Bóle głowy o poranku? Twój organizm może wysyłać ważne sygnały
Poranne bóle głowy potrafią skutecznie zepsuć nam nie tylko początek dnia, ale również wpłynąć negatywnie na cały jego przebieg. Choć czasem jest to kwestia przeziębienia to jednak powodów dolegliwości może być więcej. Warto dokładnie przyjrzeć się sygnałom wysyłanym przez organizm.
Przyczyn porannego bólu głowy jest wiele. Jedną z nich może być niewystarczająca ilość tlenu. Dlatego w pierwszej kolejności pamiętajmy o krótkim i intensywnym wietrzeniu w ciągu dnia oraz przed snem. Wystarczy otworzyć okno sypialni, zamknąć drzwi, a po 15 minutach zamknąć okna i położyć się do snu. Jednak powodów porannych dolegliwości może być znacznie więcej. Analizujemy kilka z nich.
Boli cię głowa po przebudzeniu? To może być objaw SAS
Niemieccy naukowcy przeprowadzili analizy w celu pozyskania informacji na temat tego jak bezdech senny wpływa na poranne bóle głowy. W badaniu wzięło udział 42 pacjentów z zaburzeniami snu i 30 zdrowych.
Z każdą z tych osób przeprowadzono wywiad, który pozwalał ocenić częstotliwość bólu głowy po przebudzeniu, także w przeszłości. Następnie wykonano polisomnografię, czyli nieprzerwany zapis poszczególnych parametrów snu. Porównano wyniki z nocy przed wystąpieniem bólu głowy z wynikami poranków kiedy ból się nie pojawił.
Zauważono, że pacjenci z SAS, czyli bezdechem sennym oraz osoby z zaburzeniami snu częściej borykają się z porannym bólem głowy w porównaniu do osób zdrowych. Naukowcy zaznaczają, że podczas polisomnografii można było dostrzec różnego rodzaju zjawiska, które także wpływają na jakość snu.
Stąd poranne bóle głowy wiążą się także ze zmniejszeniem całkowitego czasu snu, wydajności snu i ilości snu z szybkimi ruchami gałek ocznych oraz ze zwiększeniem czasu czuwania w ciągu poprzedniej nocy. Wnioski zatem nasuwają się same, poranne dolegliwości są mogą być pokłosiem nie tylko bezdechów sennych ale także zaburzeń snu.
- Przypuszczamy, że dysregulacja w anatomicznie identycznych centralnych regionach modulujących sen i nocycepcję może być istotna dla porannego bólu głowy, a nie dla jednego konkretnego zaburzenia snu, takiego jak SAS - podsumowują badacze.
Skąd bierze się ból głowy o poranku? Nie lekceważ objawów
O ile zaburzenia snu nie brzmią zbyt groźnie i czasem może pomóc trochę sportu, wieczorne wyciszenie, czy melisa, to jednak powodów porannego bólu głowy jest więcej. Jednym z nich jest niewłaściwa pozycja w trakcie snu.
Układamy głowę na poduszce, często zbyt wysoko i nasze kręgi szyjne, mięśnie i nerwy zaczynają to odczuwać. Pozostając długo w takiej pozycji nadwyrężamy kręgosłup szyjny a to może prowadzić do pojawienia się bólu głowy o poranku.
Jednak kiedy poranne bóle głowy to nie jednorazowy problem, ale dość częste zjawisko to należy niezwłocznie udać się do neurologa. Lekarze podkreślają, że tego typu dolegliwości mogą być związane z ciśnieniem wewnątrzczaszkowym. Tego typu zjawisko wymaga dokładnej diagnostyki, ponieważ jest ściśle związane z przepływem krwi w tętnicach mózgowych.
Specjaliści zaznaczają, że część pacjentów poza porannym bólem głowy doświadcza także mdłości, a to jest już jasny sygnał do pilnej konsultacji. To ważne, ponieważ opisane dolegliwości mogą świadczyć o następujących schorzeniach:
- zaburzenia krążenia płynu mózgowo-rdzeniowego,
- guz mózgu,
- obrzęk mózgu,
- krwawienie do guza.
Wówczas konieczna jest natychmiastowa diagnostyka, wykonanie tomografii komputerowej oraz rezonansu magnetycznego. A także wdrożenie odpowiedniego leczenia. Oczywiście może okazać się, że przyczyną porannych dolegliwości jest migrena, ale tego typu choroba również wymaga specjalistycznego podejścia. Grunt, to nie lekceważyć objawów i dokładnie analizować sygnały wysyłane przez organizm.