Bierzesz prysznic codziennie? Ekspertka: "Wcale nie musimy się kąpać"
Codzienne branie prysznica „naprawdę nie jest ważne”, a kąpiel często może pozbawić organizm samoregulującego się mikrobiomu - wyjaśnia ekspert ds. higieny, profesor Sally Bloomfield. Lekarka wyjawia także, że tak naprawdę tylko w jednej sytuacji powinniśmy koniecznie wziąć prysznic.
Większość ludzi bierze prysznic z samego rana, aby się odświeżyć, lub tuż przed snem, aby zmyć z siebie brudy całego dnia i przygotować ciało na odpoczynek. Czy codzienne zażywanie kąpieli jest jednak konieczne?
Ekspertka ds. higieny wyjawia, że codzienne mycie nie ma tak naprawdę znaczenia, a głównym powodem, dla którego to robimy, jest bycie „akceptowalnym społecznie”.
Czytaj też: Jak często myć włosy?
Czy codzienne kąpiele są zdrowe? Ekspertka: "To zbędne"
Zdaniem profesor Sally Bloomfield, regularne kąpiele zapobiegają nieprzyjemnemu zapachowi ciała. Wykonujemy więc tę czynność codziennie, aby czuć się świeżo i żeby inni nie czuli się przy nas niekomfortowo.
Okazuje się jednak, że z punktu widzenia higieny, codzienne kąpiele są zbędne. Ekspertka wyjaśnia, że zbyt częste mycie się może pozbawić organizm samoregulującego się mikrobiomu – mikroorganizmów, które żyją w naszym ciele i pomagają kontrolować poziom sebum na skórze.
- Moim zdaniem nie musimy codziennie kąpać się i brać prysznica. W rzeczywistości wcale nie musimy tego robić - powiedziała w rozmowie z BBC Radio 5 Live Breakfast. I dodała - W naszym ciele znajdują się mikroby, które wytwarzają nieprzyjemne zapachy, ale nie są dla nas szkodliwe.
Dr Bloomfield zapytana o to, czy codzienna troska o higienę ciała może pomóc zatrzymać choroby, bez wahania odpowiedziała, że z tego punktu widzenia nie ma to żadnego znaczenia.
Ważne zadanie mikrobiomu
Ekspertka tłumaczy, że ludzkie ciała wyewoluowały tak, by mieć „ładny i stabilny” mikrobiom, który dba o ciało, ale codzienne mycie się go nas pozbawia. Choć przyznaje, że nie ma wystarczających badań, które to mogłyby to potwierdzić, to przywołuje przykład, jak częste mycie rąk w czasie pandemii wpłynęło na stan skóry na dłoniach.
- (...) wiemy z pandemii Covid-19, że kiedy ludzie myli ręce w bardzo obsesyjny sposób, ich skóra była w tym miejscu bardzo sucha i pozbawiona naturalnych "nawilżaczy".
To jedyne wskazanie do prysznica, zdaniem ekspertki
Dr Bloomfield twierdzi, że kąpiel jest konieczna wyłącznie w jednej sytuacji - tuż przed wejściem do basenu.
- Na naszym ciele znajdują się wszelkiego rodzaju drobnoustroje, z którymi czujemy się doskonale, ale w basenie mogą one "przyczepić się" do innych ludzi, więc powiedziałbym, że to jedyny czas, kiedy naprawdę powinniśmy wziąć prysznic - zakończyła.