Oszuści podszywają się pod NFZ, by wyłudzić dane i pieniądze. Wydano pilny komunikat
Oszuści internetowi stosują różne techniki, by wyłudzić dane i pieniądze od swoich ofiar. Potencjał do swoich niecnych działań znajdują niemal w każdej branży, nawet w ochronie zdrowia. Obecnie podszywają się pod NFZ i oferują rzekomą usługę wydania karty ubezpieczenia. Uważaj na te nieuczciwe praktyki, bo możesz wiele stracić.
Pacjenci mogą wpaść w kolejną pułapkę, bo oszuści opracowali nową metodę w celu wyłudzenia wrażliwych danych osobowych oraz numeru karty kredytowej lub debetowej. W internecie nastąpił wysyp fałszywych witryn, które są bardzo podobne do oficjalnego serwisu Narodowego Funduszu Zdrowia.
NFZ bije na alarm. „Jest ryzyko, że stracisz dane i pieniądze”
Przestępcy wykorzystują nawet logo i wizerunek funduszu do swoich niecnych praktyk. Liczą na to, że dzięki temu pozyskają to, na czym im zależy. Uwagę swoich potencjalnych ofiar próbują przyciągnąć tym, że NFZ ma rzekomo wydawać karty ubezpieczenia „pod pozorem zbliżającego się terminu jej wygaśnięcia”.
12 kwietnia na stronie www.nfz.gov.pl został opublikowany komunikat „Uwaga! Oszuści mogą podszywać się pod Narodowy Fundusz Zdrowia”. Czytamy w nim, że „NFZ nie wydaje kart ubezpieczenia, nigdy nie pobiera żadnych opłat i nie zbiera danych przez internetowy formularz w celu odnowienia lub przedłużenia ubezpieczenia”. To właśnie poprzez uzupełnienie tego kwestionariusza, oszuści mają zdobyć wrażliwe dane osobowe, np. imię i nazwisko, adres, numer telefony oraz numer karty kredytowej lub debetowej.
Cyberoszustwo „na NFZ”. Jak nie dać się nabrać?
Dyrektor Biura Komunikacji Społecznej i Promocji w Centrali NFZ, Paweł Florek, ostrzegł, że „to oszustwo i próba wyłudzenia danych oraz pieniędzy”.
Oficjalna strona internetowa Narodowego Funduszu znajduje się pod adresem: https://www.nfz.gov.pl/. „Jest to bezpieczna witryna z prawidłowym certyfikatem wystawionym przez zaufany urząd certyfikacji” - czytamy w komunikacie NFZ.
Jak się chronić przed cyberoszustami? Niezwykle ważne jest, by nie wchodzić w linki - w internecie, wiadomości SMS, czy komunikatorze internetowym, jeśli nie mamy 100 proc. pewności, że witryna, do której prowadzą, jest wiarygodna. Zaufane strony internetowe można rozpoznać po protokole komunikacyjnym „https”, który zapewnia bezpieczne połączenie internetowe.
- W razie wątpliwości zawsze prosimy o kontakt z nami przez bezpłatną i całodobową infolinię 800 190 590 lub powiadomienie najbliższej jednostki policji - zalecił Paweł Florek.