Gdy leczysz się sama uważaj na leki bez recepty

2008-05-26 13:08

Samodzielne leczenie powinno ograniczać się tylko do likwidowania banalnych, bieżących dolegliwości. Niektóre leki bez recepty zamiast pomóc - mogą bardzo zaszkodzić. A inne, które łykasz z nadzieją, że pomogą - nie pomagają. Klasycznym przykładem placebo jest witamina C.

Gdy leczysz się sama uważaj na leki bez recepty
Autor: thinkstockphotos.com

W wielu domach po leczeniu zostają nie wykorzystane leki, także antybiotyki. Teoretycznie wiemy, że nie wolno ich ordynować samodzielnie, ale praktyka jest często zupełnie inna. Ilekroć w rodzinie mojej koleżanki, skądinąd osoby rozsądnej i wykształconej, ktoś zachoruje, nawet poważnie, ona sięga do szuflady, gdzie ma schowane leki i wybiera coś odpowiedniego (często są to antybiotyki). Tak leczy nawet swoje małoletnie dzieci. Uważa, że wystarczy jej tzw. życiowe doświadczenie, czytanie ulotek (których na szczęśćcie nie wyrzuca) i sprawdzanie terminu ich ważności. Czy fakt, że jeszcze nikogo nie zatruła jest wystarczającym dowodem na to, że jej metoda jest dobra i skuteczna?
Z kolei inny zapracowany kolega, nawet gdy pada na nos, nie idzie do lekarza, a jedynie do apteki. Wychodzi stamtąd zawsze z torbą wypchaną po brzegi. Jakoś dochodzi do siebie, ale z moich obserwacji wynika, że trwa to coraz dłużej, a w dodatku zaczął się skarżyć na bóle żołądka.

Zakres ograniczony leków bez recepty

Lek kupiony bez recepty i bez konsultacji z lekarzem jest zawsze środkiem tymczasowym, zastępczym. Ma ci ułatwić życie, byś nie musiała iść do przychodni. Ale jego zakres użytkowania jest ograniczony. Najczęściej poprawia on samopoczucie, działa objawowo, likwiduje ból, katar, chrypkę. Pamiętaj, że nic szczególnego nie leczy i jeżeli nie pomoże w ciągu paru dni - trzeba iść do lekarza. Jeżeli lek jest dopuszczony do sprzedaży odręcznej (OTC), spełnia minimalne wymogi bezpieczeństwa i może być używany samodzielnie bez narażania się na specjalne niebezpieczeństwa. Oczywiście musisz pamiętać, że nie jest on w 100% bezpieczny, bo takich leków nie ma.

Niebezpieczne połączenia leków bez recepty

Jest cały szereg leków, które generalnie są bezpieczne, ale niektórym szkodzą. Na przykład ludzie z chorobą wrzodową nie powinni zażywać leków zawierających kwas acetylosalicylowy (aspiryna, polopiryna). Mimo że są dopuszczone do sprzedaży bez recepty, u wrzodowców mogą wywołać krwotoki. Choroby układu krążenia są ważnym przeciwwskazaniem do łykania popularnych leków na przeziębienie - grożą zaburzeniami rytmu serca i całym szeregiem innych, poważnych zaburzeń. Dlatego jeżeli chorujesz na coś przewlekle, absolutnie nie powinnaś zażywać nic bez dokładnego wypytania lekarza, czy ci wolno.

Nie ulegaj zabobonom

» Nie ma żadnych naukowych, rzetelnych dowodów na to, że leki, które mają zwiększać odporność rzeczywiście w ten sposób działają. W ogóle nie ma dowodów, że pomagają na cokolwiek. Są korzystne tylko przy rozpoznanym upośledzeniu układu odpornościowego, ale takie przypadki zdarzają się bardzo rzadko. W bardzo wielu krajach w ogóle ich nie ma i uważa się, że ich zażywanie jest sprawą bardzo ryzykowną (mogą uczulać).
» Podobnie jest z witaminą C. Powszechnie stosowana przy przeziębieniach witamina C nie ma najmniejszego znaczenia w leczeniu zakażeń wirusowych i bakteryjnych. Zostało to wykazane zupełnie jednoznacznie w wielu badaniach naukowych. Rada, by brać ją wraz z pierwszymi objawami przeziębienia jest zabobonem.
» Niebezpieczne są również wszelkie autoszczepionki (przyrządzane z bakterii własnych pacjenta). W Europie i w wielu innych krajach w ogóle nie wolno ich wykonywać. Jest to jest przecież lek, do którego produkcji wymagane są niesłychanie sterylne warunki. A one robione są często w prymitywnych laboratoriach, nad którymi nie ma żadnej kontroli.

Ważne

Nie trać głowy!

  • stosuj uznane tradycyjne środki domowe
  • nie eksperymentuj z lekami, których nie znasz
  • czytaj dokładnie ulotki, dołączane do leków i stosuj się do zawartych tam instrukcji
  • zażywaj lek zgodnie z instrukcją, nie zmieniaj dawek samodzielnie. Dokładnie przestrzegaj czasu, przez jaki można łykać dany lek bez porozumienia z lekarzem
  • nie zażywaj leków przeterminowanych
  • podchodź ostrożnie do metod medycyny alternatywnej
  • pamiętaj, że leki użyte z własnej inicjatywy mogą wpłynąć na działanie leków, przepisanych przez lekarza i są przez ciebie zażywane
  • nie zażywaj leków na receptę, przepisywanych komu innemu
  • nie decyduj samodzielnie o zażywaniu antybiotyków
  • rozważnie podchodź do środków zwiększających odporność organizmu i stymulujących układ odpornościowy

Nawilżaj się

Jeżeli masz zdrowe serce, nie masz nadciśnienia i nie jesteś szczególnie osłabiona, to nawet jeżeli masz temperaturę, z przeziębienia na ogół możesz wyciągnąć się sama. Musi wtedy pić bardzo dużo płynów. Przy kaszlu i katarze - nawet litr, półtora płynu dziennie ponad normę. Bardzo ważne jest również silne nawilżanie powietrza, nawet do zaparowania szyb. Wtedy okazuje się, że nie potrzeba żadnych leków wykrztuśnych, bo udało ci się opanować nawet najbardziej męczący kaszel. Pamiętaj, że w pomieszczeniu gdzie jest centralne ogrzewanie wilgotność na ogół wynosi ok. 30%, a na Saharze 40%.

Czytaj ulotki leków bez recepty

Zażywając leki z domowej apteczki lub kupowane bez recepty w aptece sama podejmujesz decyzję co łykać, sama ustalasz czas trwania terapii i sama oceniasz jej skuteczność. Do bezpiecznego samoleczenia potrzebna jest spora wiedza - o właściwościach i działaniu konkretnego specyfiku, jego dawkowaniu, czasie używania i ewentualnych objawach ubocznych czy objawach zatrucia. Dlatego dokładnie, do końca, czytaj ulotki.

Zrób to koniecznie

Zasięgaj porady lekarza:

  • w razie jakichkolwiek wątpliwości
  • jeśli po trzech dniach samoleczenia nie czujesz się lepiej
  • jeśli po zażyciu leku zaobserwujesz u siebie objawy, których nie wymieniono w ulotce