Tak obniżysz ciśnienie krwi. Wystarczy 10 minut, a serce ci za to podziękuje

Zbawienny wpływ tej formy ruchu na zdrowie został potwierdzony w licznych badaniach naukowych. Przynosi ogromne korzyści dla ciała i umysłu, a mimo to wciąż nie jest traktowana poważnie w środowisku naukowym. Polska badaczka z SGGW wyjaśniła, dlaczego warto zdecydować się na ten rodzaj aktywności - szczególnie podziękuje za to serce.

Obcowanie z przyrodą to ogromna przyjemność, która ma zbawienny wpływ na zdrowie i jakość naszego życia. Jeśli dużo spacerujemy po lesie, to korzysta na tym nie tylko ciało, ale i umysł. Ta niedoceniana forma ruchu pozwala się odstresować i sprawić, że nastrój będzie o wiele lepszy.

Wpływ kąpieli leśnych na dobrostan

Polska badaczka dr hab. Emilia Janeczko z Instytutu Nauk Leśnych SGGW w Warszawie zwróciła uwagę, że wiele naukowców "kąpiele leśne" (shinrin-yoku w języku japońskim) traktuje bardziej jako "nowinkę", której nie można przypisać poważnego, naukowego pierwiastka. A szkoda. Dlatego, że na świecie wychodzi coraz więcej publikacji na temat pozytywnego wpływu lasu na dobrostan człowieka.

Profesor uczelni podkreśliła, że w środowisku naukowym bardziej akceptowalny jest termin "terapia lasem" niż "kąpiele leśne". W związku z tym zagadnienia związane z tą drugą nazwą nie są do końca traktowane poważnie. Zdaniem ekspertki oba sformułowania są poprawne, lecz "kąpiele leśne" jednak bardziej oddają sens. W wielu analizach pojawiają się kolejne dowody na to, że przebywanie w otoczeniu przyrody stanowi czynnik wspomagający dobrostan człowieka, a nie czynnik, który leczy i uzdrawia.

- W moim odczuciu, stosując określenie takie jak leczenie, a priori zakładamy, że mamy do czynienia z kimś, kto wymaga pomocy, leczenia, interwencji medycznej. A przecież nie zawsze tak właśnie jest – wyjaśniła w rozmowie z Polską Agencją Prasową dr hab. Janeczko.

"Kąpiele leśne" pozytywnie wpływają na zdrowie psychiczne. Jak podkreśliła badaczka, są bardzo pomocne w walce z depresją, stanami lękowymi, zespołem nadpobudliwości psychoruchowej oraz deficytem uwagi.

Spacer po lesie obniży ciśnienie krwi

W Instytucie Nauk Leśnych SGGW od lat naukowcy zajmują się badaniem wpływu lasu na samopoczucie człowieka. - Nawet krótki pobyt w lesie poprawia nastrój, dostarcza więcej energii, pozwala zmniejszyć napięcie emocjonalne, powoduje, że wzrastają uczucia pozytywne – mówiła ekspertka.

Według dotychczasowych ustaleń wystarczy 10-minutowy spacer w lesie w celu obniżenia ciśnienia krwi. Gdy spędzimy w lesie 20 minut, zauważymy, że mamy o wiele lepszy nastrój. Za to godzinne obcowanie z naturą wyostrza uwagę. - Jednak nie potrafimy jeszcze jednoznacznie odpowiedzieć, jak długo utrzymują się uzyskane korzyści zdrowotne – dodaje dr Janeczko.

Według niej nie warto rezygnować z odpoczynku w lesie z powodu kleszczy. Aby nie dopuścić do ukąszenia przez niebezpiecznego pajęczaka, należy m.in. odpowiednio się ubrać (w bluzę z długim rękawem, spodnie, kalosze) oraz zaopatrzyć się w środki odstraszające te osobniki. 

Anna Tłustochowicz