Wąglik w Chorwacji. Opieką medyczną objęto kilkadziesiąt osób. Trwają szczepienia

2025-07-25 14:33

Lato w pełni, a tymczasem z Chorwacji napływają kolejne niepokojące informacje. Rząd wprowadza nowe środki zapobiegawcze po wykryciu wąglika u zwierząt hodowlanych. Chociaż nie ma potwierdzonych przypadków u ludzi, wyznaczane są kolejne "rejony wąglikowe". Co to oznacza w prakatyce?

Wąglik w Chorwacji. Opieką medyczną objęto kilkadziesiąt osób. Trwają szczepienia (zdjęcie ilustracyjne)
Autor: GettyImages

Ministerstwo rolnictwa Chorwacji ogłosiło w czwartek nowe środki w zakresie kontroli i zwalczania wąglika, którego bakterie wykryto w ostatni weekend u zwierząt hodowlanych. Chorwackie władze ogłosiły wcześniej kilka gmin kraju tzw. rejonami wąglikowymi.

Sprawdź, jakie obostrzenia obowiązują, szczególnie gdy wybierasz się na urlop do Chorwacji.

Poradnik Zdrowie - Choroby zakaźne

Chorwacja - obostrzenia związane z wąglikiem

Ministerstwo zobowiązało hodowców do natychmiastowego skontaktowania się z weterynarzem w przypadku zaobserwowania jakichkolwiek symptomów wąglika. Gdy zwierzę padnie, konieczne jest zabezpieczenie go folią, spryskanie specjalnym środkiem i odizolowanie ciała od pozostałych zwierząt (w tym owadów i ptaków) oraz ludzi.

Na terenach, na których wykryto obecność wąglika, zabroniono:

  • polowań,
  • prac rolnych,
  • wypasu zwierząt.

Chorwacja - gdzie i do kiedy obowiązują zakazy

Zakaz na danym obszarze będzie obowiązywać przez 21 dni od daty zaszczepienia ostatniego zwierzęcia lub ostatniego potwierdzonego przypadku choroby. Kampania szczepień przeciwko wąglikowi trwa w Chorwacji od kilku dni.

W poniedziałek 21 lipca władze kraju wyznaczyły kilka tzw. rejonów wąglikowych, do których włączono 10 gmin w żupaniach splicko-dalmatyńskiej i szybenicko-knińskiej. Na obszarach tych obowiązuje zakaz przemieszczania zwierząt, uboju, sprzedaży mięsa i koszenia traw.

Te szczepienia trzeba powtarzać

Wąglik w Chorwacji - czy jest zagrożenie dla ludzi?

Wąglik (anthrax) jest ostrą chorobą odzwierzęcą, wywołaną przez bakterię - laseczkę wąglika. Gdy wąglik zaatakuje układ oddechowy człowieka, zakażenie ma przebieg gwałtowny i najczęściej kończy się śmiercią. Kolejną złą wiadomością jest to, że choroba jest bardzo trudna do zdiagnozowania.

Po wykryciu w weekend wąglika u zwierząt opieką medyczną objęto w Chorwacji kilkadziesiąt osób, które mogły zarazić się chorobą. Premier Andrej Plenković ogłosił w czwartek, że obecnie nie ma potwierdzonych przypadków jej występowania u ludzi.

Szef chorwackiego rządu zapowiedział też programy pomocowe dla rolników. 

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki