Test zegara pomoże wykryć wczesnego Alzheimera. Wystarczy kartka papieru i długopis

2022-09-09 15:47

Choroba Alzheimera najczęściej kojarzona jest z podeszłym wiekiem. Niemniej może ona pojawić się również u osób młodszych - mowa jest wtedy o wczesnej postaci schorzenia. Istnieje jednak prosty i szybki sposób na wykrycie sygnałów ostrzegawczych Alzheimera i innych form demencji. Jest nim tzw. test zegara, który okazuje się pomocny w diagnostyce zaburzeń neurologicznych i psychiatrycznych. Na czym on dokładnie polega? Sprawdź!

Kobieta trzymająca długopis w dłoni
Autor: Getty Images

Na świecie co trzy sekundy diagnozowany jest nowy przypadek Alzheimera – wynika z informacji udostępnionych na oficjalnej stronie Komisji Europejskiej. Obecnie ponad 50 mln osób dotkniętych tą chorobą o charakterze neurodegeneracyjnym. Cechują ją postępujące zaburzenia pamięci i zachowania, które z biegiem czasu uniemożliwiają prawidłowe funkcjonowanie chorego w codziennym życiu oraz zakłócają kontakty społeczne.

Test zegara pomocny w diagnostyce choroby Alzheimera

Choroba Alzheimera dotyka przeważnie osoby powyżej 60-65 lat, ale także może uaktywnić się dużo wcześniej. Istnieje jednak pewna technika, która pozwoli wykryć sygnały ostrzegawcze tego schorzenia. Mowa tu o teście rysowania zegara tzw. prostym narzędziu wykorzystywanym do badań przesiewowych pod kątem otępienia i łagodnych zaburzeń poznawczych. Wykorzystywane są najczęściej jego cztery wersje. Pierwszą z nich opracował dr Kenneth Shulamn, ale są też stworzone przez m.in. Traya Sunderlanda i Davida Watsona.

Rekomendowaną wersją tego testu przez Polskie Towarzystwo Alzheimerowskie, jest odmiana Sunderlanda i najczęściej ją wykorzystuje w diagnostyce. Dzięki niej można ocenić orientację wzrokowo-przestrzenną u osób cierpiących na Alzheimera. U niektórych pacjentów zaburzenia w tych obszarze mogą pojawić się nawet w początkowym stadium choroby.

Poradnik Zdrowie: Choroba Alzheimera - skąd się bierze?

Na czym polega test zegara?

Test zegara w wersji Sunderlanda wydaje się na pierwszy rzut oka łatwy, ale w rzeczywistości może sprawić trudności. To proste narzędzie diagnostyczne polega na tym, że pacjent otrzymuje czystą kartkę i musi na niej narysować zegar – tarczę wraz z cyframi (pierwszy etap). Na tej podstawie lekarz specjalista może ocenić jego koordynacje wzrokowo-przestrzenną i ruchową.

Drugi etap testu polega na dorysowaniu dwóch wskazówek (godzinowej i minutowej), mających wskazywać godz. 3.00 w celu zbadania umiejętności związanych z pojmowaniem czasu. Wskazówka krótka powinna zatem pokazywać cyfrę 3, a długa wskazówka cyfrę 12. To zadanie oceniane jest w skali od 10 do 1 punktu. Uzyskanie wysokiej oceny oznacza, że zadanie zostało dobrze wykonane. Z kolei wynik poniżej 6 punktów oznacza poprawnie wykonane zadanie.

Natomiast inna wersja testu zostało nieco zmodyfikowana pod kątem zmiany godziny. Pacjent otrzymuje kartkę, na której narysowana jest już tarcza zegara. Ma jedynie zaznaczyć godziny, a później umieść wskazówki na godz. "10 po 11.00". Dzięki testowi zegara można ocenić zdolności wzrokowo-przestrzenne, konstrukcyjne, funkcje wykonawcze oraz myślenie abstrakcyjno-pojęciowe.

Osoby, które są na wczesnym etapie choroby Alzheimera, mogą mieć z tym testem duże problemy ze względu na wczesne objawy. Niepoprawne wykonanie testu nie jest od razu równoznaczne z otępieniem. W takim przypadku konieczne jest podjęcie dalszej diagnostyki, m.in. wykonanie tomografii komputerowej czy rezonans magnetyczny mózgu.