Chaos wokół renty wdowiej. Odrzucone wnioski, żądania, a nawet skarga do Trybunału Praw Człowieka

2025-07-07 17:59

Chyba nie tak miało być. Niejasne zasady przyznawania świadczenia dla seniorów, rozczarowanie kwotami, odrzucone 24 tysiące wniosków, kolejne tysiące do wyjaśnienia, skarga do Trybunału Praw Człowieka. renta wdowia - sztandarowy projekt socjalny lewicy w rzeczywistości nie zachwyca w zasadzie niemal nikogo.

Chaos wokół renty wdowiej. Odrzucone wnioski, żądania, a nawet skarga do Trybunału Praw Człowieka
Autor: GettyImages

Renta wdowia miała być wyrazem solidarności państwa z osobami, które straciły współmałżonka. Tymczasem dla wielu stała się symbolem niespełnionych obietnic, nierównego traktowania i cynicznego podejścia rządu do problemów samotnych rodziców.

Faktycznie, wiele osób wyobrażało sobie, że będzie to wysokie świadczenie, które znacząco podreperuje emeryckie portfele. Tymczasem do niewielki dodatek do obecnie pobieranego świadczenia, zaledwie 15 proc. własnego świadczenia lub renty rodzinnej w zależności od tego, na które zdecyduje się osoba uprawniona.

Chodzi o świadczenie średnio wynoszące ok. 360 zł, a w praktyce nienależne wielu wdowom i wdowcom, nie mówiąc już o innych emerytach i rencistach.

Poradnik Zdrowie - Kiedy iść do geriatry?

Ponad 24 tysiące wniosków odrzuconych. Kto nie dostanie renty wdowiej?

Z danych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych wynika, że ponad 24 tysiące wniosków o rentę wdowią zostało odrzuconych. Jak wyjaśnia Bartosz Gaca, dyrektor departamentu świadczeń emerytalno-rentowych w ZUS, najczęstsze powody to:

Zbyt wysoka emerytura lub renta rodzinna: świadczenie nie przysługuje, jeśli emerytura lub renta rodzinna przekracza aktualnie 5 636,73 zł brutto (limit zależny od wysokości najniższej emerytury).

Nieosiągnięcie wieku emerytalnego: kobieta musi mieć ukończone 60 lat, a mężczyzna 65 lat, aby otrzymać rentę wdowią.

Nabycie prawa do renty rodzinnej przed ukończeniem określonego wieku: prawo do renty rodzinnej po zmarłym małżonku musiało zostać nabyte nie wcześniej niż w dniu ukończenia 55 lat przez kobietę i 60 lat przez mężczyznę. Czyli, przykładowo, jeśli zostałaś wdową mając 54 lata i 11 miesięcy, po 30 latach małżeństwa, nie należy ci się renta wdowia. Jeśli jednak pobraliście się na jesieni życia, a mąż wkrótce zmarł, masz prawo do renty wdowiej.

Odrzucenie wniosku przez ZUS nie jest decyzją ostateczną. Osoby, które nie zgadzają się z decyzją ZUS, mają prawo do odwołania się do wydziału pracy i ubezpieczeń społecznych sądu okręgowego właściwego ze względu na miejsce zamieszkania. Odwołanie należy złożyć w ciągu miesiąca od dnia doręczenia decyzji.

Renta wdowia i wezwanie do ZUS - o co chodzi?

Oprócz odrzuconych wniosków, wiele osób otrzymało wezwania z ZUS do złożenia wyjaśnień. Nie panikuj, to nie oznacza od razu poważnych problemów i odrzucenia wniosku, czasem to dosłownie drobiazgi, ale oóźniają wypłatę świadczenia.

Jak informuje Bartosz Gaca, najczęstsze powody wezwań to:

  • brakujące dokumenty: do wniosku nie dołączono wszystkich wymaganych dokumentów, takich jak dowody potwierdzające okresy składkowe i nieskładkowe zmarłego małżonka lub wnioskodawcy, zaświadczenia o zarobkach itp.,
  • niekompletny formularz: Nie wszystkie pola we wniosku zostały wypełnione,
  • niezgodność danych: w formularzu wpisano inny adres do korespondencji lub numer rachunku bankowego niż dotychczas zarejestrowany w ZUS. Niewiele osób ma świadomość, że ma znaczenie, jaki adres do tej pory figurował w ZUS, wpisuje prawdziwy i mimo to ma problemy, gdy adresy się różnią.

Uwaga - wyjaśnij te wątpliwości jak najszybciej - ignorowanie wezwania może jednak skutkować negatywną decyzją ZUS. Dlatego ważne jest, aby jak najszybciej skontaktować się z ZUS i dostarczyć wymagane dokumenty lub wyjaśnienia.

Ważne świadczenia ZUS

Ustawa o rencie wdowiej łamie prawa człowieka?

Renta wdowia od dłuższego czasu budzi kontrowersje, szczególnie w środowiskach samotnych rodziców, którzy czują się pominięci i dyskryminowani. Inicjatywa "Rodzice solo - kontra" złożyła nawet skargę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka przeciwko państwu polskiemu, zarzucając dyskryminację ze względu na stan cywilny w przyznawaniu świadczeń socjalnych w wieku senioralnym.

Krytyczny wobec renty wdowiej głos wyrażono m.in. na profilu "Rodzice Solo Kontra Renta Wdowia" na Facebooku. Znajduje się tam m.in. hasło:

Porzucił was mąż? To klepcie biedę i finansujcie kobiety, których mąż nie porzucił.

Dalej czytamy:

"Jeśli mężczyzna was opuścił, polskie państwo uznaje, że nie zasługujecie na żadną pomoc na starość. Nawet jeśli przez całe życie samodzielnie wychowywałyście dzieci, pracowałyście i odprowadzałyście składki rentowe, nie możecie liczyć na wsparcie w formie renty na wypadek samotności na starość".

Inicjatywa argumentuje, że osoby, które przez całe życie samotnie wychowywały dzieci i odprowadzały składki, powinny mieć prawo do podobnego wsparcia na starość, niezależnie od tego, czy owdowiały, zostały porzucone, czy nigdy nie zawarły związku małżeńskiego.

Poradnik Zdrowie Google News

Renta wdowia - ministerstwo raczej kiepsko się tłumaczy

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej raczej kiepsko odpiera zarzuty. W odpowiedzi dla next.gazeta.pl tłumaczy między innymi, że renta rodzinna jest świadczeniem o charakterze alimentacyjnym, mającym na celu zabezpieczenie członków rodziny zmarłego, którzy utracili środki utrzymania. Dodatkowo, wskazuje na inne formy wsparcia dla samotnych rodziców, takie jak świadczenie wychowawcze 800+, świadczenia z funduszu alimentacyjnego czy dodatki do zasiłku rodzinnego z tytułu samodzielnego wychowywania dziecka.

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej pomija zupełnie fakt, że osoby pobierające obecnie emerytury i renty nie miały możliwości korzystania z wielu programów socjalnych, które są dostępne obecnie.

Powoływanie się na inne formy wsparcia dla samotnych rodziców, takie jak świadczenie 800+, może być wręcz odbierane jako cyniczne, ponieważ świadczenie to przysługuje na każde dziecko, niezależnie od stanu cywilnego rodziców.

Sugerowanie, że samotni rodzice na emeryturze otrzymują jakieś specjalne korzyści z tytułu samotnego wychowywania dzieci, jest po prostu nieprawdziwe. A zarzuty nie dotyczą przecież generalnie samodzielnych rodziców, tylko tych, którzy teraz są w wieku emerytalnym i po raz kolejny pominięci.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki