"Wyobrażacie sobie takie katusze? ". Tomasz Jakubiak o pobycie w Izraelu

2024-12-11 9:47

Tomasz Jakubiak od początku grudnia przebywa w Izraelu, gdzie poddawany jest terapii onkologicznej. Miał już zabieg, obecnie kontynuuje leczenie. Kucharz często i chętnie dzieli się aktualnymi informacjami o swoim stanie zdrowia. Teraz pokazał, na co nie może sobie pozwolić.

Wyobrażacie sobie takie katusze? . Tomasz Jakubiak o pobycie w Izraelu
Autor: Getty Images/Instagram.com/tomasz_jakubiak/ "Wyobrażacie sobie takie katusze? ". Tomasz Jakubiak o pobycie w Izraelu

Tomasz Jakubiak choruje na nowotwór jelita i dwunastnicy. Kiedy niestety wyczerpały się możliwości kontynuacji leczenia w Polsce, kucharz poleciał do kliniki w Izraelu, gdzie znajduje się od początku grudnia.

Cały czas stara się być aktywny na swoich mediach społecznościowych, gdzie często dzieli się aktualizacjami na temat swojego życia i stanu zdrowia. Teraz przekazuje nieco więcej informacji na temat leczenia za granicą. Choć jest daleko od domu, wciąż ma wsparcie, jakim są jego żona i synek.

Ciężkie momenty dla Tomasza Jakubiaka. Może wąchać i patrzeć, ale nie spróbować

Tomasz Jakubiak jest kucharzem, dlatego chętnie też pokazuje potrawy z Izraela. Sam nie może się nimi delektować, musi być bowiem karmiony pozajelitowo. 

Przyznał, że jest to dla niego bardzo trudny czas, ponieważ kuchnia bliskowschodnia, arabska, libańska, izraelska należą do jego ulubionych. Kiedy przechadza się uliczkami i z każdej strony atakowany jest zapachami, to naprawdę jest mu bardzo ciężko.

Nie oznacza to jednak, że nie chodzi do lokalnych lokali gastronomicznych, jako towarzystwo dla swojej żony i synka. Niestety, zachwycać się może wyłącznie zapachem i wyglądem podawanych potraw.

Niestety problem jest taki, że ja nic nie mogę jeść... Takie rzeczy, a ja tylko patrzę. Wyobrażacie sobie takie katusze? Nie da się tego opisać, co ja przeżywam, czując zapachy na izraelskich ulicach i widząc to wszystko, a samemu nie mogąc nic spróbować

- powiedział na swoim story.

Tomasz Jakubiak nie ukrywa prawdy o chorobie. Zdradził, z jakim rakiem walczy

Jakubiak przyznał, że po ponad dwóch miesiącach na odżywianiu pozajelitowym wyostrzyły mu się niemal wszystkie zmysły. Śmiał się nawet, że może wyczuć czosnek z odległości kilometra.

Po powrocie do szpitala, wstawił on zdjęcie swojej kroplówki z podpisem "dotarłem właśnie do szpitala po swój posiłek, czyli woreczek z nie wiadomo czym".

Czym jest żywienie pozajelitowe? 

Żywienie pozajelitowe jest metodą żywienia polegającą na podaniu substancji odżywczych bezpośrednio do krwioobiegu z pominięciem przewodu pokarmowego.

Podaje się wówczas pacjentowi indywidualnie skomponowane według jego potrzeb mieszanki. Zawierają one substancje odżywcze w najprostszej postaci. Wchłaniane są one bezpośrednio z krwi do komórek ciała i nie wymagają trawienia.

Podaje się przede wszystkim witaminy, składniki mineralne, glukozę, aminokwasy i kwasy tłuszczowe.

Żywienie pozajelitowe ma zapobiegać niedożywieniu w chorobach ograniczających lub uniemożliwiających żywienie doustne, lub po operacjach chirurgicznych. Jest ono wprowadzane w przypadku między innymi:

  • wcześniactwa
  • choroby nowotworowej
  • śpiączki
  • niedożywienia
  • rozległych i ciężkich urazów
  • pooperacyjnej niewydolności przewodu pokarmowego.

Zobacz także: Jedzenie bogate w żelazo. W tych produktach jest go najwięcej

Poradnik Zdrowie Google News
Autor:

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki