Naukowcy biją na alarm. Dzieciom, które piją napoje z kofeiną, grozi fatalny skutek
Naukowcy z Narodowego Uniwersytetu Seulskiego przedstawili niepokojące wyniki badań na łamach czasopisma "Substance Use & Misuse". Według nich spożywanie napojów z kofeiną przez dzieci może okazać się fatalne w skutkach. Mogą borykać się w przyszłości z poważnym problemem.
Już we wcześniejszych badaniach odkryto silną zależność między stosowaniem substancji psychoaktywnych (m.in. kofeiny) a późniejszą wzmożoną skłonnością do popadania w uzależnienie od alkoholu. W tych obserwacjach skupiono się na nastolatkach i młodych dorosłych.
Skutek uboczny picia przez dzieci napojów z kofeiną
Badanie przeprowadzone przez badaczy z Narodowego Uniwersytetu Seulskiego dotyczyło dzieci w wieku 9-10 lat. Sprawdzono w nim, jak codzienne picie napojów gazowanych z zawartością kofeiny wpływa na prawdopodobieństwo wypicia alkoholu przez nieletnich uczestników.
Naukowcy wnikliwie prześledzili dane medyczne dzieci, które pochodziły z analizy Adolescent Brain Cognitive Development (ABCD). To było studium rozwoju mózgu i zdrowia najmłodszych w Stanach Zjednoczonych. Obejmowało łącznie 2092 osób. Do jakich wniosków doszli koreańscy badacze?
Jak się okazało, dzieci, które każdego dnia wypijały napój z dodatkiem kofeiny, dwukrotnie częściej przyznawały się do tego, że już sięgały po alkohol w porównaniu z rówieśnikami niespożywającymi takich produktów. Ponadto zauważano w testach, że wykazywały one niższą zdolność do kontrolowania impulsów i miały gorszą pamięć roboczą. Właśnie te dwie cechy zalicza się do czynników ryzyka rozwoju zaburzeń związanych z nadużywaniem substancji psychoaktywnych.
Szkodliwy wpływ kofeiny na nawyki u dzieci
Doniesienia naukowe skomentowała jedna z autorek badania Mina Kwon. Wyjaśniła, że "codzienne picie napojów gazowanych z kofeiną przez najmłodszych może stanowić czynnik predykcyjny późniejszego używania przez nich substancji psychoaktywnych". Skąd bierze się ta zależność? Badaczka stwierdziła, że być może dzieje się tak, dlatego że "substancje zawarte w napojach gazowanych - kofeina i cukier – mogą przyczynić się do wywołania efektu toksykologiczny w mózgu, czyniąc jednostkę bardziej wrażliwą na wzmacniające działanie twardszych używek, takich jak alkohol".
Badacze biorą pod uwagę jeszcze tak zwaną hipotezę wspólnej odpowiedzialności. Chodzi w niej o to, że nieletni, którzy z natury mają problemy z kontrolowaniem swoich impulsów, są bardziej skłonni do eksperymentowania z substancjami psychoaktywnymi, w tym z kofeiną. Ten nawyk może pozostawić u nich trwały ślad, który da fatalny w efekt w przyszłości, czyli mogą łatwiej popadać w picie alkoholu.
Koreańscy uczeni nie wykluczają możliwości, że za związek między niższą zdolnością do kontrolowania impulsów a skłonnością do sięgania po trunki wysokoprocentowe mogą odpowiadać inne czynniki niż tylko napoje z kofeiną.