Każda relacja bywa toksyczna. Kiedy mamy prawdziwy problem wyjaśnia psycholog

2023-11-13 16:19

Od miłości oczekujemy, że będzie nas unosiła i karmiła. Niestety, są relacje, w których druga strona zamiast miłością, karmi nas trucizną. Początkowo nawet nie zdajemy sobie z tego sprawy, bo toksyna działa powoli. Dopiero po jakimś czasie widać skutki. Osobie, która jej doświadcza spada samoocena i poczucie własnej wartości. Jak odróżnić prawdziwą miłość od toksycznej relacji? Kogo spotyka toksyczna miłość? Odpowiada dr Mateusz Grzesiak, psycholog i wykładowca Akademii WSB.

Każda relacja bywa toksyczna. Kiedy mamy prawdziwy problem wyjaśnia psycholog
Autor: GettyImages

Toksyczna relacja to nie jest żadna rzadkość, wyjątkowy pech, którego doświadczają nieliczni. Może spotkać każdego, bo miłość idealna nie istnieje poza bajkami. Każdy z nas ma deficyty, a wraz z nimi wnosimy do związków elementy toksyczne - podkreśla nasz ekspert. Podpowiada też, jak nie dać sobie zrobić krzywdy i jak pracować nad związkiem, żeby tej toksyczności było jak najmniej.

Poradnik Zdrowie: toksyczny związek

Kiedy związek jest toksyczny?

Psychologia relacji wskazuje konkretne zachowania świadczące o toksyczności:

  1. Nadmierna zazdrość i kontrola.
  2. Agresja i przemoc - werbalna, emocjonalna lub fizyczna.
  3. Skłonność do manipulacji.
  4. Izolacja od przyjaciół i rodziny.
  5. Ciągłe wywoływanie konfliktów i brak współpracy w zakresie ich rozwiązania.
  6. Zaniedbywanie potrzeb partnera i brak szacunku.
  7. Brak wzajemnego zrozumienia i akceptacji.
  8. Powtarzający się wzorzec - konflikt, przeprosiny, obietnica poprawy i po jakimś czasie sytuacja wraca do poprzedniego stanu.
  9. Brak rozwoju relacji.

Czytaj więcej: 7 sygnałów, że ten związek już nie rokuje. Psycholog radzi, kiedy odpuścić

Jak rozpoznać osobę toksyczną?

Osoby toksyczne potrafią się objawić na różne sposoby. Dr Grzesiak wskazuje kilka typów osób toksycznych:

  • Narcyz: wszystko wie, chce być podziwiany, może wszystko; nie ma empatii, chwali się, poniża innych, ciągle przerywa by mówić o sobie. Niczym „Johnny Bravo” z kreskówki.
  • Dominator: wszystkich ustawia, chce rządzić, dominuje, musi być według jego opinii.
  • Dramatopisarz: zawsze jest problem, chce współczucia a nie rozwiązania, przeżywa niewspółmiernie intensywne emocje.
  • Hejter: krytykuje innych, jest zawistny, ma w sobie nienawiść albo złość.
  • Pesymista: widzi świat w czarnych barwach i zaraża tym innych.
  • Żebrak emocjonalny: zawsze ma coś przykrego do powiedzenia.
  • Ofiara: oczekuje pełnego wsparcia i uwiązuje przy sobie drugą osobę.

Więcej na ten temat: Manipulant, narcyz, a może... Dlaczego wciąż trafiasz na niewłaściwych mężczyzn? Ekspert podpowiada

Toksyk zmienia swoją twarz tak często, jak tego potrzebuje, by osiągnąć cel. Może obwiniać, atakować, wykorzystywać argumenty personalne, przekręcać fakty, być cynicznym. Może wykorzystywać nasze schematy np. wyparcie emocji, samopoświęcenie, roszczeniowe ja, poszukiwanie aprobaty, deprywacja emocjonalna. Taka osoba ocenia, nie przeprasza. Nie bierze za siebie odpowiedzialności, atakuje.

Jak nie dać się zmanipulować?

- Przede wszystkim warto mieć świadomość mechanizmów psychologicznych, pozbyć się swoich słabości, ufać intuicji, bazować na tym, co się czuje, obserwować u siebie zmiany - wymienia psycholog i dodaje:

- Warto zacząć też pracować nad sobą. Z jakiegoś względu weszliśmy w te relacje, a więc sami mamy w sobie określone deficyty, które ujawnią się w kolejnym związku, jeśli ich nie przepracujemy.

Kiedy jest realna szansa na zmianę?

Zmiana nadejdzie wtedy, kiedy zaczniemy stawiać drugiej stronie granice i będziemy komunikować swoje odczucia i potrzeby.

- Mózg się ciągle adaptuje. Zmiana siebie może prowadzić do zmiany zachowania u drugiej osoby - zapewnia specjalista.

Dr Mateusz Grzesiak
Dr Mateusz Grzesiak

Psycholog i wykładowca Akademii WSB. Posiada tytuły magistra psychologii i prawa oraz trzy doktoraty w dyscyplinach zarządzania, pedagogiki i psychologii (PsyD, USA). Autor niemal 30 książek, licznych artykułów i publikacji naukowych. Jego profile społecznościowe obserwuje łącznie ponad 900.000 osób.