"Sala operacyjna": sezon 1, odcinek 1
Bohaterami pierwszego odcinka serialu dokumentalnego Fokus TV "Sala operacyjna" są 39-letni Artur, cierpiący na dziwne omdlenia i 89-letni Jan, który do szpitala trafił z silnymi bólami w klatce piersiowej. Zobaczymy koronarografię i zabieg hybrydowy jednoczesnego wszczepienia by-passów i stentów.
Pierwszy odcinek serialu dokumentalnego Fokus TV "Sala operacyjna" opowiada historię dwóch pacjentów: Artura i Jana, którzy trafiają do szpitala na Szaserów z powodu kłopotów z układem krążenia.
Artur starał się bagatelizować złe samopoczucie, choć od dłuższego czasu żona namawiała go na wizytę u lekarza. Ostatecznie zdecydował się na badania i wtedy usłyszał diagnozę, która go przeraziła. Lekarze podejrzewali, że w każdej chwili grozi mu zawał serca i konieczne jest przeprowadzenie koronarografii – inwazyjnego badania polegającego na wprowadzeniu przez tętnicę promieniową specjalnej sondy wprost do naczyń wieńcowych w sercu. Kamera będzie towarzyszyć Arturowi podczas przygotowań do zabiegu i podczas jego trwania. Z bardzo bliska zobaczymy, na czym polega ten zabieg i jakie ostatecznie daje efekty.
Pan Jan, mieszkaniec Olsztyna, trafił do szpitala przy Szaserów z silnymi bólami w klatce piersiowej. Okazało się, że ma zaawansowaną miażdżycę naczyń wieńcowych i jedynym ratunkiem jest wszczepienie by-passów i stentów. Ze względu na wiek pacjenta lekarze decydują się wykonać te zabiegi podczas jednej operacji tzw. hybrydowej (dwa zespoły chirurgów operują jednocześnie). Ta nowoczesna metoda jest trudniejsza dla kardiochirurgów, ale o wiele korzystniejsza dla chorego. Dzięki niej kilka dni po operacji pacjent wróci do pełnej sprawności. W przypadku pana Jana jest to bardzo ważne, bo opiekuje się chorą żoną i chce jak najszybciej znaleźć się w domu.
Wojskowy Instytut Medyczny w Warszawie to szpital wieloprofilowy o najwyższym stopniu referencyjności, w którym działa największe w Polsce centrum urazowe. To znaczy, że trafiają tutaj najciężej poszkodowane ofiary wypadków oraz najbardziej skomplikowane przypadki chorych z najróżniejszych miejsc w Polsce. W WIM pracuje ponad 3 tys. osób, które co roku dbają o ponad 65 tys. pacjentów. Niezwykłość tego szpitala polega na tym, że jego kadra zdobywała wiedzę w najbardziej znanych klinikach na świecie. Bezcenne jest także doświadczenie wojskowych medyków wyniesione z pracy w polskim szpitalu polowym w bazie Ghazni w Afganistanie. Umiejętności nabyte w czasie ratowania życia najpoważniej poszkodowanych ofiar wojny pozwalają zdecydowanie skuteczniej leczyć Polaków, którzy doznali obrażeń w czasie wypadków, katastrof i innych nagłych zdarzeń. Placówka zwana powszechnie „szpitalem na Szaserów” działa od ponad 50 lat.
FOKUS TV
Porady eksperta
Podcasty
Playlisty tematyczne
