To plaga wśród pracowników. Firmy znalazły sposób, by walczyć z nadużywaniem L4

Coraz częściej Polacy korzystają ze zwolnień lekarskich. Tymczasowa nieobecność pracowników stanowi duży problem dla firm. Na własną rękę przedsiębiorcy walczą z nadużywaniem L4. Znaleźli na to pewien sposób.

Polacy chętnie korzystają z L4

Jak napisał dziennik "Rzeczpospolita", nie jest tajemnicą, że w Polsce panuje plaga zwolnień lekarskich, nazywanych potocznie L4. Przedstawił dane ZUS, z których wynika, ile zaświadczeń lekarskich (z tytułu choroby własnej, opieki nad dzieckiem czy innym członkiem rodziny) zostało wystawionych w terminie od 1 stycznia do 31 maja 2023 roku.

"W tym czasie było ich łącznie 12 mln i opiewały na 124,7 mln dni. To więcej w porównaniu z tym samym okresem 2022 roku" – podała "Rzeczpospolita". Zauważalny jest wzrost o 3,8 proc. w liczbie absencji chorobowej oraz 7,9 proc. w liczbie zaświadczeń lekarskich.

Łukasz Kozłowski z Federacji Przedsiębiorców Polskich odniósł się do tych danych, stwierdzając, że powodów plagi L4 należy szukać w stopniowym powrocie do normalności po pandemii wywołanej przez wirus SARS-CoV-2.

- Co prawda, w 2022 r. jej odziaływanie było już mniejsze, ale nadal odczuwalne. Konsekwencją tego było jednak częste wykonywanie pracy z domu, co ograniczało rozprzestrzenianie się m.in. infekcji. Część osób wykonujących swe obowiązki na odległość przy drobnych dolegliwościach nie brała zwolnienia – wyjaśnił ekspert w rozmowie z "Rzeczpospolitą".

W 2023 roku coraz więcej szefów firm ściągnęło swoich pracowników do biur, oferując im model hybrydowy. Pod tym pojęciem kryje się połączenie pracy stacjonarnej z pracą zdalną. W tych nowych okolicznościach – jak podkreślił Łukasz Kozłowski – "wzrosła liczba interakcji społecznych i powstały lepsze warunki do rozprzestrzeniania się chorób".

Firmy zatrudniają menedżera od zwolnień lekarskich

Polskie przedsiębiorstwa stanęły w obliczu ogromnego wzrostu zwolnień lekarskich wśród pracowników. Próbują radzić sobie z tym problemem na własną rękę. Przeznaczają środki na zatrudnienie menedżera ds. zarządzania absencją chorobową. Jak podał dziennik, obecność tych osób w firmach świadczy o skali tego zjawiska na rynku pracy.

Prezes firmy Conperio, Mikołaj Zając, zajmuje się problematyką absencji chorobowej w polskich firmach. Sam też pracuje jako menedżer od zwolnień lekarskich i wymienił zakres swoich obowiązków. Jak czytamy w dzienniku, przeprowadza m.in. "analizę częstotliwości korzystania ze zwolnień, kształtowanie polityki kończenia współpracy z osobami trwale przebywającymi na L4 czy raportowanie wyników dotyczących nieobecności przełożonym wyższego szczebla oraz zarządowi".

W opinii ekspertów zatrudnienie menedżera ds. absencji chorobowej jest bardzo dobrym rozwiązaniem dla firm z dużą liczbą pracowników i pracownic.

Anna Tłustochowicz