Czy mam nerwicę? [Porada eksperta]

PRAWDOPODOBNIE MAM NERWICĘ, ALE NIE JESTEM TEGO PEWIEN. CZASAMI WYSTĘPUJE W CZASIE JAZDY SAMOCHODEM. OPISZĘ PRZYPADEK Z DNIA 01.03.2007. STOJĄC SAMOCHODEM NA ŚWIATŁACH, POCZUŁEM W GŁOWIE SZUM - PRAWIE ODLOT. NIE WIEM, CO SIĘ ZE MNĄ DZIAŁO, CZUŁEM LĘK, BICIE SERCA. ZJECHAŁEM NA CPN W POBLIŻU SKRZYŻOWANIA, WYSIADŁEM Z SAMOCHODU - GŁĘBOKI ODDECH, DRGANIA CIAŁA. PO PEWNYM CZASIE MI TO MINĘŁO, ALE CIĄGLE TO ROZPAMIĘTYWAŁEM, MĘCZYŁO MNIE TO DO KOŃCA DNIA. PROSZĘ MI COŚ PORADZIĆ, PONIEWAŻ BOJĘ SIĘ JEŹDZIĆ SAMOCHODEM. BOJĘ SIĘ TEGO STANU, W KTÓRYM NIE DECYDUJĘ O SOBIE I NIE MOGĘ GO KONTROLOWAĆ. CHCĘ NADMIENIĆ, ŻE PERZESZEDŁEM NERWICĘ WIEKU 28 LAT. MOŻE TO NAWRACA? PROSZĘ O POMOC.

Witam, To, co Cię spotkało, mogło być wynikiem dużego spadku ciśnienia i dlatego miałeś szum w głowie. Gdy głęboko oddychałeś, dotleniłeś swój organizm i poziom ciśnienia wrócił do normy. Postaraj się mierzyć ciśnienie regularnie, na przykład przez miesiąc rano po wstaniu z łóżka i wieczorem, gdy kładziesz się spać. Gdyby był to napad nerwicy, to tak szybko nie zniknęłoby drżenie i inne z opisanych objawów. Nie martw się więc – to nie był jej nawrót. Proponuję również zrobić sobie ogólne badania laboratoryjne, a szczególnie badanie poziomu cukru – to może być potencjalna przyczyna opisanego przez Ciebie zaburzenia. Każda dolegliwość ma swój podkład psychologiczny, więc gdy będziesz nad swoim stanem zbyt długo rozmyślał, może to w końcu przerodzić się w nerwicę lękową, a tego przecież nie chcesz. Gdy siadasz za kierownicą samochodu, myśl pozytywnie i wyobrażaj siebie, jaką przyjemność masz z kierowania swoim samochodem. Postaraj codziennie wybrać się na nawet niewielką przejażdżkę, uważając przy tym na swój stan emocjonalny. Jazda powinna być przyjemnością, a nie obowiązkiem. Pozdrawiam.