Dzieci, jeśli zarażą się koronawirusem, to zazwyczaj chorują bezobjawowo lub mają jedynie niewielkie objawy infekcji.
Naukowców zaskakuje również i to, że liczba zarażonych koronawirusem dzieci jest niska w stosunku do liczby chorujących dorosłych i wynosi mniej niż 1 proc. przypadków - to dziwne, zważywszy na to, że odporność dzieci kształtuje się mniej więcej do 12 roku życia i do tego czasu mogą one być bardziej podatne na infekcje.
Jednak nie oznacza to, że zakażenie koronawirusem u dzieci można zlekceważyć. Wręcz przeciwnie: bagatelizowanie tej choroby może doprowadzić do powikłań, poza tym zarażone koronawirusem dziecko może zarazić dorosłych, co może być szczególnie opłakane w skutkach dla osób starszych, z obniżoną odpornością, chorujących na choroby przewlekłe.
Dlatego każdy niepokojący objaw infekcji powinien zwrócić uwagę rodziców.
Objawy koronawirusa u dziecka to najczęściej:
- kaszel
- katar
- biegunka,
- przekrwienie błony śluzowej nosa
- bóle głowy
- podwyższona temperatura
- w poważniejszych przypadkach duszności
Gdy u twojego dziecka pojawią się takie objawy, jak najszybciej powinnaś skontaktować się telefonicznie z pediatrą, a jeśli to niemożliwe, skontaktować się z najbliższym oddziałem zakaźnym albo z placówką Sanepidu, gdzie dostaniesz dalsze instrukcje.
Polecamy także: