Chroni przed zawałem. Przyjmowanie tej witaminy szczególnie zalecają lekarze
To jedna z najważniejszych witamin, która nie bez powodu nazywana jest "witaminą życia". Nowe badanie kliniczne wykazało, że jej suplementacja może zmniejszać ryzyko zdarzeń sercowo-naczyniowych takich jak zawał serca. Największy efekt ochronny badacze zauważyli u osób, które przyjmowały konkretne leki.
Choroby układu krążenia często prowadzą do groźnych zdarzeń takich jak zawał serca lub udar mózgu. Stanowią jedną z głównych przyczyn zgonów na świecie, a liczba diagnoz – jak przewidują eksperci - będzie zwiększać się w miarę starzenia populacji oraz częstszego występowania innych przewlekłych schorzeń.
Pacjenci przyjmujący te leki, mogą odczuć korzyści z suplementacji witaminy D
Wyniki badań zostały opublikowane w prestiżowym czasopiśmie BMJ. Gówna autorka analiz i epidemiolożka prof. Rachel Neale wskazuję, że to drugie co do wielkości tego rodzaju badanie, które ma na celu sprawdzenie, czy witamina D może zmniejszać ryzyko incydentów sercowo-naczyniowych.
- Rezultaty D-Health Trial sugerują, że przedwczesne jest stwierdzenie, że suplementacja witaminy D nie zmienia ryzyka – wyjaśniła ekspertka.
Autorzy badań zaznaczają, że odkrycia nie są rozstrzygające, ale uzasadniają dalsze analizy, szczególnie w przypadku osób przyjmujących konkretne leki. Chodzi o medykamenty wykorzystywane w leczeniu chorób serca takie jak preparaty wskazane w terapii nadciśnienia tętniczego lub wysokiego poziomu cholesterolu.
Naukowcy dowiedli, że suplementacja "witaminy życia" może zmniejszać prawdopodobieństwo poważnych zdarzeń sercowo-naczyniowych. Efekt ochronny najbardziej widoczny był u osób przyjmujących leki na choroby serca takie jak statyny.
Rezultaty swojej pracy grupa badaczy pragnie wykorzystać w kolejnych analizach w tym zakresie.
Witamina D u tych osób zmniejsza ryzyko zawału prawie o 20 procent
W badaniu wzięło udział ponad 21 tys. Australijczyków w wieku 60-84 lata. Podczas analiz trwających 6 lat, uczestnicy losowo otrzymywali witaminę D lub placebo. Okazało się, że częstość poważnych incydentów sercowo-naczyniowych była o 9 proc. niższa w grupie osób przyjmujących witaminę D.
W przypadku zawałów częstość zawałów serca była niższa o 19 proc. w porównaniu z osobami przyjmującymi placebo.
- Chcemy podkreślić, że te wyniki nie są istotne statystycznie, ale zdecydowanie interesujące było zobaczyć, że widzieliśmy pewne dowody korzyści u uczestników D-Health, mimo że większość z nich nie miała niedoboru witaminy D – dodaje główna autorka badania.
Naukowcy wyjaśniają, że choć istnieją pewne dowody na to, że przyjmowanie witaminy D może zmniejszać ryzyko zdarzeń sercowo-naczyniowych, nie są one rozstrzygające. Dlatego autorzy badań zaznaczają, że każda osoba, która jest powyżej 60. roku życia i cierpi na schorzenia przewlekłe, a rozważa suplementację jakichkolwiek witamin i minerałów, powinna najpierw omówić to ze swoim lekarzem.