Projekt ustawy, który trafił do Sejmu, złożył klub Koalicja Polska: PSL-Kukiz15. Podczas konferencji prasowej Władysław Kosiniak-Kamysz wyjaśnił, że bezpłatny dostęp do maseczek ochronnych powinien mieć każdy Polak, a według projektu ustawy maseczki ochronne kupowałoby Ministerstwo Zdrowia w porozumieniu z wojewodami, a następnie byłyby one przekazywane obywatelom po to, by każdy mógł stosować się do nakazu zasłaniania ust i nosa, wydanego na czas epidemii, jakie obowiązuje od czwartku.
- Rząd musi wziąć teraz odpowiedzialność za dostarczenie bezpłatnych maseczek - argumentował, dodając jednocześnie, że choć do zakrywania ust i nosa można wykorzystać również szalik czy chustkę, to jednak maseczka w największym stopniu zabezpiecza przed koronawirusem. I dodał, że podobne rozwiązania stosują już inne państwa, np. Czechy - Czesi znajdują maseczki ochronne w swoich skrzynkach pocztowych.
Nim bezpłatne maseczki trafią do wszystkich Polaków, każdy z nas może spróbować postarać się o nie we własnym zakresie. Wiele miast i dzielnic rozdaje mieszkańcom darmowe maseczki - robią tak m.in. władze Sosnowca, Czeladzi, Łodzi. Maseczki rozdawane są w specjalnie wyznaczonych punktach, a informację na ten temat można uzyskać w lokalnym urzędzie dzielnicy lub urzędzie miejskim.
Polecamy także: