Nie zawsze jesteśmy świadomi swojej nadwagi. Nowe badanie
Mniej niż dwie trzecie dorosłych prawidłowo potrafi oszacować wskaźnik masy ciała (BMI). Co więcej, prawie połowa ludzi nie jest w stanie określić swojego rozmiaru. Właśnie takie wnioski płyną z badania przeprowadzonego przez grupę polskich naukowców.
Zaburzenia związane z samooceną oraz postrzeganiem swojego ciała mogą doprowadzić do zaburzeń odżywania, np. napadowego objadania się, otyłości albo jadłowstrętu psychicznego. To jak się widzimy, nie zawsze znajduje potwierdzenie w rzeczywistości, ponieważ obraz ciała to wielowymiarowy konstrukt, na który składają się nasze zachowania, uczucia oraz myśli.
Celem przeprowadzonych analiz była ocena wagi i percepcji ciała, a także niezadowolenia z niego. Łącznie w badaniu wzięły udział 744 osoby dorosłe, większość z nich stanowiły kobiety (60,7 proc.). Polscy naukowcy postanowili sprawdzić percepcje uczestników analiz na podstawie wizualnej skali oceny sylwetki. Polegało to na tym, że musieli wskazać konkretną sylwetkę, z jaką się identyfikują oraz taką, jaką chcieliby mieć.
326 ochotników miało prawidłową wagę, 221 cierpiało na nadwagę, 176 było otyłych, a 21 osób ważyło za mało. Naukowcy pytali ochotników o to, czy według nich mają nadwagę, normalną wagę, niedowagę albo czy mają problem z otyłością. Dzięki temu mogli ocenić, jak się postrzegają.
W kolejnym etapie mierzono uczestników, by obliczyć wskaźnik BMI. Jak się okazało, bardzo często błędnie oceniali własny wskaźnik masy ciała. Zaledwie 65,5 proc. uczestników było w stanie prawidłowo oszacować swoje BMI, a 49,5 proc. określić wielkość swojego ciała. Co ważne, zaledwie 25,4 proc. osób stwierdziło, że jest zadowolonych ze swojego obecnego rozmiaru ciała, a 65,7 proc. zgłosiło chęć jego zmniejszenia.
Osoby z prawidłową wagą rzadziej niż osoby cierpiące na nadwagę bądź otyłość były niezadowolone ze swojego rozmiaru ciała. O ile badani mężczyźni znacznie częściej niż kobiety byli zadowoleni z rozmiaru ciała, to nie doceniali swojego BMI.
Zdaniem autorów analiz rosnąca częstość występowania problemów związanych z otyłością może przyczynić się do tego, że ludzie będą bardziej skłonni do niedoceniania własnego rozmiaru ciała i BMI. Jednak podkreślają, że potrzebne są dalsze analizy, które pozwolą określić, czy psychologiczne interwencje dt. tego, jak postrzegamy swój rozmiar, mogą ułatwić ludziom zarządzanie wagą w lepszy sposób.
Badanie zostało opublikowane w czasopiśmie Scientific Reports.
Polecany artykuł: