Co roku kilkanaście osób słyszy druzgocącą diagnozę: rak jelita grubego. To drugi najczęściej występujący nowotwór w Polsce i działa podstępnie, ponieważ często we wczesnej fazie nie daje żadnych objawów lub też symptomy są typowe dla innych dolegliwości układu pokarmowego.
Bakterie Salmonella a rak okrężnicy
Powstawanie i rozwój raka jelita grubego ma wiele przyczyn, lecz największą rolę odgrywają czynniki genetyczne i środowiskowe. To zagadnienie jest wciąż zgłębiane i wnikliwie analizowane w poszukiwaniu nowych czynników ryzyka, które mogą powodować tę groźną chorobę. Ostatnio zespół amerykańskich naukowców kierowany przez prof. Sun z University of Illinois w Chicago odkrył, że zatrucie pokarmowe wywołane pałeczkami salmonelli może sprzyjać rakowi okrężnicy, czyli jednemu z najlepiej poznanych nowotworów jelita grubego.
Zanim uczeni przystąpili do obserwacji, najpierw prześledzili dane, które pochodziły z retrospektywnego badania holenderskich pacjentów dotkniętych tą chorobą. W trakcie operacji lekarze pobrali od nich próbki tkanek, które zawierały przeciwciała przeciwko pałeczkom salmonelli. Pochodziły one głównie od osób mających gorsze wyniki w leczeniu.
Następnie badacze do swojego eksperymentu wykorzystali szczepy salmonelli wyizolowane z próbek holenderskich pacjentów. Podczas obserwacji badali myszy z rakiem okrężnicy. Zauważyli u nich większe guzy i wyjaśnili, dlaczego tak się dzieje. Ich zdaniem ekspozycja na salmonellę odpowiadała za ten przyspieszony wzrost. A poza tym ilość tej bakterii przeniesionej do guzów uległa zwiększeniu.
Jak wyjaśniła prof. Sun, "podczas infekcji salmonella przejmuje kontrolę nad podstawowymi szlakami sygnałowymi gospodarza, a te manipulacje molekularne mogą powodować transformację nowotworową". Podkreśliła, że potrzebne są kolejne badania, które będą poświęcone zależności między narażeniem na salmonellę a ryzykiem raka okrężnicy.
Wpływ bakterii Salmonelli na wzrost guza
Z kolei współpracownicy z dwóch ośrodków badawczych w Holandii (uniwersytetu w Lejdzie i Utrechcie) przeprowadzili obserwację w warunkach laboratoryjnych. Połączyli ludzkie komórki rakowe i przedrakowe ze szczepem salmonelli, aby później mierzyć wzrost lub zmiany w guzie. Co się okazało? Badacze wysunęli wniosek, że każda infekcja zwiększała tempo transformacji komórek.
Według prof. Sun eksperymenty z udziałem zwierząt i kultur tkankowych pokazują, że zakażenie salmonellą miało "przewlekły wpływ na przyspieszenie wzrostu guza". – Dowody te mówią nam, że musimy przyjrzeć się bliżej narażeniu na salmonellę jako środowiskowemu czynnikowi ryzyka chorób przewlekłych, takich jak rak okrężnicy – dodała.
Wyniki badania zostały opublikowane w czasopiśmie "Cell Reports Medicine".