Znana serialowa aktorka przeszła poważną operację. "Czeka mnie nauka mówienia na nowo"

Kilka tygodni temu znana i lubiana aktorka Joanna Jabłczyńska była operowana. Obecnie jest w trakcie rehabilitacji, ale nie wszystko idzie tak jak, tego chciała. Przyznała, że powrót do zdrowia będzie czasochłonny – przed nią "nauka mówienia na nowo".

Joanna Jabłczyńska jest aktorką serialową i filmową. Sympatię widzów i popularność zdobyła dzięki roli Marty Konarskiej w serialu "Na Wspólnej". Zawodowo spełnia się również w dubbingu. Łączy aktorstwo z pracą prawnika. Sama powiedziała o sobie, że "jest osobą, która musi robić wiele różnych rzeczy". W wolnych chwilach jest prawdziwą sportsmenką – jeździ na rowerze, biega i bierze udział w różnego typu imprezach sportowych.

Miała nadzieję, że operacja rozwiąże jej problem

Jabłczyńska gościła w studiu "Dzień dobry TVN", gdzie powiedziała o wypadku na rowerze i to, że będzie musiała przejść poważną operację strun głosowych. Obecnie aktorka walczy o powrót do pełni sił. Miała nadzieję, że po operacji wszystko wróci do normy, jednak tak się nie stało. Przed nią mozolna rehabilitacja, liczne wizyty u logopedy i "nauka mówienia na nowo".

"Rozpoczynam rehabilitację głosu. Miałam nadzieję, że operacja rozwiąże mój problem. Niestety będę musiała walczyć o powrót do mojego głosu znacznie dłużej" – przekazała informację swoim fanom za pośrednictwem mediów społecznościowych.

Ludzie pokazują jej różne rzeczy na migi

Jabłczyńska znana jest z bardzo konsekwentnego chronienia swojej prywatności – nie lubi mówić o swoim życiu osobistym. Natomiast ostatnio opowiedziała, z czym musi zmagać się każdego dnia i jak ludzie reagują na to, że nie może mówić.

"Fun fact: gdy pokazuję kartkę z napisem ‘nie mogę mówić po operacji’ większość ludzi zaczyna do mnie BAAAAARDZO WYRAAŹNIE I POOOOWOOOLI mówić, pokazując różne rzeczy na migi. Ewentualnie zaczynają do mnie pisać na kartce. Dzięki takim heheszkom łatwiej przetrwać ten dziwaczny czas" – napisała aktorka na Instagramie.

Życzymy Joannie Jabłczyńskiej wytrwałości i szybkiego powrotu do zdrowia!

Anna Tłustochowicz