Wykasłał trzy litry krwi. Wszystko przez modę, która uszkadza płuca

2023-02-28 9:54

Elektroniczne papierosy miały być zdrowszą alternatywą dla nikotyny, jednak jak się okazuje, wcale nią nie są. Przekonał się o tym Dustin Fitzgerald, który z powodu waporyzatorów trafił do szpitala po tym, jak wykasłał prawie trzy litry krwi.

Wykasłał trzy litry krwi. Wszystko przez modę, która uszkadza płuca
Autor: Getty Images Wykasłał trzy litry krwi. Wszystko przez modę, która uszkadza płuca

Dustin Fitzgerald ma 45 lat i mieszka w Clinton w amerykańskim stanie Indiana. Jest uzależniony od nikotyny. W styczniu 2022 roku przerzucił się na elektroniczne papierosy. Uzależnił się z kolei od nich, a waping o mało nie doprowadził do tragedii.

Pewnego dnia mężczyzna trafił do szpitala po tym, jak w ciągu ośmiu godzin wykasłał prawie trzy litry krwi. Teraz ostrzega innych przed tym nawykiem i zagrożeniem, jakie za sobą niesie.

Poradnik Zdrowie: palenie papierosów - skutki przyjmowania nikotyny

Chciał zerwać z nałogiem, wpadł w następny 

Mężczyzna od wielu lat palił dziennie około 60 papierosów. Gdy ich ceny poszły w górę, zaczął korzystać z elektronicznych papierosów. Sądził, że to rozwiąże jego problemy zdrowotne i finansowe. Stało się jednak inaczej - ponieważ wapować można również w pomieszczeniach, 45-latek korzystał z tego na okrągło, paląc papierosa nieprzerwanie 12 godzin dziennie przez dziesięć miesięcy.

Jak wyznał, stosował waporyzatory XL zawierające 8 ml płynu – taka ilość starczała mu zaledwie na tydzień.

Po kilku miesiącach pojawił się silny kaszel – Dustin wspomina, że gdy zaczął kasłać, nie był w stanie przestać. W październiku 2022 roku z jego powodu trafił do lekarza, który błędnie zdiagnozował zapalenie oskrzeli.

Kilka godzin później zauważył, że kaszle krwią. Żona zawiozła go na ostry dyżur.

E-papierosy doprowadziły do groźnej infekcji płuc 

Mężczyzna wspomina, że kaszlał krwią przez osiem godzin i - jak określili to później lekarze - wykrztusił w sumie około trzech litrów krwi do plastikowych toreb. To ogromna ilość i niewiele brakowało, a skończyłoby się transfuzją. Miał też silne duszności, a w szpitalu podpięto go pod tlen.

Początkowo jego stanu żaden z lekarzy nie skojarzył z nałogiem. Dustin trafił na kwarantannę na oddziale intensywnej terapii – obawiano się, że krwawy kaszel ma związek z gruźlicą lub zapaleniem wątroby.

Przyczynę krwawego kaszlu ustalono dopiero, gdy 45-latek przyznał się, że niemal przez cały dzień wciąga w płuca parę z elektronicznego papierosa. Okazało się, że cierpi on na bakteryjne zapalenie płuc wywołane wilgocią z urządzenia - do jej nagromadzenia w płucach przyczyniły się aromatyczne opary.

Dustin wrócił do domu po trzech dniach. Od października 2022 roku nie miał w ustach waporyzatora, a podniesienie świadomości wśród osób, które nadal je stosują, jest obecnie jego życiową misją.

„Jeśli już wapujesz, rób to mądrze i nie przesadzaj z ilością. Ale jeśli nie palisz – nie zaczynaj, to nie ma sensu” – ostrzega innych.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki