Porady eksperta
Mam 15 lat. Mój wzrost to 161 cm, a waga 41 kg. Co mogę zrobić, żeby przytyć?
Schudłam 9 kg w 3 miesiące. Zrobiłam wszystkie możliwe badania, których wyniki są dobre, jem 5 razy dziennie, stosuję zaleconą dietę bezcukrową i bezglutynową od 2 miesięcy. Wprawdzie już nie chudnę, ale nie mogę przytyć. Ważyłam 64 kg, a teraz ważę 55. Co mam robić?
Chciałbym trochę przytyć. Ważę 68 kg, pracuję ciężko fizycznie, śniadanie jadam zazwyczaj o 11, i to przeważnie są kanapki z wędliną i serem. Czasami w soboty i w dni wolne jem jajecznicę, na obiad praktycznie zawsze jakaś zupa albo kurczak, a na kolację wygląda podobnie jak śniadanie plus chleb w jajku. Co muszę jeść, aby nabrać trochę wagi?
Za kilka dni kończę 21 lat. Od małego miałam problem z nadwagą, a teraz już z otyłością. Ważę 112 kg przy 172 cm wzrostu. Niedawno dostałam od lekarza rodzinnego książeczkę z planami żywieniowymi i polecił mi on taki na 1350 kcal dziennie. Jednak zastanawiam się, czy to nie będzie za duży szok dla mojego organizmu, czy jednak warto spróbować?
Mam dwadzieścia trzy lata. Bardzo nie przeszkadza mi, że nie wymawiam głoski r. Tylko pomyślałem, że jednak dobrze by było się nauczyć tego nieszczęsnego r. Czy da się w takim wieku to jakoś wyleczyć, czy wyćwiczyć?
Jestem w szczęśliwym związku od ponad roku, nie mniej moje życie seksualne nie jest tak idealne. Otóż nigdy nie osiągnęłam orgazmu podczas seksu, w poprzednim związku miałam ten sam problem. Podczas seksu jest mi bardzo przyjemnie, jestem bardzo podniecona, bardzo lubię też seks oralny. Ale niezależnie od metody, jakiej próbuje mój partner i jak jestem pieszczona... Nie jestem w stanie osiągnąć szczytu i nawet nie jestem blisko. Instruuję go i mówię mu, co lubię, i on się do tego stosuje i jest mi naprawdę przyjemnie, aczkolwiek brak jakichkolwiek efektów. Zastanawiam się, czy problemem może być masturbacja, która zagościła dość wcześnie w moim życiu, już w wieku gimnazjalnym. Zdając sobie sprawę, że może być to problem, staram się tego oduczyć i pozwolić, aby seks był jedynymi pieszczotami dla mojego ciała. Niemniej problem nie znika i nie wiem, czym jest to spowodowane. Jestem sfrustrowana seksualnie, w dodatku mój partner się stresuje i obwinia, aczkolwiek obawiam się, że problem tkwi we mnie i bardzo chciałabym go rozwiązać. Nie marzę o niczym innym, aby choć raz oddać się miłosnemu uniesieniu wraz z moim chłopakiem.
Z refluksem i zgagą męczyłem się od czasów młodości. Były już nadżerki w przełyku. Teraz od 9 lat biorę IPP (Omeprazol). Ostatnio modne staje się zakwaszanie żołądka i rezygnacja z IPP, jako czegoś bardzo niekorzystnego dla organizmu. Że niby zwieracz się nie obkurcza z powodu zbyt małej kwasowości w żołądku. Kiedyś dla sprawdzenia odstawiłem IPP, ale dopadła mnie tak potworna zgaga, że nie wiedziałem, czym to doraźnie zneutralizować. Na forach czytam, jak to niektórym udało się pozbyć IPP i jak się świetnie czują popijając ocet. Co pani o tym sądzi?
Od kilku tygodni towarzyszy mi dziwne uczucie w lewej piersi. Najpierw było to wrażenie powiększenia się piersi w okolicy pachy. W tej chwili mniej to odczuwam albo się po prostu przyzwyczaiłam. Natomiast teraz pojawił się ból z lewej strony lewej piersi, jest to uczucie czegoś w rodzaju pieczenia, delikatnego bólu kilka razy w ciągu dnia. Nie wyczuwam żadnych guzków. Nie mam żadnych innych dolegliwości z tym związanych, jednak trochę martwi mnie ten problem, a obecnie przebywam w Anglii.
W wieku 13/14 lat (pierwszą miesiączkę dostałam w w wieku 12 lat) bardzo schudłam (nie głodziłam się, lecz sporo ćwiczyłam). Zatrzymał mi się wtedy okres na jakieś 2 miesiące, lecz sam powrócił. Obecnie mam 18 lat. Czy urosną mi jeszcze piersi, ponieważ praktycznie w ogóle ich nie mam? Czy to odchudzanie mogło coś zahamować? Obecnie biorę tabletki antykoncepcyjne (od 4 miesięcy) na "pobudzenie" hormonów do wzrostu piersi. Mama w tym wieku miała już piersi, babci i prababci rosły później. Czy przerwać stosowanie tabletek i dać organizmowi szanse na naturalny wzrost piersi, czy już za późno i czy to odchudzanie mogło mieć na to jakiś wpływ? Przed odchudzaniem także piersi nie miałam. Czy tabletki mogą zahamować naturalny wzrost piersi?
Jak poradzić sobie z refluksowym zapaleniem żołądka i niewydolnością wpustu?
Mam 28 lat, a od 13. roku życia choruję na bulimię. Jestem po przebytych kilku terapiach. Choroba powoduje u mnie duże wahania wagi, na chwilę obecną przy wzroście 177 cm w przeciągu miesiąca z 67 kg waga spadła mi do 57, w drugą stronę waga wzrasta równie szybko. Niestety nie mam kompletnie pojęcia, jak powinnam się żywić przy tak długotrwałym chorowaniu. Odczuwam silne bólu brzucha po zjedzeniu czegokolwiek. Jedyne, co nie powoduje u mnie złego samopoczucia i bólu, to pszenna bułka z masłem i woda. Nie zależy mi na spadku wagi, co jest zasługą terapii. Jednak nieumiejętność właściwego żywienia utrudnia mi powrót do zdrowia. Tak duże wahania wagi bardzo źle na mnie wpływają. Jak powinno wyglądać moje żywienie na co dzień? Jakie produkty wybierać, jak często jeść posiłki?
Czy po poronieniu w 5 tygodniu ciąży inny lekarz ginekolog jest w stanie sprawdzić przy następnej wizycie lub ciąży, że kiedyś już byłam w ciąży? Czy przy gastroskopii można stwierdzić, że ktoś był w ciąży lub na podstawie jakiś innych badań?
Czy trenując i trzymając dietę mogę się wspomóc spalaczem tłuszczu przy niedoczynności tarczycy?
Mam 16 lat, ważę 66 kg, mam 174 cm wzrostu, chciałem się dowiedzieć więcej o dietach na masę. Teraz przyszła zima, nie mam tak dużo ruchu i sportu jak wcześniej, więc chciałem się troszeczkę za to wziąć, ograniczyć nawet ten sport jedynie do trenowania na siłowni, aby mieć szansę na większe przybranie na masie. Nie chcę oczywiście brać żadnych odżywek ani tego typu rzeczy, chciałbym to zrobić jedynie na dobrym, zdrowym odżywianiu się. Próbowałem już stosując diety z dużą ilością węglowodanów, na początku to skutkowało, jednak później waga nie chciała w ogóle iść w górę. Na prawdę bardzo mi na tym zależ, bo siłownia to jest to, co lubię robić w wolnym czasie, a wiadomo, że bez jakiejś wagi i masy mięśniowej, ciężko w jakikolwiek sposób polepszyć swój wygląd, a ogólnie bardzo trudno mi jest przybrać chociażby jeden kilogram. Jeszcze wracając do treningu, w internecie piszą, że musi to być trening z dużymi ciężarami i małą liczbą powtórzeń i nie wiem, co o tym myśleć, czy to faktycznie dobre wyjście w moim wieku.
Pod koniec września był pierwszy dzień ostatniej miesiączki. 16 listopada pierwsza wizyta u ginekologa i USG. Lekarz twierdzi, że wszystko jest prawidłowo i brak zagrożeń ciąży. Druga wizyta dzisiaj 5 grudnia i również USG. Brak akcji serca, lekarz twierdzi, że na ostatniej wizycie wspominał o szmerach w serduszku, co nie miało miejsca, mówił, że wszystko jest prawidłowo. Dostałam skierowanie na jutro do szpitala w celu wykonania zabiegu. Brak krwawień i bólu. Czy jest jakaś szansa, że okaże się jednak, że jest dobrze? Czy na tym etapie każdy lekarz powinien już widzieć akcję serca? Ocenia ciążę na 10 tydzień, a płód na 9, czyli że akcja serca zatrzymała się około tygodnia temu. Czy to możliwe, że brak objawów?
Dzisiaj mój chłopak postanowił eksperymentować i spróbować seksu analnego. Szybko to przerwałam, gdyż dla mnie ból był nie do zniesienia. Zaraz po tym będąc w toalecie, zauważyłam na papierze toaletowym czystą krew z odbytu. Czy to coś poważnego? Co mogło się wydarzyć?
Z powodu niedrożnej żyły wrotnej i nadciśnienia wrotnego oraz związanych z tym żylaków przełyku (opaskowane) biorę Controloc 20 1x oraz Propranolol 10 2x dziennie. Z czym nie łączyć tego leku? Lubię grejpfruty, ale wiem, że ich nie mogę jeść, lubię też jabłka gotowane, mus ze świeżej żurawiny, morele, kiwi i wszystkie warzywa, szczególnie sok ze świeżej marchewki i buraczka, pozostałe warzywa gotowane.
Cztery miesiące temu prawdopodobnie w nocy ugryzł mnie komar, zaraz pod dolną powieką, zrobił się duży bąbel, na drugi dzień wkląsł, a potem zrobił się siniak. Do tej pory mam jeszcze ciemne miejsce pod okiem. Czy jest to niebezpieczne? Byłam z tym u lekarza, a on mi powiedział, że nic mi na to nie poradzi.
Przeszedłem ostre zapalenie trzustki, w konsekwencji tego zachorowałem na cukrzycę typu II. Niezależnie od tego mam problemy z krzepliwością krwi - muszę stale brać Warfarin (Cumadin), by utrzymać odpowiednią gęstość krwi. Każda z tych chorób wymaga innej diety - często się wykluczającej. Mam z tym naprawdę duży problem.
Od dłuższego czasu mój partner uskarża się, iż w nocy moje ciało robi się nienaturalnie gorące do tego stopnia, że nie jest w stanie ani przytulić się do mnie, ani spać ze mną pod jedną kołdrą. W ciągu dnia problemem są stopy i dłonie (lecz bardziej stopy), które nieraz mimo ubrania 2 par skarpet są dużo zimniejsze w stosunku do reszty ciała. Czy może być to związane z zaburzeniami tarczycy? Dodam, iż jestem osobą niepalącą i przyjmuję tabletki hormonalne (Ovulastan), które biorę od 3 lat, jednak problem "nagrzewania się" w nocy pojawił się około roku temu.
Ważę 64 kg przy 170 cm wzrostu. Chciałabym schudnąć, jednak mimo diety i ćwiczeń nie widzę żadnych efektów. Moja dieta przez ostatnie 3 lata była bardzo dziwna. Gdy chciałam schudnąć, jadłam coraz mniej i mniej. Doszło do tego, że jadłam 2 posiłki dziennie (w tym na jeden owoce lub warzywa), ale zdarzało się, że jak byłam bardzo głodna, to się objadałam. Półtora miesiąca temu poszłam do dietetyka. Stosowałam się do diety redukcyjnej, jednak to było dla mnie zbyt wiele kalorii (ciągle byłam ociężała przy 1500-1600 kcal dziennie), więc znów starałam się jeść mniej, obcinając z ilości. Na wizycie kontrolnej okazało się, że waga ani drgnęła. Ustaliłyśmy z dietetyczką, że będę jadła trochę mniej. Stosuję się do tego, pije ok. 2 l wody (wcześniej nie piłam prawie w ogóle - ani wody, ani żadnych napojów, bo po prostu nie czułam pragnienia), jem regularnie. Poza tym od miesiąca ćwiczę 4-5 razy w tygodniu.
Przez ten czas nie zaobserwowałam żadnych efektów. Nie ważę się, ale cm również nie spadają. Czy to może być wina hormonów czy raczej mój organizm po 3 latach złego trybu życia potrzebuje więcej czasu? Czy powinnam udać się do endokrynologa (przyznam, że ciągle się waham, bo wizyta + badania to spory wydatek), czy raczej jeszcze poczekać na efekty?
Więcej z działu Zdrowie
Materiał sponsorowany