Zaburzenia widzenia, mowy i niedowład. Ekspertka: „To są pierwsze objawy SM, ale nie jedyne”

2024-03-05 16:26

Stwardnienie rozsiane to choroba o stu twarzach. Diagnozę co roku słyszy około 2 tysięcy Polaków, między 20. a 40. rokiem życia, aktywnych zawodowo. Jak może objawiać się SM i w jaki sposób obecnie ją leczyć? O tym w najnowszym odcinku Gadaj Zdrów.

To choroba o stu twarzach. Diagnoza i leczenie stwardnienia rozsianego

Stwardnienie rozsiane (SM) to przewlekła choroba ośrodkowego układu nerwowego o podłożu zapalno-degeneracyjnym, która doprowadza do demielinizacji, czyli uszkodzenia i rozpadu osłonki mielinowej otaczającej komórki nerwowe.

Zmiany te skutkują zaburzeniem w przekazywaniu impulsów nerwowych z zajętych przez chorobę obszarów. Nie jest to jednak jedyna przyczyna tej choroby.  Określenie „rozsiane” wiąże się z występowaniem uszkodzeń w całym organizmie, bo są to tzw. uszkodzenia wieloogniskowe.

Jakie nie pomylić SM z inną chorobą?

SM może dotyczyć różnych obszarów ośrodkowego układu nerwowego, zarówno mózgu, jak i rdzenia kręgowego, dlatego objawy tej choroby mogą być bardzo różne. Każda cząsteczka układu nerwowego jest za coś odpowiedzialna, dlatego lokalizacja tych zmian wpływa na różne symptomy SM.

- Najczęstszymi objawami tej choroby mogą być zaburzenia widzenia o charakterze nieostrego, zamazanego widzenia jednoocznego. Za ich powstanie odpowiadać może pozagałkowe zapalenie nerwu wzrokowego oraz uszkodzenia komórek tworzących nerw wzrokowy - wyjaśnia prof. Monika Adamczyk-Sowa, neurolożka.

Kolejne możliwe wczesne objawy SM to zaburzenia poznawcze, do których należą kłopoty z koncentracją i pamięcią. Pojawić się mogą także zaburzenia, polegające na obniżeniu nastroju.

- Oprócz tego mogą występować zawroty głowy, zaburzenia równowagi i czucia, niedowładu którejś kończyny, zaburzenia chodu, w oddawaniu moczu czy nietrzymanie moczu, ale także objawy kognitywne, czyli ograniczenie funkcji poznawczych lub też uczucie stałego, przewlekłego zmęczenia – dodaje prof. Adamczyk-Sowa. Te objawy SM mogą pojawić się nagle, mieć nawracający charakter i nasilać się w okresie kilku dni. Jednak poza wymienionymi mogą wystąpić na początku choroby również inne zaburzenia. Ich obecność zależy od lokalizacji patologicznych zmian (ognisk demielinizacji) w układzie nerwowym.

- Ja trafiłam do szpitala z zaburzeniami mowy i niedowładem, podejrzewano dużo różnych przyczyn tego stanu i dopiero w drugim szpitalu stwierdzono, że jest to stwardnienie rozsiane – wspomina Monika Łada, która choruje na stwardnienie rozsiane i jest prezeską fundacji StwardnienieRozsiane.Info

Jak postawić diagnozę i określić fenotyp choroby?

Aby postawić diagnozę SM, lekarz powinien zlecić badanie neurologiczne: badanie mózgu i rdzenia kręgowego rezonansem magnetycznym oraz badanie płynu mózgowo-rdzeniowego, a także badania dodatkowe. To pozwala dokładnie zobrazować zmiany w układzie nerwowym. Z uwagi na to, że wiele innych chorób ma przebieg i objawy podobne do stwardnienia rozsianego, należy przeprowadzić diagnostykę różnicową i wykluczyć w razie konieczności m.in. takie choroby, jak:

  • borelioza,
  • neuroborelioza,
  • choroby układowe tkanki łącznej,
  • syndrom Sjörgena,
  • toczeń,
  • kiła oponowo-naczyniowa,
  • choroba Devica,
  • neurosarkoidoza,
  • choroba Behceta.

Bardzo ważne jest określenie fenotypu, który występuje u pacjenta, bo w zależności od tego, z jakim fenotypem mamy do czynienia, takie mamy leczenie.

- Dlatego inaczej leczymy pacjentów z postacią rzutowo-emisyjną, która jest najczęstszym obrazem SM, od tej pierwotnie postępującej, a jeszcze inne leczenie stosujemy u pacjentów z postacią wtórnie postępującą – zaznacza prof. Adamczyk -Sowa.

Pacjenci, którzy trafią do ośrodków specjalizującego się w leczeniu stwardnienia rozsianego, na pewno będą mieli przeprowadzoną dokładną diagnostykę w sposób szybki i kompleksowy, co umożliwi rozpoznania takiego fenotypu.

- Postawienie diagnozy w dzisiejszych czasach daje pewność, że jesteśmy w stanie zaplanować i zalecić bardzo skuteczne leczenie – podkreśla neurolożka.

- Leczenie nie wycofa objawów, które już się pojawiły, ale może spowolnić chorobę lub u niektórych osób nawet ją zatrzymać – dodaje Monika Łada.

O tym, czy życie z SM może niewiele różnić się od tego przed diagnozą, jak choroba wpływa na zaburzenia funkcji poznawczych, a także o najnowocześniejszych sposobach na leczenie stwardnienia rozsianego rozmawiamy w najnowszym odcinku Gadaj Zdrów. Zapraszamy!

W maju Fundacja StwardnienieRozsiane.Info organizuje w Gdańsku, w Europejskim Centrum Solidarności 5. edycję bezpłatnej konferencji „SM – i co z tego…?” skierowaną do chorujących, ich rodzin, a także wszystkich zainteresowanych SM. Rejestracja na stronach Fundacji.