Aplikacja ProteGo Safe. Czy musisz ją mieć? Czy jest bezpieczna?

2020-04-30 14:01

ProteGoSafe to rządowa aplikacja, która ma pomóc ograniczyć tempo rozprzestrzeniania się koronawirusa oraz jego zasięg. Twórcy przekonują, że jest aplikacja jest bezpieczna, a jej użytkownicy całkowicie anonimowi. Jednak niektórzy eksperci mają co do tego wątpliwości. Jak działa aplikacja ProteGo Safe? Czy każdy musi ją mieć? Co jeszcze warto wiedzieć, nim ją zainstalujesz?

Aplikacja ProteGo Safe. Czy musisz ją mieć? Czy jest bezpieczna?
Autor: Getty Images

Spis treści

  1. Jak działa ProteGoSafe?
  2. Czy aplikacja ProteGoSafe jest bezpieczna?

Czym jest aplikacja ProteGoSafe? W dużym skrócie jest to aplikacja na smartfony (zarówno z systemem Android, jak i Iphone-y), która daje nam dwie funkcje. Pierwsza z nich pozwala na kontrolowanie stanu własnego zdrowia. Druga będzie nas informowała o tym, że mogliśmy (nawet przypadkowo) natknąć się na kogoś, kto jest chory.

By aplikacja spełniła cel, to znaczy - mogła poinformować innych o potencjalnym kontakcie z zarażonym koronawirusem - musi ją mieć w telefonach jak najwięcej osób.

Jak działa ProteGoSafe?

Jak informuje Ministerstwo Cyfryzacji, moduł ten to coś w rodzaju dziennika, który - dzięki regularnej, codziennej aktualizacji danych - pozwala nam zweryfikować, czy jesteśmy w grupie ryzyka zakażenia koronawirusem.

Gdy zainstalujesz aplikację, musisz podać podstawowe dane (które, jak podkreślają twórcy, zapisywane są tylko w telefonie) - imię, płeć, wiek, grupę krwi, dolegliwości, itp. Kolejnym krokiem jest test oceny ryzyka, w którym trzeba odpowiedzieć m.in. na pytania o przyjmowane leki lub przewlekłe dolegliwości.

Następnie aplikacja zapyta cię o to, czy w ostatnim czasie miałeś gorączkę, kaszel lub duszności lub jakiekolwiek inne objawy, np. bóle głowy, biegunkę, osłabienie, i czy w ciągu ostatnich 14 dni miałeś bliski kontakt z kimś podejrzanym o zakażenie koronawirusem. Po wprowadzeniu tych danych - jak informują twórcy - aplikacja sprawdzi (na podstawie wytycznych WHO i GIS), w której grupie ryzyka jesteś (do wyboru: niska, średnia, wysoka). Codziennie też będzie przypominać o aktualizacji danych dotyczących samopoczucia.

Drugim zadaniem aplikacji jest poinformowanie użytkowników, że mogli mieć kontakt z kimś, kto zachorował na koronawirusa. Będzie to możliwe dzięki wykorzystaniu technologii Bluetooth, ale tylko pod warunkiem - chory, z którym mieliśmy kontakt, musi również mieć w swoim telefonie ProteGo Safe i - jeśli zachoruje - potwierdzić to w aplikacji. Wówczas oprogramowanie ostrzeże wszystkich, którzy mieli z nim kontakt.  

Czy aplikacja ProteGoSafe jest bezpieczna?

Twórcy aplikacji podkreślają, że nie zbiera ona żadnych danych wrażliwych. Jednak niektórzy eksperci są innego zdania. Jak czytamy w serwisie niebezpiecznik.pl:"Aplikacje do walki z koronawirusem można zaprojektować z ochroną prywatności użytkownika, tj. w systemie zdecentralizowanym - tak jak wymaga tego Google i Apple.

Ale można też użyć systemu zcentralizowanego. Niestety Protego Safe używa właśnie tego zcentralizowanego. To właśnie sprawia, że osoby mające dostęp do infrastruktury (backendu) mogą deanonimizować użytkowników i namierzyć kto z kim i kiedy — a teraz także gdzie".

W odpowiedzi na to Ministerstwo Cyfryzacji podkreśla na swojej stronie internetowej, że: "Aplikacja nie będzie nikomu przekazywała danych, nikt nie dostanie też dostępu do zawartości telefonu. Informacje o napotkanych urządzeniach nie zawierają żadnych danych o ich właścicielach, są anonimowe i zakodowane, a do tego przechowywane tylko w telefonie, przez dwa tygodnie. Później są usuwane.

Do czego przydaje się historia takich spotkań? W momencie, kiedy któryś z użytkowników, z którego telefonem spotkał się Twój telefon, zachoruje – dostaniesz odpowiednią informację. Nie dowiesz się, kto zachorował. Dowiesz się za to, jak się zachować i co zrobić, by zadbać o swoje zdrowie."

Możemy też przeczytać, że wszyscy jej użytkownicy są anonimowi, niepotrzebne jest jakiekolwiek uwierzytelnienie (np. podanie numeru telefonu). Ministerstwo podkreśla, że  na każdym etapie prac nad aplikację publikuje jej kod źródłowy. 

Szumowski o maseczkach. Przykre obserwacje ministra zdrowia
Sonda
Zainstalowałeś ją?

Polecamy także:

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki