Antyszczepionkowcy grozili śmiercią znanej lekarce. Kobieta sama odebrała sobie życie

„Połóżmy kres temu zastraszaniu i sianiu strachu. W naszym kraju, w naszej Austrii nie ma miejsca na nienawiść i nietolerancję” – apel tej treści wystosował austriacki prezydent Alexander Van der Bellen w odpowiedzi na tragiczną wiadomość. Znana lekarka, której działacze antyszczepionkowi i zwolennicy spiskowej teorii pandemii koronawirusa grozili śmiercią, sama odebrała sobie życie.

Lisę-Marię Kellermayr kojarzy niemal każdy dorosły Austriak - była jedną z lekarek, która często wypowiadała się w mediach na temat pandemii, promowała również szczepienia. Jej ciało znaleziono w piątek w gabinecie w Seewalchen.

Nieustannie żyła w strachu

Jak napisały austriackie media, kobieta od listopada ubiegłego roku była osaczana przed przeciwników szczepień i osoby otwarcie walczące z pandemią. Grożono jej śmiercią, szykanowano również bezpośrednio w  gabinecie. "Nieustannie żyła w strachu, że osoba, której nie znała, ten rzekomo nowy pacjent siedzący przed nią w jej gabinecie, może być tą osobą, która faktycznie wciela groźby w życie." - napisała jedna z gazet.

Kilka z takich pogróżek lekarka opublikowała na swojej stronie internetowej. Grożono jej m.in. "rozstrzelaniem".  Fragment wiadomości, które dostawała, brzmiał: „Zamierzam cię powalić i przywiązać do twojego lekarskiego krzesła. Potem możesz najpierw zobaczyć, jak podcinam gardło jednemu z twoich pracowników”. Z kolei w innej wiadomości napisano: „Obserwujemy was i przyniesiemy takie stworzenia przed trybunały ludowe, które mają zostać utworzone w przyszłości”.

Kobieta nie wytrzymała psychicznie

Ciało lekarki  znaleziono w piątek w jej gabinecie. Przy zwłokach znajdował się list pożegnalny. Prokuratura w Wels wyklucza działanie osób trzecich, a sekcja zwłok nie jest planowana. Jak piszą austriackie media, lekarka "poczuła się zawiedziona przez policję, stowarzyszenie medyczne i polityków".

W ubiegłym miesiącu Austria zrezygnowała z planów wprowadzenia obowiązkowych szczepień dorosłych wobec COVID-19. W zeszłym roku przeciw takim planom protestowały w tym kraju dziesiątki tysięcy osób. Jednak śmierć lekarza – która według austriackiego stowarzyszenia lekarzy odzwierciedla szerszy trend gróźb pod adresem personelu medycznego – wstrząsnęła krajem.

„Nienawiść do ludzi jest niewybaczalna. Ta nienawiść musi w końcu się skończyć” – powiedział minister zdrowia Johannes Rauch.

Myśli samobójcze - gdzie szukać pomocy?

Jeśli ty lub ktoś z twoich bliskich znajdujesz się w trudnej sytuacji, potrzebujesz rozmowy z psychologiem, nie wahaj się poszukać pomocy. W takiej sytuacji można zadzwonić pod bezpłatny numer 800 70 2222 całodobowego Centrum Wsparcia dla osób w kryzysie. Listę specjalistów i miejsc, gdzie możesz szukać pomocy, znajdziesz POD TYM LINKIEM.

Katarzyna Hubicz