Poród w Anglii. Jak wygląda wczesne macierzyństwo w UK?

2013-07-22 13:35

Planujesz poród w Anglii? Pani Katarzyna zdecydowała się rodzić na Wyspach. Opowiada o tym, że czuje się bezpiecznie dzięki świetnej opiece lekarskiej i socjalnej. Dowiedz się, jak przebiega poród w angielskim szpitalu, ile trwa urlop macierzyński w UK i jakie zasiłki na wychowanie dziecka możesz otrzymać.

Poród w Anglii. Jak wygląda wczesne macierzyństwo w UK?
Autor: thinkstockphotos.com Planujesz poród w Anglii? Pani Katarzyna zdecydowała się rodzić na Wyspach. Opowiada o tym, że czuje się bezpiecznie dzięki świetnej opiece lekarskiej i socjalnej. Dowiedz się, jak przebiega poród w angielskim szpitalu, ile trwa urlop macierzyński w UK i jakie zasiłki na wychowanie dziecka możesz otrzymać.

W moim przypadku poród w Anglii był planowany. Wraz z moim partnerem Zafem bardzo chcieliśmy dziecka. Zaszłam w ciążę dość szybko, bo po czterech miesiącach od odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Niestety, poroniłam. Nie znam dokładnie przyczyny, ale lekarz stwierdził, że płód obumarł w siódmym tygodniu ciąży. Radzono mi, aby w tej sytuacji odczekać ze staraniami o dziecko około sześciu miesięcy, ale ponieważ nie stosowaliśmy żadnego zabezpieczenia, zaszłam w ciążę już po trzech miesiącach.
Moje emocje były mieszane, bo obawiałam się, że znów poronię. Nikomu więc nic nie mówiłam. Chciałam poczekać z wiadomością o ciąży do czasu, gdy minie największe zagrożenie poronieniem, czyli do dwunastego tygodnia. Kiedy ten czas wreszcie nadszedł, byłam bardzo szczęśliwa, bo najgorsze było za mną. Czułam, że będę mamą. W Anglii jest przyjęte, że choć test ciążowy jest pozytywny, to nie idzie się tak szybko do lekarza. Pierwszą wizytę miałam więc w Polsce, bo byłam akurat na wakacjach.

Ciąża w Anglii prowadzona jest przez położną

Po powrocie do Anglii umówiłam się z moim lekarzem domowym, tak zwanym GP, który skierował mnie do położnej. W Anglii bowiem to położna, a nie ginekolog zajmuje się prowadzeniem ciąży. W 16. tygodniu zostałam skierowana do szpitala na pierwsze badanie USG. Drugie USG, zgodnie z angielskimi standardami, miałam przeprowadzone pod koniec piątego miesiąca ciąży. Wtedy dowiedziałam się, że urodzę dziewczynkę. Więcej badań USG nie miałam, bo tutaj lekarze twierdzą, że wystarczą dwa. To drugie USG bardzo mnie uspokoiło, bo – pomimo, że był to już 20. tydzień ciąży – wcale nie odczuwałam ruchów dziecka. Kiedy więc zobaczyłam na monitorze, że wszystko jest w porządku, odetchnęłam.

Kobiety w UK aktywnie przechodzą ciążę

Ruchy małej poczułam dopiero miesiąc później, w 24. tygodniu. Bardzo się ucieszyłam, bo to było tak, jakbym nawiązała z córeczką głębszy kontakt. Od tej pory odczuwałam ruchy regularnie, najczęściej w późnych godzinach wieczornych. Moja ciąża przebiegała bez komplikacji, dobrze ją przeszłam. Nie miałam porannych mdłości, zgagi, bolących pleców czy innych dolegliwości, typowych dla tego stanu. Jedynie pod koniec 33. tygodnia zaczęły boleć mnie nogi. Były też lekko spuchnięte, ale to mogło być spowodowane tym, że dużo pracowałam w pozycji stojącej. Muszę przyznać, że prowadziłam dość aktywny tryb życia: praca, basen, częste spacery. Bardzo to polecam, bo ruch pomaga znieść trudy ciąży. Oczywiście, wszystko z umiarem!

miesięcznik "M jak mama"

Cesarskie cięcie na Wyspach Brytyjskich

Poród był dla mnie dużym zaskoczeniem, bo zaczął się trzy tygodnie za wcześnie. W nocy odeszły mi wody, więc zadzwoniłam do szpitala, w którym miałam rodzić. Kazano mi się zgłosić na oddział. Nie myślałam w ogóle, że to już, bo nie miałam żadnych bólów. Tymczasem po podłączeniu mnie do KTG, urządzenia monitorującego pracę serca dziecka, okazało się, że małej zanika tętno. Położna wezwała lekarza na konsultację. Po dwudziestominutowej obserwacji doktor podjął decyzję o cesarskim cięciu. Od tej chwili wszystko działo się bardzo szybko. Przy operacji była ze mną przyjaciółka, gdyż mój mężczyzna spanikował i wolał czekać na zewnątrz. Dostałam znieczulenie w kręgosłup i od tej pory wszystko jeszcze bardziej przyspieszyło. Już piętnaście minut po tym, jak położono mnie na stole operacyjnym, usłyszałam płacz mojej maleńkiej. Wkrótce położna pokazała mi córeczkę. Była śliczna. I taka drobniutka! Potem na chwilę zabrano ją do badania. Kayra była zdrowa, ale bardzo mała. Ważyła tylko dwa kilogramy! Kiedy trzymałam ją po raz pierwszy w ramionach, wydawało mi się, że waży jeszcze mniej. Zresztą nawet gdyby ważyła więcej, to dla mnie i tak była moją małą kruszynką. Kiedy po raz pierwszy ją przytuliłam, to była chyba najwspanialsza chwila w moim życiu.

Opieka medyczna po porodzie

Później, kiedy leżałam już na sali po operacji, dostałam córeczkę do karmienia. Zaczęła ssać moją pierś, to było niesamowite uczucie. Ze szpitala wyszłam po kilku dniach. Czułam się bezpiecznie, bo co drugi dzień przychodziła do nas do domu położna. Doradzała i pokazywała, jak opiekować się małą. Gdy Kayra skończyła miesiąc, położna przychodziła do nas raz w tygodniu, a od kiedy mała skończyła dwa miesiące, jeżdżę z nią do ośrodka zdrowia na konsultacje. Takie wizyty odbywają się raz w miesiącu.

Ile trwa urlop macierzyński w Anglii?

Obecnie jestem na 45-tygodniowym urlopie macierzyńskim. Skorzystałam z niego, gdyż przysługiwał mi tak jak większości mieszkających w Wielkiej Brytanii mam. Pierwsze dziewięć tygodni jest płatne w stu procentach, a przez pozostałe 36 tygodni otrzymuję zasiłek, który wynosi mniej więcej tyle, ile połowa mojej pensji. Poza tym dostaję tzw. child benefit (ok. 20 funtów tygodniowo). Złożyłam też wniosek o child tax credit, zasiłek dla osób wychowujących dziecko, którego przyznanie zależy od wysokości zarobków. W 25. tygodniu ciąży każda przyszła mama otrzymuje 190 funtów dodatku ciążowego – kwota ta wystarcza na zakup wyprawki dziecięcej. Porównując sytuację młodych mam w Polsce i w Anglii, mogę stwierdzić, że w Wielkiej Brytanii jest ona znacznie lepsza. Dlatego jestem bardzo zadowolona, że moja córeczka urodziła się właśnie tam.

NOWY NUMER

POBIERZ PORADNIK! Darmowy poradnik, z którego dowiesz się, jak zmienia się ciało kobiety w ciąży, jak rozwija się płód, kiedy wykonać ważne badania, jak przygotować się do porodu. Pobieram >

Pobieram
poradnik ciaza