Przyszli zagłosować, nie wrócili do domu. Dwa zgony w lokalach wyborczych

W niedzielę 18 maja 2025 roku, podczas trwających wyborów prezydenckich, doszło do dwóch tragicznych zdarzeń w lokalach wyborczych. W Szczecinie i w Bielsku-Białej zmarły osoby starsze, które przyszły oddać swój głos. Jak podano, oba zgony wynikały z przyczyn naturalnych.

Wybory 2025. Dwa zgony w lokalach wyborczych

Do pierwszej tragedii doszło w Szczecinie, gdzie w jednym z lokali wyborczych przed godziną 9 zasłabła 97-letnia kobieta. "Wezwano pogotowie. Podjęto próbę reanimacji. Niestety, nie udało się przywrócić czynności życiowych, zmarła na miejscu. Ze wstępnych ustaleń wynika, że z przyczyn naturalnych" – przekazała Polskiej Agencji Prasowej asp. Anna Grysztan z lokalnej policji. Jak przekazał w rozmowie z onet.pl przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej Sylwester Marciniak, przyczyną zgonu był zawał serca. Dodał, że kobieta nie pobrała karty do głosowania i nie złożyła podpisu.

Kilka godzin później w Bielsku-Białej doszło do kolejnej tragedii. "W niedzielne przedpołudnie w komisji wyborczej ulokowanej w jednej ze szkół na osiedlu Złote Łany przytomność stracił mężczyzna, rocznik 1941, który przyszedł do głosowania z członkiem rodziny. Nie udało się mu przywrócić czynności życiowych" – podał rzecznik bielskiej policji podkom. Sławomir Kocur.  Przyczyny śmierci mężczyzny nie podano do publicznej wiadomości.

Objawy zawału serca – nie zawsze oczywiste, szczególnie u osób starszych

W przypadku kobiety, która zmarła w Szczecinie, jako powód zgonu wskazano zawał serca. To jedna z najczęstszych przyczyn nagłej śmierci u osób starszych, zwłaszcza w sytuacjach stresowych lub związanych z wysiłkiem fizycznym.

Nawet pozornie niewielkie obciążenie – takie jak wyjście z domu, oczekiwanie w kolejce, emocje związane z aktem głosowania – mogą być dla organizmu seniora czynnikiem ryzyka. 

Warto wiedzieć, że zawał serca, czyli martwica fragmentu mięśnia sercowego spowodowana niedokrwieniem, często manifestuje się charakterystycznymi objawami, jednak ich intensywność i forma mogą znacząco się różnić, co ma związek z wiekiem, płcią, a także ogólnym stanem zdrowia.

U większości osób zawał serca objawia się nagłym, silnym bólem w klatce piersiowej, opisywanym jako piekący, gniotący lub rozrywający, który może promieniować do lewej ręki, żuchwy, pleców lub nadbrzusza i zazwyczaj nie ustępuje po zmianie pozycji czy odpoczynku. Często towarzyszą mu duszność, uczucie silnego niepokoju, zimne poty, zawroty głowy, osłabienie, a niekiedy utrata przytomności.

Jednak u osób starszych obraz zawału może być nietypowy lub znacznie mniej nasilony, co może utrudniać szybkie rozpoznanie, gdyż bliscy interpretują objawy jako chwilowe osłabienie, niestrawność, infekcję, przemęczenie, a nawet nagłe splątanie.

Tzw. nieme zawały, przebiegające bez klasycznego bólu w klatce piersiowej, częściej dotykają seniorów, osoby z cukrzycą, częściej występuje również u kobiet. Warto podkreślić, że cukrzyca sama w sobie jest istotnym czynnikiem ryzyka zawału i może sprzyjać jego nietypowemu przebiegowi.

Z kolei u kobiet nietypowe objawy zawału mogą obejmować między innymi ból pleców, żuchwy, nudności, wymioty czy duszność bez wyraźnego bólu w klatce piersiowej. Z tego powodu każdy nagły epizod zasłabnięcia, duszności, bólu brzucha, a także inne niespecyficzne dolegliwości, takie jak nagłe pogorszenie kontroli cukrzycy czy splątanie u osoby w podeszłym wieku, powinien być traktowany jako potencjalnie zagrażający życiu i wymagać natychmiastowej pomocy medycznej. 

Katarzyna Hubicz