68-latek po udarze wrócił do zdrowia dzięki nowatorskiej metodzie gdańskich lekarzy. To pierwszy taki pacjent
68-letni mężczyzna przeszedł udar mózgu. Jest pierwszym pacjentem w Polsce, który został poddany nowatorskiemu leczeniu. Dzięki terapii, opracowanej przez lekarzy z Kliniki Neurologii Dorosłych Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego, powrócił do zdrowia i może normalnie funkcjonować.
Kilka miesięcy temu 68-letni Edward Posuchow doznał udaru mózgu, kiedy przygotowywał wraz z żoną śniadanie. "Usiadłem na wersalce i momentalnie ręka opadała, noga też. Mowa utraciła się od razu. Żona tylko spojrzała i powiedziała: To jest udar" – opowiedział mężczyzna w wywiadzie dla Dzień Dobry TVN. Trafił do szpitala, gdzie lekarze potwierdzili diagnozę.
Na czym polega nowatorska metoda leczenia udaru?
Udar mózgu jest to zespół objawów neurologicznych, które powstają w wyniku nagłego zatrzymania dopływu krwi do mózgu. Stanowi on bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia i życia, które wymaga pilnej interwencji lekarskiej. W przeciwnym razie może zakończyć się nawet trwałą niepełnosprawnością lub śmiercią. Wśród najczęstszych symptomów wymienia się m.in. bełkotliwą mowę, brak kontaktu słowno-logicznego, bóle i zawroty głowy, opadnięty kącik ust, asymetryczną twarz, porażenie połowicze kończyn górnej i/lub dolnej oraz zaburzenia czucia.
68-latek był hospitalizowany w Klinice Neurologii Dorosłych Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego. Mężczyzna cierpi na migotanie przedsionków i w związku z tym przyjmuje regularnie leki przeciwkrzepliwe. Lekarze uznali, że w tym przypadku pacjent nie może przejść standardowego leczenia udaru. "Dlatego, że jest interakcja pomiędzy leczeniem przeciwkrzepliwym, czyli tym, które pacjent przyjmuje na stałe, i leczeniem, które potencjalnie możemy podać w leczeniu ostrego udaru mózgu" – zaznaczył prof. Bartosz Karaszewski, kierownik Katedry Neurologii Gdańskiej Uniwersytetu Medycznego.
Leczenie zakończyło się sukcesem. "Ogólny stan pacjenta jest doskonały"
Lekarze z gdańskiej Kliniki Neurologii Dorosłych zaproponowali panu Edwardowu leczenie za pomocą nowatorskiej metody leczenia. Pacjent wyraził zgodę i został okrzyknięty pierwszym uczestnikiem w projekcie badawczym.
Rok temu grupa specjalistów pod kierownictwem prof. Bartosza Karaszewskiego postanowiła wdrożyć prace nad opracowaniem innowacyjnej metody leczenia udaru mózgu. Ta terapia jest pierwsza na całym świecie i składa się z czterech etapów.
Jak wyjaśnił w rozmowie z Dzień Dobry TVN prof. Bartosz Karaszewski, "wszystko polega na podaży dożylnie leków, a całe clou polega na tym, w którym momencie, co podamy" - To jest pewnego rodzaju obliczenie różnych danych farmakologicznych i interakcji pomiędzy lekami. Tak, by wiedzieć, co w którym momencie podać, żeby z jednej strony nie doprowadzić do zakrzepu, czyli jeszcze większego zamknięcia naczynia, a z drugiej strony, by doprowadzić do rekanalizacji, czyli odtworzenia przepływu w naczyniu - dodał.
Dzięki tej innowacyjnej terapii, która trwała w sumie cztery miesiące, 68-letni pacjent wrócił do zdrowia i bez problemu może wykonywać swoją pracę. Lekarze mówią, że jego ogólny stan jest doskonały.