Uzależniła się od papieru toaletowego jak od kokainy. To śmiertelne zagrożenie

2024-02-06 14:40

35-letnia Kesha z Chicago zjada dziennie pół rolki papieru toaletowego. Ma go zawsze w torebce i schowku w samochodzie. To tak na wszelki wypadek, gdyby przycisnęła ją potrzeba skonsumowania "smakołyku". Takie pozornie "niegroźne dziwactwo" może jednak zagrażać życiu.

Uzależniła się od papieru toaletowego jak od kokainy. To śmiertelne zagrożenie
Autor: Getty Images Uzależniła się od papieru toaletowego jak od kokainy. To śmiertelne zagrożenie

Dlaczego ludzie jedzą zdecydowanie niejadalne rzeczy? Przyczyną mogą być stany niedobowe, zaburzenia wchłaniania, nerwica natręctw i inne problemy natury psychicznej, w tym jedna z odmian zaburzenia Picka. Sofy, pościel, kamienie w menu? Niestety, tak. Według specjalistów sprawa jest poważna.

Julia Wróblewska szczerze o chorobie psychicznej. Magazyn #HOT Ewy Wąsikowskiej-Tomczyńskiej

Łaknienie spaczone, zaburzenie pica - o co chodzi

 "Zaburzenia pica" swoją nazwę zawdzięcza sroce, ptakowi, który kradnie przedmioty niejadalne. Zostało opisane już przez Hipokratesa, lekarza greckiego z V i IV wieku p.n.e., jednego z prekursorów współczesnej medycyny. Początkowo było diagnozowane wyłącznie u dzieci.

Wielu osobom kojarzy się dość niewinnie, z dziećmi objadającymi się węglem czy szkolną kredą, ewentualnie kobietami w ciąży, co to "mają dziwne zachcianki". Bywa tłumaczone niedoborami i rzadko, faktycznie, za spaczonym łaknieniem stoi problem dietetyczny, braki wapnia, cynku czy żelaza. Niestety, częściej to sprawa dla psychiatry.

Papier toaletowy jak kokaina

- Uwielbiam moment, gdy papier toaletowy leży na moim języku - zwierzyła się w telewizji TLC Kesha. Kobieta papierem najchętniej objada się w kinie, bo w ciemności nie budzi niczyjego zainteresowania i może łączyć dwie przyjemności naraz.

Kobieta przez lata upierała się, że jej zachowanie nie jest niczym złym, a na pewno nie gorszym od objadania się czekoladą czy wypijania hektolitrów kawy. Może niezdrowo, ale nikomu to nie powinno przeszkadzać.

Innego zdania są jej bliscy.

- Mówi, że póki nikogo nie krzywdzi, wszystko jest w porządku, a ona nie potrzebuje pomocy. Uważam, że powinna potraktować to bardzo poważnie, bo to nie jest normalne zachowanie. Zjada papier jak narkoman kokainę — oceniała całą sprawę Estell, siostra Keshy.

Kobieta jest zdania, że siostra może sobie zrobić krzywdę. Niestety, ma rację.

Zaburzenie pica i konsekwencje

Do najczęstszych odmian zaburzenia pica należą:

  • amylofagia - jedzenie surowej skrobi, np. ziemniaków
  • geofagia - jedzenie gliny, brudu, błota,
  • koniofagia - jedzenie kurzu,
  • ksylofagia - jedzenie drewna,
  • pagofagia - jedzenie lodu, śniegu,
  • ryzofagia - jedzenie surowego ryżu,
  • trichofagia - zjadanie włosów (zespół Roszpunki) lub wełny.

Konsekwencje są dwojakiego rodzaju - z jednej strony skutki jedzenia rzeczy potencjalnie szkodliwych i rozwój choroby psychicznej, którą zespół pica może sygnalizować. Niejednokrotnie to schizofrenia i zaburzenia obsesyjno-kompulsywne.

W przypadku Keshy największym problemem jest duża ilość pochłanianej celulozy. Ten nierozpuszczalny błonnik w śladowych ilościach jest przez naz spożywany i nietrawiony opuszcza organizm. W nadmiarze zdecydowanie utrudnia perystaltykę jelit i powoduje silne bóle brzucha. Może doprowadzić do niedrożności jelita i w efekcie śmierci, jeśli kobieta nie zdecyduje się na leczenie psychiatryczne i nie przestanie jeść papieru toaletowego.