadać korelację pomiędzy czasem snu a chorobami sercowo-naczyniowymi badacze przeanalizowali dane dt. rozpoczęcia snu i czasu budzenia u 88 026 uczestników. Naukowcy mogli zbadać związek pomiędzy czasem wystąpienia snu a częstością występowania schorzeń sercowo-naczyniowych.
W ciągu okresu kontrolnego wynoszącego 5,7 lat zgłoszono 3172 przypadki chorób sercowo-naczyniowych. Osoby te zazwyczaj zasypiały:
- po północy - 1371 ochotników (43 proc.),
- między godziną 23:00 a 23:59 - 1196 osób (38 proc.),
- między godziną 22:00 a 22:59 - 473 uczestników (15 proc.),
- przed godziną 22:00 - 132 osoby (4 proc.).
Naukowcom udało się ustalić, że czas snu między godziną 22:00 a 22:59 był związany z najniższą częstością występowania schorzeń związanych ze zdrowiem sercowo-naczyniowym takich jak niewydolność serca, zawał, przewlekła choroba niedokrwienna czy udar mózgu.
Uzyskane przez ekspertów wyniki sugerują, że późne albo wczesne pory snu mogą zakłócać zegar biologiczny człowieka i powodować niekorzystne konsekwencje dla układu sercowo-naczyniowego.
Analizy wrażliwości snu wykazały także, że związek zwiększonego ryzyka chorób sercowo-naczyniowych był silniejszy u kobiet, szczególnie z zaburzeniami rytmu dobowego spowodowanymi czasem snu, niezależnie od innych czynników.
Sprawdź, jak spać lepiej
Autorzy badań podkreślają, że wykorzystana przez nich metoda zbierania informacji dotycząca parametrów snu za pomocą urządzeń z akcelerometrem, może służyć jako nowy wskaźnik ryzyka sercowo-naczyniowego, dlatego zalecają dalsze analizy nad potencjalnymi mechanizmami związanymi z tym aspektem.
Polecany artykuł:
Porady eksperta