Co pomaga na poparzenie pokrzywą? Wypróbuj 2 liście i sprawdź, czy działa
Komu choć raz nie zdarzyło się spotkać z pokrzywą i doznać oparzenia w postaci piekącej skóry i swędzących wybroczyn, ten nie wie jakie to uciążliwe uczucie. Można jednak temu zaradzić i choć dawniej sięgano głównie po liście szczawiu, to nowe badania wskazują, że jest jeszcze jedna roślina o sporym potencjale przynoszącym ulgę.
Nie raz zastanawiamy się, czy poparzenie pokrzywą jest zdrowe. W końcu nasze babcie mówiły, że tak i że nic nam się nie stanie od kilku bąbli na skórze. Jednak nikt nie wyjaśnił, dlaczego kontakt skóry z pokrzywą miałby być zdrowy i jakie konkretne płyną z tego korzyści. Dziś wiemy, że obecny w roślinie kwas mrówkowy, który powoduje nieprzyjemne dolegliwości, rozszerza również naczynia krwionośne. A zatem usprawnia na jakiś czas przepływ krwi i to by było na tyle.
Co na poparzenie pokrzywą - sałata czy szczaw?
Dawniej na wsiach kiedy ktoś mocno poparzył się pokrzywami, sięgano po liście szczawiu i nacierano nimi skórę, by złagodzić nieprzyjemny świąd i pieczenie. Nie zbadano jednak, na czym polega uzyskany efekt, stąd naukowcy postanowili nieco bliżej przyjrzeć się tej kwestii.
Wskazali, że prawdopodobną przyczyną może być to, że na skutek pocierania z liścia wydobywał się sok, a ten odparowując, przynosił ulgę. A zatem istnieje duża szansa na to, że podobny rezultat można otrzymać, sięgając choćby po liść sałaty.
W tym celu naukowcy przeprowadzili, randomizowane, podwójnie ślepe, aktywne badanie kontrolowane placebo z udziałem 9 zdrowych lekarzy oddziałów ratunkowych.
Wyniki opublikowali na łamach Emergency Medicine Journal. Wybór liścia sałaty nie był przypadkowy, musiał mieć podobny rozmiar, kształt i teksturę co szczaw i nie posiadać właściwości toksycznych, czy przeciwzapalnych.
Krótki eksperyment i ciekawe wyniki
Lekarze biorący udział w badaniu otrzymali pokrzywę i potarli nią obydwa przedramiona. Chwilę później zawiązano im oczy, a po minucie wcierano w prawe przedramię dwa liście szczawiu, a w lewe liście sałaty. Po każdej aplikacji zadano im pytanie o poziom odczuwanego dyskomfortu w skali od 1 do 5, a po kolejnych 15 i 20 minutach w skali od zera do 5, (gdzie 5 wskazywało na największy dyskomfort spowodowany poparzeniem pokrzywą).
Wyniki wykazały, że tylko trzej lekarze byli w stanie właściwie określić, które z przedramion pocierano liściem sałaty, a które szczawiem. Kolejni trzej uczestnicy wskazali niepoprawne informacje, a ostatnia grupa nie umiała określić rodzaju zastosowanej rośliny.
Badacze wyjaśnili, że uczucie ulgi następowało po ok. 15 lub 20 minutach bez względu na to czy użyto liścia sałaty, czy też szczawiu. Co więcej, istnieje realna szansa, że nic nierobienie przyniosłoby dokładnie ten sam efekt. Niemniej w przypadku dzieci zaniechanie działania nie poprawia ich samopoczucia.
Badania na innej grupie wykazały, że brak podjęcia działań w sytuacji bólu i dyskomfortu jest przez dzieci nieakceptowalną i niezrozumiałą formą. Dlatego w przypadku poparzeń pokrzywą warto potrzeć skórę dziecka szczawiem lub sałatą, by miało poczucie, że od tego momentu będzie już lepiej. A jak wiemy, psychiczny aspekt w kontekście odczuwania bólu także gra ważną rolę.