Arnold Schwarzenegger zdradził swój sposób na szybką utratę wagi. Zaskakująco prosty

2023-03-27 13:15

Arnold Schwarzenegger opowiedział o swojej strategii odchudzania. Zdradził, że w trakcie swojej kariery nigdy nie liczył kalorii. Jego metoda na zbędne kilogramy jest nie tylko skuteczna, ale też łatwa. A w dodatku wcale nie trzeba się głodzić.

Arnold Schwarzenegger
Autor: (AP PHOTO/JACK DEMPSEY Arnold Schwarzenegger zdradził swój sposób na szybką utratę wagi. Zaskakująco prosty

Arnold Schwarzenegger przez wiele lat był kulturystą i aktorem, zajmował się też polityką - dwukrotnie pełnił funkcje gubernatora Kalifornii. Nieregularny tryb życia, częste spotkania i wiele "żywieniowych" pokus nie sprzyjały pilnowaniu diety.

Wraz z wiekiem pojawiła się też lekka skłonność do nadwagi, o czym wspomniał w jednym z wywiadów. Odpowiadając na liczne pytania fanów podzielił się również swoją dietą i zdradził, co pozwala mu utrzymać wagę w normie.

W formie 24: nawyki, które pomogą schudnąć

Omija jeden posiłek dziennie

Aktor ma dobry kontakt ze swoimi fanami, którzy mogą zadać mu dowolne pytania - odpowiedzi udziela za pośrednictwem cyklicznego biuletynu. W jednym z nich wyjaśnił, na czym polega jego strategia dietetyczna. Przypomniał, że utrata masy ciała wymaga deficytu kalorii - dostarczania mniejszej liczby kalorii, niż zwykle.

Przyznał, że gdy chce schudnąć, omija jeden posiłek dziennie - na przykład drugie śniadanie - jedząc później, niż zazwyczaj. "Czasami jem dopiero po treningu - zjadam wtedy jajka lub jogurt z muesli, to prawie jak brunch, a nie śniadanie" – powiedział. 

Dodał, że wybiera wtedy posiłki wysokobiałkowe, które pozwalają ustabilizować poziom cukru we krwi. A to z kolei sprawia, że nie odczuwa spadku energii i nagłego apetytu.

Na kolację zawsze jada pożywną zupę

Arnold Schwarzenegger dodał również, że podstawą jego diety są posiłki wegańskie. Na kolację zawsze je dużą porcję pożywnej i niskokalorycznej zupy jarzynowej. Podzielił się też składem takiej zupy.

To bulion warzywny z dodatkiem oliwy z oliwek, soku z cytryny, soli, pieprzu, kminku, ciecierzycy, jogurtu i świeżych ziół, uzupełniony warzywami, które akurat ma w domu - zwykle to czosnek, cebula, cukinia i szpinak, ale można użyć wszystkiego, co jest pod ręką. Czasem aktor dodaje do tej mieszanki również odrobinę oleju z pestek dyni.

Warzywa są bogate w błonnik, dzięki czemu czuje się - jak przyznał - długo syty. Mają też niską gęstość kaloryczną, dzięki czemu można zjeść ich dużo, nie martwiąc się nadmiarem kalorii.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki